Mnie to w chuj dziwiło, że w pierwszym teledysku tego nie było, ale w sumie kombinacja Nightwish + rytualny vibe musi materializować kurewsko dużo szekli w sakiewce (tego nowego nie odpalałem jeszcze, więc po Twoim poście wnioskuję).porwanie w satanistanie pisze: ↑6 lata temuNo zdarza im się, ale... no kurwa, Dimmu próbujące podłapać religijny majestat i rytualny wajb to już jednak za gruby joint