

Germański Vordt pojawił się nagle i od razu, bez zbędnego pierdolenia zaskoczył pełnym albumem. I to od razu materiałem bardzo dobrym.
Widzę, że próbuje się mu przypiąć łatki post-/depressive ?. Dla mnie to porządny BM i tyle. Sprawdziłem kiedyś przypadkiem i zostało na dłużej.
Może komuś też coś drgnie przy odsłuchu.
Dyskografia:
2023 - Ashes
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Vordt/3540527060
BC: https://vordt.bandcamp.com/music
FB: https://www.facebook.com/blackvordt