Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 907
Rejestracja: 7 lata temu

Kostnatění

#1

Nathas 2 lata temu

Obrazek
Kostnatění znaczy Skostnienie i jest to kapela tworzona przez jednego człowieka ukrywającego się pod inicjałami D.L. mającego na koncie również inne jednoosobowe projekty. Tekstowo w całości po czesku, choć przychodzi do nas z Hameryki. Na demku mamy do czynienia z sympatycznym black metalem, debiut już bardziej pokręcony coś jakby DSO, a na nowej EPce nawet jakieś macanki z Orientem (nawet okładka zajebana z debiutu Orphaned Land ;P ..a jakby zmrużyć oczy to cover pełniaka może robić za 'El Norra Alila' ;)). Dziwne, dziwne, dziwne... ale dobrrre! Polecam obadać.

Skład:
D.L. - Everything Glass Shrine, Hornet Murmuration, The Outer RIM, Voidbringer

Dyskografia:
2018 - Torment Is Flesh [split]
2018 - Konec je všude [demo]
2019 - Hrůza zvítězí
2022 - Oheň hoří tam, kde padl [EP]




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ko ... 3540436728
BC: https://kostnateni.bandcamp.com/music
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 907
Rejestracja: 7 lata temu

#2

Nathas 10 mies. temu

Nowa płyta:



Bardzo dobre granie. I powiem tyle - jak nie klikacie w moje tematy (nie tylko ten) to nie wiecie co tracicie! :evil: :twisted:
kataton88
Tormentor
Posty: 404
Rejestracja: rok temu

#3

kataton88 10 mies. temu

Tropical BM? No ok, bo od tych zimowych zęby szczękają.

Słucham se przy garach. Kipi, od pomysłów. Tylko czy toto się nie rozgotowało? Trzeba paru przesłuchań.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#4

Lis 10 mies. temu

Nathas pisze:
2 lata temu
..a jakby zmrużyć oczy to cover pełniaka może robić za 'El Norra Alila' ;)).
Raczej Sahara.
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 907
Rejestracja: 7 lata temu

#5

Nathas 10 mies. temu

@Lis nie czytasz ze zrozumieniem ;P

Cytat ze mnie: 'na nowej EPce nawet jakieś macanki z Orientem (nawet okładka zajebana z debiutu Orphaned Land ;P ..a jakby zmrużyć oczy to cover pełniaka może robić za 'El Norra Alila' - czyli okładka EPki zajebana z 'Sahary' Orphaned Land, a okładka ta czerwona to pełniak i może przypominać 'El Norra Alila'.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#6

Lis 10 mies. temu

Nathas pisze:
10 mies. temu
@Lis nie czytasz ze zrozumieniem ;P
Możliwe że nie :D
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3148
Rejestracja: 5 lata temu

#7

kurz 10 mies. temu

Tak mnie zainteresowała powyższa wymiana zdań, z której nic nie zrozumiałem, że sobie posłucham.

Nathas szykuj się na srogą reckę.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#8

Lis 10 mies. temu

Słyszałem ze dwa utwory z ostatniej płyty i podobały mi się, z tego co pamiętam to takie pokręcone po czesku Oranssi Pazuzu.
W sensie że pokręcone w czeskim stylu, nie że pokręcone i po czesku.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4184
Rejestracja: 7 lata temu

#9

DiabelskiDom 10 mies. temu

Dla mnie to brzmiało jak muzyka tła z drugiego aktu Diablo 2 zagrana z przesterami, blastami i skrzekami. Nie powiem, dość ciekawe, chociaż nie stwierdzono wzwodu prącia.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3148
Rejestracja: 5 lata temu

#10

kurz 10 mies. temu

Nie powiem dość ciekawe, ale nie stwie.. o kurde to już było..
Kilka razy poleciało, więcej razy raczej nie poleci. Za mało piardu, za dużo średniego kombinowania, poza tym, moim skromnym subiektywnym zdaniem, potencjał jest, ale jakby się trochę bał pójść na całość.
Ot i po srogiej recce.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4646
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

#11

TITELITURY 10 mies. temu

Eeee tam, ziomeczek przekombinował. Rzuciłem się jak pedofil na dzieci pod przedszkolem, tym bardziej, że czytam teraz Zdenka Sveraka, więc dodatek w postaci muzycznej czeszczyzny byłby w sam raz, ale dostałem niestrawności. Puściłem se z bandcampa tę ostatnią płytę, a facio tam takie połamańce wykręca, że aż mdli od przesytu. Ale to tam chuj, jakoś wytrzymałem. Gorzej, że to wszystko nie składa się w całość. Ta płyta mi nie "płynie", jak np. serbskie "Ominous hallucinatory Delusion" Mrtvi. Cały czas miałem poczucie dość jednostajnych utworów, powrzucanych jeden po drugim i chociaż na początku dźwięki te ucieszyły ucho, po trzecim kawałku zaczęły je nudzić. Cóż, nie ma reguły bez wyjątku jak mawiali Rzymianie. Nawet na tak zajebistej scenie, jak czeska, coś nie wyjdzie. No i po odłożeniu "Podwójnego widzenia" Sveraka, musiałem włączyć znów Umbrtkę oraz Master's Hammer...
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lata temu

#12

Lis 10 mies. temu

Jak to nie czeska scena, tylko Amerykańska. Smyk udaje Czecha. Przesłuchałem całość i też chyba mi się nie podoba.

Wróć do „Black Metal”