Belfegor

[Vexatus]

Belfegor to polski blackmetalowy zespół utworzony pod koniec lat 90-tych XX wieku w Szydłowcu. Panowie nagrali i wydali trzy pełniaki, z których żaden co prawda dupy nie urywa, ale są nawet dość słuchalne. Skojarzenia z pewnymi znanymi zespołami od razu rzucają się w uszy, ale też chyba nie chodzi w tej muzyce o silenie się za wszelką cenę na oryginalność. Tylko ten widełoklip mogli sobie darować...


Skład:
Tormentor - Bass, Vocals ex-Sacerdos
Lethal - Drums, Guitars ex-Sacerdos
218 / Buldozer - Drums ex-Sturmgewehr666
Thagirion - Guitars

▼ Byli muzycy

Mordor - Bass
Simon - Bass
Andy Kenneth - Guitar (1999) ex-Metalhead
Flauros - Guitars (1999)

Dyskografia:
1998 - When the Leaves Fall Off the Trees [demo]
1999 - Diabolical Delight [demo]
2000 - The Kingdom of Glacial Palaces
2001 - The Work of Destruction
2004 - Unholy Destroyer

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Belfegor/1951

[yog]

Niezwykle mi przykro, ale nie było to słuchalne nigdy.

[Vexatus]

Znam całą masę dużo gorszych zespołów... Choć z drugiej strony lata tego nie słuchałem i słuchać nie mogę, bo mam od razu przed oczami obrazki z tego wideło i napad śmiechu. Niewiele pamiętam z tego co oni tam grali, więc możliwe, że masz rację.

[yog]

Ja pamiętam, że to najgorszy polski zespół blackmetalowy, jaki słyszałem będąc nastolatkiem. Może po antisemitex.

[dj zakrystian]

Znam tylko z tego słynnego wideło z Nosferatu na wokalu. No i jakaś reklama ich płyty w Metal Hammer była, że to polskie Immortal.

[yog]

Cała płyta jest nielepsza od wideło.

[Vexatus]

Nie pamiętam dokładnie. Obadam sobie dzisiaj... A video jest zajebiste! Dzisiaj mi się w proponowanych na jednym koncie na YT wyświetliło to im temat zrobiłem bo i tak byli na liście tematów do założenia.

[Wędrowycz]

Ten zespół to słabizna okrutna. Co nieco obadałem jakiś czas temu, przy okazji odświeżania chronologicznie swojej kolekcji, bo jeden ich pełniak też się przybłędał. Przykład idealny, że nawet zrzynać ordynarnie trzeba umić. Widzę również, że jednak w ich przypadku nie trafił się chyba ani jeden sadomasochista który oceniłby cokolwiek 9/10 albo 10/10

[deathwhore]

Niby chujowe, ale z drugiej strony Satyricon który kopiowali też był chujowy, więc kopiowali go dobrze.

[Vexatus]

Ale przynajmniej pozostawili po sobie tego pokracznego klipola, po którym banan nie schodzi z ryja przez dobre pół godziny...

[Vexatus]

My tu z nich śmiechamy, a to tacy mili chłopcy kiedyś byli...

[darnoksss]

straszna sraczka

[dj zakrystian]

straszna sraczka

Są gorsze chujnie. Grali szybko i byle jak, czyli black metal.

[darnoksss]

Nie polemizuje z faktem, że są gorsze rzeczy hehe.

[Molotow 666]

"Unholy Destroyer" to sztos materiał! Mam ogromny sentyment.