Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Wczoraj sobie słuchałem i o ile płyta zacna, to przypierdolić się mogę i tak do dwóch kwestii - ten rock&rollowy para-kowbojski riff w Sybelius już ciutkę przesłodzony i pod koniec się niedobrze robi, zaś Mahagma jest utworem Summoning ze Stronghold.
Destroy their modern metal and bang your fucking head

Tagi:
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5863
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Jak tak, to "Nebeleste" jest Voivod, a "Cosma Procyiris" VBE.
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 6 lat temu

Astral

Bardzo fajna płyta będąca solidnym odświeżeniem formuły. Taka lżejsza wersja Memorii Vetus 2, która zamiast silić się na jakąś wydumaną awangardę, płynie sobie swoim nurtem - choć niekiedy to granie ocierało się nawet o echa Hawkwind! Dla mnie ta płyta to definicja atmosferycznego black metalu - ta atmosfera potęgowana przez przestrzeń, jaką epatują utwory...
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3547
Rejestracja: 5 lat temu

kurz

Zupełnie mnie nie porwała ta płyta. Męczenie buły, smęty, zawodzenia. Bez jaj, bez psychodelii, z całą masą nudy i rozczarowania.
Deathhammer
Master Of Puppets
Posty: 126
Rejestracja: 6 lat temu

Deathhammer

No kto oczekiwał ciężkich grzybów po tej płycie(a można było oczekiwać po przesłankach - tytuł, okładka etc.) to nie dziwię się, że rozczarowany. Mnie ten lekki BaN robi dobrze, świetnie płynie ta płyta.
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

"Haallucinählia" ma zajebisty riff.
Awatar użytkownika
Belzebóbr
Tormentor
Posty: 1368
Rejestracja: 7 lat temu

Belzebóbr

No nie tego się spodziewałem, ale fajnie się przy tym zasypia i roją się we łbie jakieś głupoty.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4048
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Z nowej nadal ani nuty nie słyszałem, ale dziś poleciała kilka razy pod rząd pierwsza Memoria ..., która chyba jednak zostanie moją ulubioną ich płytą.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4048
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Forhist to projekt Vindsval'a debiutujący za kilka dni swym S/T longplayem.

Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

Jako cheerleader BAN zareagowałem na informację o nowym projekcie Vindsvala co najmniej entuzjastycznie, ale po pierwszym przesłuchaniu... rozczarowanie. Płaskie, gęste, monotonne, bez polotu. Chyba będzie to wtopa na poziomie Deus Salutis Mae.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Nie jest jakaś przesadnie zła ta płyta, tylko chyba pisana na kolanie była.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4498
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Czyli jak Yerûšelem? ;)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

Kilka kawałków Yerûšelem mi się podoba - w przypadku tego nowego albumu nic mi w ucho nie wpadło.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4048
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Dokładnie tak, leci i nic w ucho nie zapada. Wielka szkoda.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Jakiś czas temu Debemur Morti uruchomiło jakiś dziwaczny program, który w założeniach miał działać na fundamentach podobnych do jakiegoś patronite, że ludzie płacą ileś tam i mają zapewnione cośtam i dostęp do tworzonej w czasie wolnym przez Vindsvala muzyki. Mam taką teorię, że ta płyta to jako coś takiego mogło powstać - typu ankietka i by fani chcieli płytkę w klimatach trylogii Memoria Vetusta, no więc im napisał, bo nie wypadało olać. Nie wiem, czy ten program jeszcze działa w sumie, dziwne to było dla mnie trochę szczerze mówiąc już w samych założeniach.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4048
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

To trochę jak kiedyś, za czasów Mozarta, gdy kompozytorzy pisali muzykę na zamówienie, starając się dopasować pod czyjś gust.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5017
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Ale Mozart, czy Bach, rach ciach, pisali na zamówienie ludzi z klasą, arystokracji, której można wiele zarzucić, używając wachlarza argumentów plebsu chcącego wybielić się we własnych oczach, ale na pewno nie to, że nie była gruntownie wykształcona i obyta z kulturą, w tym także muzyczną. A dziś robi się muzykę na życzenie i pod gusta ćwierćmózgów, dla których szczytem artyzmu jest podskakujący czarnuch, obwieszony tombakiem. Albo Furia w sralni. Albo Behemoth.

