Wyrocznia pisze: ↑8 mies. temu
Witam. Czy mógłby ktoś po krótce opisać mi muzykę deathspell? Bardzo mnie zaciekawiła ta horda a nie wiem czy mi podejdzie.
Najpierw w chuj karkołomny bitewny raw black w tradycjach Moonblood/LLN (1.), na dwójce nieco mniej koślawo (2.), następnie zostają wirtuozami i filozofują nad pismami doszukując się wielkiej pustki szatanistycznej (tzw. trawersowanie chimery) i trwają długie lata na pozycji objawienia sceny (płyty 3., 4. i towarzyszące im epki), aż im się trochę nudzi po sukcesie Paracletus wśród szerokopojętych hipsterów (5.), jednak nagrywają jeszcze raz to samo dysonansowanie, które już nagrali wiele razy, tylko szybsze (6.), ale ostatecznie uznają, że trochę lżejszego i przyjemniejszego dla ucha granka też spoko podegrać i tak wychodzą dwa ostatnie wypusty, z czego na przedostatniej trochę dysonansowy black metal, trochę pieśni barowe (7.), a na ostatnim to taki progresywny bm z ciągotkami do jakiejś neo-klasyki (8.). Tak, to jedno zdanie. Najlepsza ich płyta to półgodzinna epka Kénôse wydana między 3. i 4. płytą.