Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

DiabelskiDom pisze: Ja przez ostatnie kilka dni przesłuchałem kilka ładnych razy "Arctic Thunder" i naprawdę zażarło.
Zajebista płyta, z tydzień słuchałem bez przerwy i pewnie pod setkę odsłuchów nabiłem, bardzo relaksująca muza.
Destroy their modern metal and bang your fucking head

Tagi:
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2951
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

a no, fajnie gryzie ta muza, też się przekonałem. Fajne jest to, że oni serio mają wyjebane na fanów, kulty i grają sobie co im pasuje
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7339
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Tam gdzie miałem być kiedy miało mnie nie być...

Vexatus

yog pisze: 7 lat temu
DiabelskiDom pisze: Ja przez ostatnie kilka dni przesłuchałem kilka ładnych razy "Arctic Thunder" i naprawdę zażarło.
Zajebista płyta, z tydzień słuchałem bez przerwy i pewnie pod setkę odsłuchów nabiłem, bardzo relaksująca muza.
W ciągu kilku ostatnich dni trochę się Darkthrone nasłuchałem - przesłuchałem chyba wszystkie pełniaki, z czego większość bez jakiegoś przesadnego entuzjazmu. Dzisiaj zabrałem się za "Arctic Thunder", bo do tej pory słuchałem tej płyty... jeden raz. :) Płyta nawet mi się spodobała, co jest dla mnie trochę zaskoczeniem. :) "Arctic Thunder" to taka zbieranina dość przebojowych, ale jednocześnie klasycznych i oklepanych riffów i schematów, które mam wrażenie zostały nagrane z premedytacją prostacko i na totalnym luzie. Niewiele na tej płycie Black Metalu, ale za to panowie czerpią garściami z muzyki lat 80-tych ubiegłego wieku - słychać na tej płycie klasyczny Heavy Metal, Punk, Doom... Brzmienie gitar wyszło całkiem nieźle - dość surowa i oszczędna produkcja świetnie pasuje do takiej muzyki. Jedyne co mi się nie podoba to trochę zbyt ciche bębny.
Endymion
Master Of Reality
Posty: 295
Rejestracja: 8 lat temu

Endymion

Moim ulubionym nagraniem jest Soulside Journey - to co się dzieje tam aranrzach, to jest szok po prostu. No instrumentalnie to jest mistrzostwo. I na dodatek zieje z niego taka trupia, chora atmosfera. Ale z drugiej strony lubię każdą ich płytę, nawet te F.O.A.D. czy Dark Thrones and Black Flags, na które są wylewane tu pomyje. Fenriz się bawi, w dupie ma krytykę, robi to co mu się podoba i chwała mu za to. Hails!
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7339
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Tam gdzie miałem być kiedy miało mnie nie być...

Vexatus

Endymion pisze: 7 lat temu Moim ulubionym nagraniem jest Soulside Journey
Dziwne nie jest, bo to ich najlepsza płyta. :)
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6227
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Vexatus pisze: 7 lat temu
Endymion pisze: 7 lat temu Moim ulubionym nagraniem jest Soulside Journey
Dziwne nie jest, bo to ich najlepsza płyta. :)
A przynajmniej jedna z najlepszych ;)
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6227
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Hajasz pisze: 7 lat temu
Wędrowycz pisze: A Blaze... to death metal zagrany na black metalową modłę
Taa a Black Magick SS to grindcore zagrany jak szanty. Kurwa skąd wy bierzecie te teorie ? No ja rozumiem jak Nocturno Culto powiedział, że Soulside Journey to black metalowa płyta aby sprawić wrażenie, że byli źli od samego początku. Przecież oni nigdy nie grali death metalu pewnie.

