Pogan696 2 lata temu
Ja w tej chwili nie mam problemu z Azov czy Prawym Sektorem, tak samo ja nie mam problemu z neozjebami na naszym terenie, bo to jest jebany margines, który w każdej chwili może być zduszony. Niech się napierdalają i jakaś im chwała za to. Wsparłem finansowo obronę Ukrainy przed kacapami i uważam, że każda prawa czy nie prawa morda jest przydatna przy walce ze wsiórami Moskalami (historia chyba nauczyła każdego głąba, że Rosja to nie jest przyjaciel). Słucham ukraińskiego black od lat mimo, że brandzlowali się Banderą i innymi psami. Dlaczego? Pomijając kwestie muzyczne (uważam, że Ukraińcy robią wyborny nostalgiczny black), to uważam, że politycznie/historycznie, itp. nie mają z Nami szans. Nie piszę tego z jakąś "polaczkową" wyższością, ale wiele im brakuje. Szanuję w opór ich zawziętość i rozpiedol jaki robią kacapom (zawsze uważałem, że mentalnie bliżej jest Nam ukraińskim Rusinom, niż Rosjanom). Naród ukraiński tworzy się dopiero teraz,... na naszych oczach. Teraz naszą rolą, jako jebanych weteranów jest wskazać drogę, jaką mogą pójść pomimo historii, którą teraz przegrali naszym wsparciem. To też, jest szansa dla Nas, jako TurboKotów na tym terenie, na przewodnictwo w regionie. Jeszcze wtrącę taką dygresję. Gdyby Nas spotkało to, co w tej chwili spotkało Ukrainę to uważam, że putinowska Rosja, by zdechła. Nie boję się, że u Nas będzie wojna, ale przewidując pewne sprawy. Uważam, że największym problemem (za parę lat) będzie problem uchodźców. Jeżeli rząd nie wprowadzi programu "asymilacji" ponad 1 milionowej fali, to może być problem. Nokturnal Mortum, Drudkh, Kroda, Lucifugum i reszcie nieCH się wiedzie... po prostu od Lacha.