Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1601
Rejestracja: 6 lata temu

Re:

Blind 4 mies. temu

yog pisze:
4 mies. temu
Blind pisze: Tak mówisz, bo słuchasz tej muzyki od dawna i generalnie łatwiej Ci ją przyswoić, ale jak ktoś dopiero zaczyna słuchać black metalu albo w ogóle metalu nie słucha, to nawet przy bardziej przystępnym Paracletus wymięknie, gdy zaczną się te ich charakterystyczne chaotyczne zrywy z nieharmonijnymi łamańcami..
No nie wiem ziomuś, akurat Paracletusem się DSO wybiło na salony, więc to chyba nie jest strasznie nieprzystępne granie dla szeregowego fana hard & heavy. Zachwycał się tą płytą lata temu ojciec chrzestny internetowej hipsteriady Anthony Fantano i niejeden ten album potem przytulił na domową półeczkę.
No sporo hipsterskich portali chwaliło swego czasu ten album. Na Paracletus chyba najwięcej spokojnych momentów z sympatycznym post-metalem jest, więc może po prostu przeczekują burzę i wtedy wchodzą te momenty :)
A łysy Fantano to od dość dawna chyba słucha metalu i hc to pewnie też mu o wiele łatwiej.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!

Tagi:
Lis
Moderator globalny
Posty: 1592
Rejestracja: 6 lata temu

Lis 4 mies. temu

Co wy z tym tupaniem nóżką, tupać nóżką mogę nawet w rytm rzygania po pijaku, to ma być jakiś wyznacznik?
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 5224
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Naczelny dzban Rzeczpospolitej.

Vexatus 4 mies. temu

Lis pisze:
4 mies. temu
Co wy z tym tupaniem nóżką
Też się nad tym zastanawiam i czekam na moje dwa konie. ;)
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 5690
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 4 mies. temu

Moim zdaniem...
Akurat DSO zostało dość mocno rozreklamowane przez różnych ludków na salonach, ale sądzę, że nie z powodu przystępności, bo bez przesady to nie tego typu zespół, a bardziej z pobudek aury tajemniczości, zła i ambitnych struktur muzycznych i tekstowych.
Nie wydaje mi się również, żeby sam zespół postanowił z tego tytułu się wybić i wstrzelić w gusta szerokiej gawiedzi, w tym black metalowych neofitów. Dalej robią swoje, choć już faktycznie z mniejszym rozmachem niż kiedyś. Nie wchodzą z przysłowiowego buta niszcząc konkurencję nowymi wydawnictwami.

A hipsteriada szpera i wyciąga takie smaczki na wierzch. Z drugiej strony dam przykład takiego Watain, które w podobny sposób zostało wywindowane przez osoby, które z gatunkiem za wiele wspólnego nie mają, ale w ich przypadku odnoszę wrażenie, że im to przypasowało. Poza tym satanizm, krew na scenie, ognie i ogólny show robi robotę, a jak wiadomo dzieciaki zawsze do tego lgnęły - patrz Venom kiedyś.

Teraz w ogóle takie czasy mamy - Revenge. Zespół nie ma co ukrywać o specyficznej i dość zamkniętej grupie wielbicieli (kiedyś) i obecnie popularny wśród wielu młodziaków. Nie dalej jak tydzień temu w samym centrum Warszawy widziałem dziewczynę na oko nastoletnią w takiej samej koszulce "Infiltration.Downfall.Death", którą i ja posiadam. Dziwnie...tym bardziej że w takich okolicach sądziłem że będę jedyny w tego typu koszulkach łażący.

Czasy się zmieniają, być może z pobudek ekonomicznych to dobrze. Jest szansa, że zespoły niszowe zostaną dzięki temu nieco bardziej dofinansowane. Więcej biletów na koncerty pójdzie, merchu itp.

Dalej jednak istnieje i ma się dobrze podziemie. Dopóki współczesne nastolatki nie zaczną łazić w koszulkach czy z naszywkami takiego dajmy na to Venefices, że do rodzimego podwórka nawiążę, to myślę że jest git.
Odium Humani Generis

Wróć do „Black Metal”