Już widzę te odpowiedzi na pytanie w stylu "Czy A Blaze... to death metal przebrany za black metal" ?
O widzisz @Hajasz, przypomniałem sobie (w trakcie odświeżania) gdzie słyszałem jeszcze wyraźniej efekt przejścia między death metalowym, a black metalowym Darkthrone, gdzie już grali wałki z "A Blaze..." tyle że w ciut innej wersji niż na samym pełniaku. Znasz może taki bootleg o nazwie "Clamor", dość popularny był swego czasu.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Tym razem sobie odpaliłem Plaguewieldera (+ drugi raz z komentarzem Fenriza i Nocturno Culto). Również udanie wyszło i dobrze się słucha, jak się Gylve żali, że się spinał grając black & rolla, bo deprecha i mu to nie w smak dziś. Chłopcy źle wspominają lata 1998-2001 ;)

O swej jedynej piosence na albumie - Sin Origin - Fenriz mówi niezadowolony: I was just making some black & roll and just sort of got drowned into it's own depression.

Ciekawostka, która zaskoczyła samego NC: ten sam koleś - Erik Avnskog - był inżynierem dźwięku na Deathcrush i A Blaze in the Northen Sky. Poza tym się chyba metalem nie skalał.

A i Fenriz potwierdza teorię, jakoby Ritual od Master's Hammer był pierwszym albumem z norweskim black metalem ;)

A Wy jak tam - lubicie długaśne smuty z Plaguewielder?
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4119
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Na początku przyszłego roku możemy się spodziewać nowego 18-tego albumu Darkthrone - wstępnie pod koniec roku, na przełom listopada i grudnia, ustawione są już terminy na nagrania w studio.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Znakomicie, nowe Darkthrone mi wchodzi niczym zimny Aloe Vera King w gorący dzień ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 818
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

Epoxx

Świetne wieści, ciekawe czym nas zaskoczą tym razem.
if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 990
Rejestracja: 7 lat temu

mork

It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2899
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard

Skoro piszą "piosenki" znaczy to że czarna część społeczeństwa metalowego może bez strachu o zdradę ideałów piekieł używać tego słowa.

DT jest chujowe tzn nie podoba mi się i tak jak ówczesna prasa czyli opiniotwórcze środowiska nasrałem na ich bmowe pionierskie potupajki. Ich deathmetalowe korzenie oraz same osobistości dwóch (pewnie rymbają się w dupala... Satyr z tym drugim od bębnów to już na 100 homosie) panów tworzących projekt to już przeciwna szala, bardzo cenię i kibicuję... Lubię też średnionowsze nagrania na wyrywki jak np song pt. Canadian Metal bo to kabaret i autoironia. Reszta nie moja sprawa. Nigdy się nie przekonałem i nie przekonam. Z całej tej norweskiej grandy pierwsze nagrania Enslaved chyba najlepsze.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

No widzisz, a dla mnie te stare Enslavedy nuda niemożebna, a Darkthrone zajebioza (niekoniecznie te ich trv-kvlty, bo te to tak sobie lubię).
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2899
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard

Gust nic nie poradzę... a propos srania we wlasne gniazdko



I dlatego wiem ze to dobre chłopaki ;)
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Pamiętam jak ta ep-ka wyszła i byłem zachwycony, że można być takim blackmetalowcem, co jednak światełko słoneczka czasem ze swojej piwnicy zobaczy przez zakratowane okno ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Czyli szykuje się kolejny biesiadny album jak poprzedni taki, przy którym możesz obmacać koleżankę przy ognisku albo poskakać przez ogień.

Jednym słowem patataj, patataj jedzie sobie Darkthrone przez leśny kraj. Nie ma co debatować bo rura panom wymiękła i teraz to notorycznie Fenriz będzie nas przekonywać jakie to nie odkrył zajebiste prostackie metale z lat 70-tych i 80-tych. A może lepiej odczekać te 5-10 lat i przypierdolić pożegnalny album taki, że nocy będzie mało a nie rozdrabniać się na jakieś dożynkowe pioseneczki.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Smętu smętu, a Fenriz z Tedem szykują na dalekiej północy kolejną perłę swojej dyskografii ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Taa wiem, że dla Was to nawet jakby Darkthrone nagrał płytę z bekaniem to byłby to kult. Sorry dla mnie ten kult skończył się na Goatlord z wyjątkami w postaci pojedynczych kawałków z pozostałych płyt.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Właśnie, że nie (!), bo wielokrotnie narzekałem na Nieświętą trójcę na przykład, a i za płytkami po Total Death też jakoś niebywale nie przepadam ;) Lubię bardzo znowu od czasu, jak przestali się spinać i odkryli się na nowo.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1719
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator

Poniekąd bym się zgodził z Hajaszem, bo tych płyt z hołdem dla heavy metalu ciężko mi się słucha, a teksty są dużo lepsze od muzyki, ale jedna rzecz: Arctic Thunder. Kawał dobrego grania, z wyczuwalnym klimatem chłodnej nocy w lesie, doskonale korespondującym z okładką. No i w końcu Fenriz doszedł do wniosku, że dobrze by było nagrać w końcu parę dobrych riffów - Tundra Leech, Boreal Fiends czy The Wyoming Distance to pies czy co? Chętnie zobaczę co tam wysmażą.

Darkthrone przecież od kilkunastu lat robi co chce i pokazuje fucka co niektórym. Zupełnie jak Dimmu Borgir :mrgreen:
Ryszard pisze: 6 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4700
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Hajasz pisze: 6 lat temu Czyli szykuje się kolejny biesiadny album jak poprzedni taki, przy którym możesz obmacać koleżankę przy ognisku albo poskakać przez ogień.
Że niby Arktyczny Grom to biesiadny album? :shock: Przecież tam prawie zero punkowego rozstrojenia i harców, tylko doomujący heavy wymieszany z blackiem.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 330
Rejestracja: 6 lat temu

Astral

Hajasz pisze: 6 lat temu Czyli szykuje się kolejny biesiadny album jak poprzedni taki, przy którym możesz obmacać koleżankę przy ognisku albo poskakać przez ogień.
Jednym słowem patataj, patataj jedzie sobie Darkthrone przez leśny kraj. Nie ma co debatować bo rura panom wymiękła i teraz to notorycznie Fenriz będzie nas przekonywać jakie to nie odkrył zajebiste prostackie metale z lat 70-tych i 80-tych.
A no właśnie. 20 lat temu Fenriz jarał się black metalem, teraz lubi jakieś Crystal Viper i inne gówniane hevi metale z IV ligi. I ma to przełożenie na jego twórczość, której nie da się słuchać, nie łapiąc uczucia zażenowania.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Ale co ma Crystal Viper do Darkthrone? :D Lubi też Uriah Heep od 45 lat i chuj z tego? :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Ano nic nie ma. Kolega chciał pewnie tylko powiedzieć, że Fenriz po prostu bredzi i generalnie zgubił się w tych swoich inspiracjach wątpliwej jakości. Pewnie za chwilę odkryje The Beatles albo Steviego Wondera. Nie moja sprawa bo Darkthrone lata świetności ma już dawno za sobą i one już nigdy nie wrócą. Ostatnia porcja albumów jest delikatnie mówiąc kiepska i jakiegoś światła nadziei w tym elemencie nie widać.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 330
Rejestracja: 6 lat temu

