

Black metal z Peru? A jakże i to w dodatku bardzo dobry bez żadnych fujarek, bębenków i innych indiańskich pierdółek. Trzech kolesi ze srogimi ksywkami wydało tydzień temu swój debiut Ascención omnisciente del éter, na którym zarejestrowali 4 dosyć długie black metalowe gitarowe opusy przekładając je trzema mrocznymi introsami. Muzycznie jest rasowo, wrzeszczący wokal ale w granicach rozsądku, bzyczące gitary, które elegancko ze sobą "rozmawiają".
Płyną sobie bez odrobiny nudy te ich kawałki a ja stwierdziłem, że od czasu Hadez nie pamiętam aby coś z krainy Indian peruwiańskich przykuło moją uwagę. Lepsze to niż wymęczone granie z podpisem Darkthrone i innej maści dysonansowych masochistów. Bardzo fajny black metal zawarty w klasyce gatunku.
Skład:
Lord Dartheniod - Bass, Vocals Dark Hunter, Iverial, Sad Mist, Wolforest, ex-Spell
Unholy Black Grinder - Drums Cabalistic Conjuration, ex-Spell
Reaper - Guitars Bestial Vomit, ex-Spell
Dyskografia:
2019 - Ascención omnisciente del éter
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Co ... 3540455984
BC: https://coffinrags.bandcamp.com/music