Tymczasem po wielu miesiącach wróciłem sobie do Halucynogena, więc skoro już odświeży liście temat, napiszę, że odkryłem ten album na nowo, po raz kolejny skopał mi dupsko i pozwala wierzyć, że BaN jeszcze nie raz nas zaskoczy. Wszak tak świetny album powstał po beznadziejnie chujowym Deus Salutis Me, czy jak to tam się zwie.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3436
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Pioniere pisze: 3 lata temu Forhist to projekt Vindsval'a debiutujący za kilka dni swym S/T longplayem.

Dla fanów wczesnego Ulver pozycja obowiązkowa.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

Szanuję Vindsvala za to, że bezpretensjonalnie robi to, co chce. Nazwę zespołu, która jest niegramatyczna, wymyślił jako nastolatek, ale postanowił dalej tworzyć muzę pod tym szyldem. Podoba mi się takie podejście. "Tak, kiedyś byłem głupim dzieciakiem, ale jest to jakiś etap całej mojej drogi".
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Szajtan pisze: 3 lata temu
Pioniere pisze: 3 lata temu Forhist to projekt Vindsval'a debiutujący za kilka dni swym S/T longplayem.
Dla fanów wczesnego Ulver pozycja obowiązkowa.
Czytałem już dziś ten tekst, uważam, że obok wczesnego Ulver to to nie stało nawet.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

Ten album stał raczej obok Memorii Vetusty III - która nigdy mi nie zaskoczyła - bo brzmi jak jej mocno uproszczona inkarnacja.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6227
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

yog pisze: 3 lata temu
Szajtan pisze: 3 lata temu
Pioniere pisze: 3 lata temu Forhist to projekt Vindsval'a debiutujący za kilka dni swym S/T longplayem.
Dla fanów wczesnego Ulver pozycja obowiązkowa.
Czytałem już dziś ten tekst, uważam, że obok wczesnego Ulver to to nie stało nawet.
Dokładnie, nie mam pojęcia skąd takie porównanie. Jest to Vindsval grający dość mocno pod norweskie black metale moim zdaniem, ale akurat Ulver najmniej tu czuję.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Wczoraj czy przedwczoraj sobie kminiłem, czy nie napisać do Debemur Morti, czy jest jakakolwiek szansa kiedykolwiek na repress pierwszej Memorii Vetusty z należytą okładką, a dziś piszą sami, że oto udało się uzyskać od muzeum prawa do tego fantastycznego obrazu! Reedycje wkrótce (Edit: prawdopodobnie jesienią 2021). Z Les Enfers Françoisa Nomé na okładce.

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Wywiad z Vindsvalem, który rzekomo jest tak osobisty, że może będzie jego ostatnim (!!!)

https://www.webzinelescribedurock.com/2 ... ne-fr.html

Jak się zjedzie niżej to jest po angielsku, nie tylko francusku. Nie czytałem.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6227
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Zaintrygowałeś mnie mocno, będzie czytane.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5017
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

I lead a calm and rather healthy life, no drugs, no alcohol, a lot of sport. Nothing fascinating.
Gość jest dla mnie przegrany. Szczególnie za ten sport. Sport jest dla słabych.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Frostbitten
Posty: 6
Rejestracja: 3 lata temu

Frostbitten

Jak dla mnie Hallucinogen to ich najlepszy jak dotąd album - średnie tempa plus wyborne riffy.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5017
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Poważnie Kochany Metalu uważasz to wydawnictwo BaN za najlepsze? A co z pierwszymi? Co z Odinist i następną, co z trylogią 777, absolutnymi majstersztykami, przy których każdy death metal, to disco polo dla wesołych meneli, podrywających nad ranem małolaty powracające z imprez, na twarzach których zmęczenie oraz rozmazany makijaż rysują obraz rozpaczy oraz zmęczenia życiem pomimo młodego wieku, a wtem - TRACH! - zza winkla wyskakuje menel bez zęba, w potarganych włosach i brudnej szmacie na grzbiecie, jako żywo przypominający os dm muzyka z fotek w booklecie jego chujowego wydawnictwa, który krzyczy: "Hej, panienko, może skusisz się na Kenerysa? A może reflektujesz na VIP Strong?", a ona odpowiada "Nie, dzięki, nie lubię brudasów i bełtów", co jako żywo przypomina interakcje pomiędzy muzykiem grającym death metal, a człowiekiem z wyrobionym gustem, który przypadkiem trafił na deathmetalowy gig, czy zatem płyty BaN, których tytuły wymieniłem, gorszymi być mogą od Hallucinogena? Nie sądzę, Kochany Metalu i radzę dobrze posłuchać dyskografii Francuzów, zmienić zdanie lub - w przeciwnym razie - rozmówić się ze stawonogami. Lub stawroginami, na jedno to bowiem wychodzi.
Ostatnio edytowany przez TITELITURY 3 lata temu, edytowany łącznie 1 raz.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4498
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