Astral

yog pisze: 6 lat temu Ale co ma Crystal Viper do Darkthrone? :D Lubi też Uriah Heep od 45 lat i chuj z tego? :P
No jak to co? Że przez takie gówniane inspiracje pokroju Crystal Viper i Darkthrone nagrywa takie balasy. Tu nie ma nic do rozumienia, puszczasz takie Circle the Wagons i wytrzymujesz jakieś kilka minut, zanim nie wyłączysz. To już lepiej poszukać sobie obskurnym heavy metali na YT, zamiast męczyć się z balasami pokroju ostatnich płyt Darkthrone.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Astral pisze: 6 lat temu
yog pisze: 6 lat temu Ale co ma Crystal Viper do Darkthrone? :D Lubi też Uriah Heep od 45 lat i chuj z tego? :P
Tu nie ma nic do rozumienia, puszczasz takie Circle the Wagons i wytrzymujesz jakieś kilka minut, zanim nie wyłączysz.
Nie, słucham do końca, a potem włączam jeszcze 30 razy ;) Those treasures will never befall you... They're ouuuut of reaaaach...
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nebiros
Tormentor
Posty: 647
Rejestracja: 8 lat temu

Nebiros

Astral pisze: 6 lat temu
yog pisze: 6 lat temu Ale co ma Crystal Viper do Darkthrone? :D Lubi też Uriah Heep od 45 lat i chuj z tego? :P
No jak to co? Że przez takie gówniane inspiracje pokroju Crystal Viper i Darkthrone nagrywa takie balasy. Tu nie ma nic do rozumienia, puszczasz takie Circle the Wagons i wytrzymujesz jakieś kilka minut, zanim nie wyłączysz. To już lepiej poszukać sobie obskurnym heavy metali na YT, zamiast męczyć się z balasami pokroju ostatnich płyt Darkthrone.
Yogzi akurat się w takich zboczeniach lubuje, więc do złej osoby z tym bijesz :P

Dla mnie crust punkowy DT <<<< Blackowy DT, chociaz szacun dla nich za to, że nie tylko gadali, że mają wyjebane w opinie innych, ale faktycznie mają wyjebane. Nie ukrywam, że czasem dla odmiany lubię nawet puścić sobie coś z ich późniejszych materiałów. Stary DT, wiadomo, kult nad kulty, nie ma co tu się rozpisywać :)

A zaraz na dobry początek dnia poleci Circle the Wagons...
Belzebóbr pisze: a ja jak najbardziej słucham muzyki z tidala i spotifaja, o wiele lepsze to i poręczniejsze niż słuchanie z jakichś śmiesznych CDków. Przynajmniej można się do głośnika na bluetooth podłączyć
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Nebiros pisze: 6 lat temu Dla mnie crust punkowy DT <<<< Blackowy DT
Jasna sprawa, a na Circle the Wagons już crustu nie grają, jest heeevi metaaaał ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nebiros
Tormentor
Posty: 647
Rejestracja: 8 lat temu

Nebiros

yog pisze: 6 lat temu
Nebiros pisze: 6 lat temu Dla mnie crust punkowy DT <<<< Blackowy DT
Jasna sprawa, a na Circle the Wagons już crustu nie grają, jest heeevi metaaaał ;)
Ta, ale tak na dobrą sprawę nie znam się ani na crust punku, a na heavy tym bardziej, więc dla mnie jest po prostu stary DT i nowy DT, a stary > nowy i tyle :)
Belzebóbr pisze: a ja jak najbardziej słucham muzyki z tidala i spotifaja, o wiele lepsze to i poręczniejsze niż słuchanie z jakichś śmiesznych CDków. Przynajmniej można się do głośnika na bluetooth podłączyć
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5860
Rejestracja: 7 lat temu

pit

DiabelskiDom pisze: 6 lat temu
Hajasz pisze: 6 lat temu Czyli szykuje się kolejny biesiadny album jak poprzedni taki, przy którym możesz obmacać koleżankę przy ognisku albo poskakać przez ogień.
Że niby Arktyczny Grom to biesiadny album? :shock: Przecież tam prawie zero punkowego rozstrojenia i harców, tylko doomujący heavy wymieszany z blackiem.
A co jest bardziej biesiadne crust, czy heavy metal?
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4700
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Od doomującego heavy to akurat crust na pewno jest bardziej biesiadny ;)
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5860
Rejestracja: 7 lat temu

pit

To zależy jaki to crust i jaki doom-heavy. Ale nie wyobrażam sobie imprez pod Warcollapse, albo "Drink And Be Merry" - chyba że ktoś lubi upijać się na smutno.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Nagrywka nowego albumu zakończona chwilę temu.
13:10 today the new DARKTHRONE album was finished recorded.

The first album I put on when I got home was epicus doomicus metallicus by CANDLEMASS. It set so many standards. Also for us. Been true to that piece of music since 1986.

- f e n r i z
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Sacrum_Profanum pisze: 6 lat temu Czemu w oryginale jest taka słaba okładka :(

Obrazek
Wyjaśnij o co chodzi?
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7339
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Tam gdzie miałem być kiedy miało mnie nie być...

Vexatus

Obrazek

Może o to, że winyl ma inną?
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Ale ta kompaktowa jest naturalnym rozwinięciem debiutu skoro to miał być w założeniu następny album.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Ostatnie reedycje CD też mają tę okładkę. Dla mnie ta oryginalna Total Death bardzo miła dla oka i lepsza od tej z górką.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Sacrum_Profanum
Master Of Reality
Posty: 285
Rejestracja: 6 lat temu
Lokalizacja: Kanalizacja

Sacrum_Profanum

Dokładnie o to mi chodziło, że ta wklejona dużo przyjemniejsza niż ta szara bez wyrazu ;d.
I źle się wyraziłem. Bo to właśnie oryginał mi się bardziej podoba, niż ta reedycja
卐 卐 卐 POPEŁNIJ SAMOBÓJSTWO - PRO BONO PUBLICO 卐 卐 卐 BLACK METAL TO KILOF
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7339
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Tam gdzie miałem być kiedy miało mnie nie być...

Vexatus

Dlaczego bez wyrazu? Całkiem klimatyczna fotka...
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Fotka klimatyczna, ale taką okładkę by mogło mieć pięćdziesiąt innych bandów z Norwegii, a tę z planetką - tylko Darkthrone :)
Sacrum_Profanum pisze: Dokładnie o to mi chodziło, że ta wklejona dużo przyjemniejsza niż ta szara bez wyrazu ;d.
I źle się wyraziłem. Bo to właśnie oryginał mi się bardziej podoba, niż ta reedycja
O nieporozumienie tym łatwiej, że w sumie obie są oryginalne, planetka dla cd i kasety, a górka dla winyla. Peaceville zawsze lubi wydając kolejną reedycję Darkthrone coś nowego zarzucić, więc padło jakiś czas temu na wydawanie Plaguewielderów, Total Deathów czy Ravishing Grimnessów z alternatywnymi okładkami, może właściciele starych też się połakomią ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Torba pięknie dopełnia zdjęcie:

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Piekielny Stolec
Master Of Puppets
Posty: 164
Rejestracja: 6 lat temu
Lokalizacja: Dupa

Piekielny Stolec

Ich debiut niezbyt mi się podobał, taki sobie jest ten death w ich wykonaniu, czasem jest dość nudnawo. Najbardziej mi przeszkadza ten wokal, jakoś nie za bardzo mi tu pasuje. Bardzo dobrze więc się stało, iż chłopaki zmienili trochę priorytety i zainteresowania. Albowiem następne płyty to dla mnie bleczurowy majstersztyk jest! Szczególnie upodobałem sobie Panzerfaust z moim ulubionym Quintessence na czele. ;) Miałem trochę problem z Total Death, głównie przez brzmienie. Ale ostatecznie większość utworów mi się podoba, po prostu do tego albumu trza podejść parokrotnie. Znam ich dokonania do Sardonic Wrath włącznie, resztę sobie odpuściłem. Za jakiś czas zrobię podejście do ich nowszych albumów, po prostu miałem wątpliwości, ze względu na ich punkowe eksperymenty. :?
Czasem idzie gładko, czasem jak po grudzie. Czasem jest ulga, czasem boli i piecze. Czasem czuć słabo, czasem dość mocno. Czasem wiele się nie ma, czasem całkiem sporo. Życie jest jak sranie...
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Wspaniały album jest z Soulside Journey! Klimat nie do podrobienia! Ogólnie stary Darkthrone, w sensie demówki i debiut - miód.

Nowe Darkthrone jak dla mnie dużo przyjemniejsze od czasów Total Death - Sardonic Wrath, kiedy to chyba Fanriza i Teda dręczyła największa deprecha.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Lis
Moderator globalny
Posty: 2002
Rejestracja: 8 lat temu

Lis

Nigdy nie byłem zachwycony Darkthrone, w sumie to wolę ich epigonów np Clandestine Blaze, Craft czy Szron. Moje ulubione płyty to te raczej mało popularne- Total Death i The Underground Resistance. Średnio ruszają mnie te klasyki jak debiut, A Blaze.. Goatlord jest jeszcze fajne, przez ten garażowy charakter.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Ja np. na A Blaze in the Northern Sky uwielbiam te wszystkie losowe złowrogie odzywki Fenriza ;) Aż sobie zapodałem.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
deathwhore
Tormentor
Posty: 4637
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Piekielny Stolec pisze: 6 lat temu Ich debiut niezbyt mi się podobał, taki sobie jest ten death w ich wykonaniu, czasem jest dość nudnawo. Najbardziej mi przeszkadza ten wokal, jakoś nie za bardzo mi tu pasuje. Bardzo dobrze więc się stało, iż chłopaki zmienili trochę priorytety i zainteresowania. Albowiem następne płyty to dla mnie bleczurowy majstersztyk jest! Szczególnie upodobałem sobie Panzerfaust z moim ulubionym Quintessence na czele. ;) Miałem trochę problem z Total Death, głównie przez brzmienie. Ale ostatecznie większość utworów mi się podoba, po prostu do tego albumu trza podejść parokrotnie. Znam ich dokonania do Sardonic Wrath włącznie, resztę sobie odpuściłem. Za jakiś czas zrobię podejście do ich nowszych albumów, po prostu miałem wątpliwości, ze względu na ich punkowe eksperymenty. :?
To jak kochasz Quintessence to masz 20 sekund na odpowiedź gdzie jest jeszcze główny riff z tego numeru, inaczej skroimy Cię z koszulki.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5860
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Piekielny Stolec pisze: 6 lat temu Za jakiś czas zrobię podejście do ich nowszych albumów, po prostu miałem wątpliwości, ze względu na ich punkowe eksperymenty. :?
Tak punkowe jak NWOBHM. Czyli faktycznie po części punkowe. Może jeszcze coś z English Dogs się tam trafi.
Awatar użytkownika
Nebiros
Tormentor
Posty: 647
Rejestracja: 8 lat temu

Nebiros

deathwhore pisze: 6 lat temu To jak kochasz Quintessence to masz 20 sekund na odpowiedź gdzie jest jeszcze główny riff z tego numeru, inaczej skroimy Cię z koszulki.
Chyba nie zdążył, karę proponawalbym surowszą, np koprofilię swojego stolca.
Belzebóbr pisze: a ja jak najbardziej słucham muzyki z tidala i spotifaja, o wiele lepsze to i poręczniejsze niż słuchanie z jakichś śmiesznych CDków. Przynajmniej można się do głośnika na bluetooth podłączyć
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 837
Rejestracja: 8 lat temu

EdusPospolitus

Nowy album od Darkthronów szykuje się na 31 maja 2019 i zwać się będzie "Old Star". A poniżej okładka i tracklista:

Obrazek

1. I Muffle Your Inner Choir
2. The Hardship of the Scots
3. Old Star
4. Alp Man
5. Duke of Gloat
6. The Key Is Inside the Wall
Ostatnio edytowany przez EdusPospolitus 6 lat temu, edytowany łącznie 1 raz.
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it