

Grają black metal o odcieniu miejskim, od serca, bez otoczek i zbędnego patosu...sami twierdzą „wcale nie czujemy się zespołem black metalowym, a na pewno nie gramy czystego black metalu, nie wyglądamy na black metal, nie pierdolimy bzdur, jak black metalowcy

W tle włączyłem sobie ich ostatnią EPkę Loewen poświęconą podopolskiemu Lewinowi Brzeskiemu skąd pochodzą.
Wszystko na dzień dobry całkiem całkiem (szczególnie dla zwolenników wolniejszych i średnich temp) - właśnie słucham na spokojnie całości. Szkoda, że w kilku miejscach nie zdecydowali się przyspieszyć...ale i tak powoli nabieram ochoty na sprawdzenie debiutu sprzed dwóch lat.
Skład:
Papa Artur - Bass, Keyboards, Vocals (additional)
Jakub - Drums
De Atevs - Vocals, Guitars
Dyskografia:
2020 - Witnessing the Dearth
2022 - Loewen (Podróż przez dziesiąty krąg piekła) [EP]
2024 - Psalmen'o'delirium
MA: https://www.metal-archives.com/bands/K% ... 3540478366