On pewnie zapomniał dodać "od The Work..". To wtedy by się zgadzało.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5017
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Indeeeeeeeeed.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Frostbitten
Posty: 6
Rejestracja: 3 lata temu

Frostbitten

Racja, tu mój błąd, bo zwykłem gloryfikować to co ostatnio słucham, kompletnie zapominając o reszcie. Oczywiście ich poprzednie albumy były również świetne, a Hallucinogen zapadł mi w pamięć z uwagi na grzybowy klimat. :lol:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Obrazek

Ruszyły preordery na reedycję Memorii Vetusty na LP / CD. Są też limitowane wersje w exclusive silkscreened hand-printed and numbered die-cut slipcase - odpowiednio 230 (Edit: rankiem 22.07.21 wyprzedane) i 100. Winyl ma kod do downloadu, plakat A2 i 2-stronny insert.

https://www.debemur-morti.com/en/32-blut-aus-nord-shop

Premiera 8 października 2021.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

yog pisze: 3 lata temuRuszyły preordery na reedycję Memorii Vetusty na LP / CD.
Preorder poszedł, dzięki za info. Będę miał dwa pressingi tego albumu.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Kolejny album ma wyjść w kwietniu 2022.
The next album is scheduled for April 2022, not a new Memoria Vertusta, not yet...but a new and radical sonic experience, probably one of the darkest BLUT AUS NORD release.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Świetnie! Mi się marzy powrót do klimatu trylogii 777 i splitu z p.h.o.b.o.s. ale czy to jeszcze realne...
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Sądząc po tych zapowiedziach wielkich mroków to chyba jakieś rewiry The Mystical Beast of Rebellion / The Work Which Transforms God?
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Też bdb choć ze wskazaniem na The Work Which Transforms God z tych dwóch jeśli miałbym wybrać
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
Lis
Moderator globalny
Posty: 1957
Rejestracja: 8 lat temu

Lis

Jak już tak sobie marzymy, to ja chciałbym debiut 2.0. To zdecydowanie najlepszy Blut Aus Nord.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4048
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

PanLisek pisze: 3 lata temu Jak już tak sobie marzymy, to ja chciałbym debiut 2.0. To zdecydowanie najlepszy Blut Aus Nord.
Bez duch zdań, popieram!
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5863
Rejestracja: 7 lat temu

pit

yog pisze: 3 lata temu Sądząc po tych zapowiedziach wielkich mroków to chyba jakieś rewiry The Mystical Beast of Rebellion / The Work Which Transforms God?
Napisali że będzie nowe i radykale. Czekam więc na coś radykalnie nowego.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Nowy album Blut aus Nord nagrany i zmiksowany.
Blut aus Nord pisze:Definitively one of our darkest release...haunting music.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5863
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Może porzucili na chwilę Godflesh i odkryli "What's This For...!"? Moje wcześniejsze przewidywania o długaśnym psych ambiencie naładowanym samplami McKenny niestety się nie sprawdziły. :(
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

Może coś w stylu:

Fragment 1:16 - 1:36 jest IMO szczególnie zajebisty. Domyślam się, że nazwanie tego coverem jest takim zabiegiem intelektualnym.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5863
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Takie covery to jest "industrialna rzecz". True stuff.
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

Google twierdzi, że tak wygląda Vindsval:
Obrazek
choć trop prowadzi do okładki francuskiego projektu Les chants du hasard i trudno mi uwierzyć, aby gość, który jakimś cudem uniknął doxxa przez tyle lat nagle umieścił się na okładce.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18031
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Sprzedał się, ot co!
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

Jeśli to Vindsval, to nie wiem, skąd w nim tyle negatywnych emocji, bo może przebierać w laskach jak w paczce paluszków Lajkonik.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Nekroskop pisze: 3 lata temu Jeśli to Vindsval, to nie wiem, skąd w nim tyle negatywnych emocji, bo może przebierać w laskach jak w paczce paluszków Lajkonik.
to on , tu następne zdjęcie
Obrazek
na jakiej podstawie mówisz o negatywnych emocjach? chodzi Ci o dźwięki czy coś tam więcej o nim wiemy może?
przyznam, że nie czytałem nic o jego życiu więc...
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1068
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

brzask pisze: 3 lata temuna jakiej podstawie mówisz o negatywnych emocjach?
Na podstawie muzyki.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

no to jasne, zgoda :twisted:
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE