Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4453
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Płyty nie ma, za to jest, a raczej był, rewelacyjny koncert w ramach Mystic Festiwal, co zabawne, pozostałe dwa koncerty też widziałem w ramach tego festiwalu. Inne czasy, ale emocje chyba podobne.
Na pewno świetny skład koncertowy, bo wszystko pięknie zagrało - niuanse, czy choćby detale na klawiszach. Satyr w świetnej formie, Frost to totalny muzyk. Nie ma sensu przytaczać poszczególnych kawałków, ale zagrali z każdego niemal okresu. I szczerze powiem - nadal pozostają jedną z ulubionych kapel w tym klimacie. Są niezawodni. Czy to "leśne" tony czy blackowo -"rockendrollowe" rejony "Now, Diabolical!".
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.

Tagi:
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 801
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Głównie dla nich pojawiłem się na Mysticu i nie żałuję. Jestem zachwycony. Przerwa w koncertach w ogóle im nie zaszkodziła, Satyr brzmi rewelacyjnie na żywo. Frost to wulkan, jeszcze to jego tupanie na koniec, gdy zespołem wyszli do publiczności, takie pierwotne. No i reprezentowany debiut i RE, których nie było dwa dni wcześniej w Szwecji. Oby szybko wrócili na koncert klubowy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4453
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Owszem, tylko kurcze nie sądzę, by szybko miało to miejsce, a na pewno bym wskoczył do takiego B90 lub Tamy na ich powtórkę. Może po wydaniu płyty?
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 978
Rejestracja: 7 lat temu

mork

Szkoda mi było Satyricon ale niestety nie mogłem zostać w sobotę. Jednak cały czas pocieszam się, że przy okazji nowego albumu z pewnością nie ominą na trasie Polski.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 801
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

No płyta zdaje się wyjdzie w tym roku lub na początku kolejnego, więc można się szykować :D Chociaż Satyr napisał na IG, że przypomniał sobie, jak bardzo nie lubi całego zamieszania wokół koncertów. Napisał też, że same koncerty uwielbia, więc jest wyważony, trasę pewnie zrobią.
Obrazek
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 978
Rejestracja: 7 lat temu

mork

Wiadomo, z wiekiem coraz mniej chce się ruszać wygodnie usadzone 4 litery. Lepiej kawkę w studio popijać :)
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4453
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Z wywiadów, które czytałem, to po prostu też zajął się swoim życiem. I to też wszystko zmienia, gdy kapela nie stanowi 120% czasu. Myślę, że to akurat dobrze, czasem przeinwestowanie nie pomaga.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3603
Rejestracja: 6 lat temu

kurz

Słucham Rebel Extravaganza i muszę przyznać, że nic się ten album nie zestarzał. Kopie w ryja podkutym buciorem z diamentowymi ćwiekami.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4453
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Oj tak, chyba nawet bardziej mi się teraz podoba.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 801
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Noisecast poświęcony Satyricon. Rzadko kiedy tak zgadzam się z przeważającymi opiniami dyskutantów jak w tym odcinki.

Obrazek
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4453
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Nie potrafię się skupić na tych gadających głowach. Zresztą łapię się na tym, że sam wolę odpalić dany album i osobiście zweryfikować "wartość" danej płyty.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 801
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Mam podobnie. Fakt, że w tych podcastach za dużo jest wynurzeń z dupy i bywa to nudne, ale w takich przypadkach jak właśnie Satyricon, których sam słuchałem większość kariery na bieżąco i znam na wyrywki, nie muszę sięgać po materiał źródłowy. Zresztą oni tam się ślizgnęli po temacie na koniec, bo np. ta zmiana na dwóch ostatnich spowodowana jest chorobą Satyra. Stąd teksty stały się bardziej introspektywne. Tytuł ostatniej też miał być inny, ale Sigurd nie chciał nazywać albumu "Pocałunek śmierci" sam siedząc niejako na minie (podobno nie chodziło o album Motorhead o tym tytule, chociaż taka wersja też jest w obiegu).

Ktoś tam rzucił też hasła o rzekomym bogactwie zespołu, że stać ich na tyle, a przecież to właśnie dlatego przestali grać live, bo pandemia ich finansowo położyła. Nie jest to żaden sekret, zespół wydał taki komunikat na swoich socialach. Pamiętam, że mocno mnie to zdziwiło, bo Satyricon to jednak nie byle zespolik. Dla porównania taki "nasz" Behemoth radził sobie sporo lepiej, a Dani zaskarbił sobie mega lojalność utrzymując ekipę techniczną Cradle pomimo braku grania. W każdym razie cieszę się, że wrócili do grania, bo koncert na Mysticu był chyba najlepszym z trzech sztuk Satyricon jakie widziałem. Cały czas kusi mnie teraz Wrocław, ale trochę lipa, że Satyricon jest wciśnięty pomiędzy nudziarzy od paru płyt z Rotting Christ i niespecjalnie lubiany przeze mnie Behemoth. Jak taka kanapka, zajebisty środek, ale pieczywo słabe. No i nie wiem, póki co nie mam biletu. Bardziej mnie Moonspell kusi w stolicy chyba, tylko oni też jako support zespołu, za którym nie przepadam. Ech, wiem, marudzę, czas spać a nie pierdolić na necie xD
Obrazek
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4453
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

No mnie też ten Wrocław Norwegami kusi. Sam jeszcze nie wiem.
Kasa... Kurwa, ci luzie poświęcają swe życie dla pasji, ja mam z tego mega frajdę, często emocje na całe życie - > Mother North!!! - zatem nie będę im patrzył w kieszeń! No kurwa...
Tak, Mysticowy koncert był bardzo udany. Taki bez zadęcia, a do tego - pomimo zwykłej sceny- z klimatem. Też to był mój ich trzeci koncert, ale każdy był inny, zatem nie oceniam, czy lepszy, czy też nie.
Jak czytam Twoje wnioski, to dochodzę do wniosku, ze jestem kuźwa strasznie zacofany, bo mało sprawdzam socjali kapel... W efekcie trasy kojarzę, a reszta? Umyka. ;-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 978
Rejestracja: 7 lat temu

mork

Ja wybieram się do Wrocławia właśnie ze względu na Satyricon. Nie mogłem zobaczyć ich na Mystic i obiecałem sobie, że drugiej okazji nie przepuszczę. Rotting Christ z najnowszymi albumami robią robotę na żywo więc chętnie ponownie zobaczę. Behemoth przy okazji skoro już będę ale beka trochę, że są jako headliner.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
Thorgal
Fallen Angel Of Doom
Posty: 323
Rejestracja: 3 mies. temu

Thorgal

Koncert jest w Hali Orbita czyli szykuje się duży gig.
Byłem tam tylko raz na koncercie i nagłośnienie było ok.
Sam Satyricon widziałem raz, też we Wrocławiu, na trasie promującej Now, Diabolical (który album uważa nota bene za bardzo udany, pomimo, że to już nie bm a b'n'r). To był koncert klubowy i fajnie grali choć Satyr nic nie grał na wiośle. Pamiętam też śmieszne odrosty Frosta, z których się nabijaliśmy jak wcześniej podpisywali płyty w Empiku.
Z koncertem w Orbicie mam tylko problem terminu bo ten 25 kwietnia jest zaraz przed moim wyjazdem w góry a i Primodial gra tego dnia w Krakowie.
GHC
Posty: 58
Rejestracja: 7 lat temu

GHC

Thorgal pisze: 2 tyg. temu Koncert jest w Hali Orbita czyli szykuje się duży gig.
Byłem tam tylko raz na koncercie i nagłośnienie było ok.
Sam Satyricon widziałem raz, też we Wrocławiu, na trasie promującej Now, Diabolical (który album uważa nota bene za bardzo udany, pomimo, że to już nie bm a b'n'r). To był koncert klubowy i fajnie grali choć Satyr nic nie grał na wiośle. Pamiętam też śmieszne odrosty Frosta, z których się nabijaliśmy jak wcześniej podpisywali płyty w Empiku.
Z koncertem w Orbicie mam tylko problem terminu bo ten 25 kwietnia jest zaraz przed moim wyjazdem w góry a i Primodial gra tego dnia w Krakowie.

Koncert już jakiś czas temu został przeniesiony do Hali Stulecia ;)
Awatar użytkownika
Thorgal
Fallen Angel Of Doom
Posty: 323
Rejestracja: 3 mies. temu

Thorgal

GHC pisze: 2 tyg. temu
Koncert już jakiś czas temu został przeniesiony do Hali Stulecia ;)
Dzięki za info.

W sumie bez większej różnicy poza lepszym dojazdem no i tym, że jeszcze więcej ludzi planują wpuścić.