Nie, to "płyta z dźwiękami".
Edit: Przesłuchałem sobie i jest tak, jak bym się spodziewał, czyli są to nie mające z grubsza sensu ścieżki dźwiękowe do nie wiadomo czego, ale czegoś mroźnego i dla zakochanych w wokalu Hekte Zaren (którego nie ma tu za wiele)

Raczej dla tych, którym się podobała EP-ka niż album.