
Jednopłytowy skok w bok Dana Barretta z Have A Nice Life. Nahvalr brzmi niczym zderzenie Wold, Gnaw Their Tongues z Menace Ruine czy The Angelic Process. Kolaż black metalu, doom, harsh noise, drone, dark ambient.. jak to na ogół w przypadku takich tworów bywa produkcja jest brudna, chaotyczna, agresywna i najczęściej zlewa się w jedną masę. Co wyróżnia Nahvalr to zalegający na tym wszystkim klimat, smutek, mizantropia, nostalgia.. Oczywiście trudne to w odbiorze, ale gdy już się wespniemy na tę górę roztoczą się przed nami ładne widoki.
Dla fanów wyżej podanych nazw, czy nawet Altar Of Plagues, Paysage d'Hiver, Wrath Of The Weak, Halo, The Body, Silencer, Seirom, Cloak Of Altering czy twórców z kręgu power electronics.
Polecam nie słuchać z Youtuba, a poszukać gdzieś w 320.
Skład:
Dan Barrett Gate, Have A Nice Life
Dyskografia:
2008 - Nahvalr
Discogs: https://www.discogs.com/artist/1200986-Nahvalr
https://store.enemieslist.net/products/ ... lr-digital