yog 2 lata temu
Nie jestem pewien, jak sytuacja wyglądać będzie za 10 czy 15 lat, ale zanim mieli wydany debiut chyba jeszcze sobie kminiłem, że może by te ich demosy + gig z Magnetofonu nabyć, bo byłem pewien, że to będzie chodzić dużo więcej, jednak głupio mi było pisać do typów, że niby jestem zainteresowany, choć wiedziałem, że to będzie leżało na półce i czekało na odpowiedni moment do sprzedaży. Tak się stało, że dziś już pewnie niemal nie do osiągnięcia w rozsądnej cenie te rzeczy i póki co to hajp nie gaśnie, a może nawet i wciąż rośnie.
Zapomniani mogą oczywiście zostać, jak 99,9% kapel, które wydały choćby i niesłychanie zajebistą, ale jedną płytę, jednakoż sądzę, że może też być tak, że to dla tych małoletnich truskulowców-metalowców co to do bierzmowania idą w 2020 roku może być po prostu za 20 lat kult. No bo jakoś nie sądzę, żeby więcej miało chodzić dajmy na to pierwsze wydanie Deus Mortem - Kosmocide. A może.
Nie mam jednak za bardzo wątpliwości, że Truchło wyda i drugi album, tym razem pewnie nieco bardziej przemyślany i dopracowany niż debiut.
Destroy their modern metal and bang your fucking head