Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 999
Rejestracja: 7 lata temu

Sirius

Nathas 6 mies. temu

Obrazek
Sirius najkrócej opisać można trzema słowami - portugalski Limbonic Art. I tak też był nagminnie opisywany i porównywany wraz z pojawieniem sie debiutu. Nie widzę w tym nic złego ani mylnego, choć oba albumy Sirius to granie raczej porównywalne do LA z 'Ad Noctum...'. Symfonicznych elementów nie brak, ale jest też nakurw i szybkość.

Rok 2000 to nie był jakiś super czas na debiutowanie w tym stylu, ludzie pasjonujący się symfonikami mieli już wówczas pod korek świetnych albumów do słuchania, dlatego mam wrażenie, że oba albumy Sirius choć solidne i bardzo dobre nie zostały w tamtym czasie należycie docenione. Tym bardziej, że dwójka została super zrealizowana w norweskim studio, gdzie nagrywał m.in. Emperor. Pewnie też z tego powodu pojawia się gościnnie na płycie Samoth i Faust, przygrywając m.in. w coverze samych siebie :) W kilku utworach można tez usłyszeć Daemona z Limbonic Art. Świetne materiały, niestety zespół po drugiej płycie zakończył działalność.

Skład:
Konstrukt - Bass, Vocals ex-Myrkskog
Ca-2 - Drums Sarke, ex-Demonic, ex-Enslaved, ex-Red Harvest, ex-Dunkel:heit, ex-Arctic Thunder, ex-Ashes to Ashes, ex-Re:aktor
D-Void - Guitars Carnificina, Cunnilingus, ex-Re:aktor, ex-Nethermancy
LRZ - Keyboards, Programming, Samples Red Harvest, Dunkel:heit, Mezzerschmitt, ex-Ancient Reign, Terranoidz, Vampire State Building, ex-Forgery
Draconiis - Guitars (1994-2002) ex-Re:aktor, ex-Corpus Christii (live)
▼ Byli muzycy
Raven - Bass (1997-1999) Ire, ex-Arcane Wisdom, ex-Hordes of Yore, Twilight [Prt], Vertigo Steps, ex-Before the Rain
Vukodlack - Drums, Guitars, Keyboards (1997-2001) ex-Anathema, ex-Arcane Wisdom, Head Control System, Kandia (live), ex-Holocausto Canibal, ex-Scar for Life, ex-Re:aktor, ex-The Firstborn, ex-Oblique Rain (live), ex-Why Angels Fall, ex-Leafblade, ex-Projecto Alpha, ex-SinDRomE, ex-Twilight (Prt), ex-Vertigo Steps
Barzh - Bass, Guitars (1998-2000)
Gornoth - Vocals (1998-2002) VS777, ex-Arcane Wisdom
Ainvar Ara - Guitars (1999-2001) Angrenost, Storm Legion, ex-Corpus Christii (live)
Dyskografia:
1998 - Fiery Strife at the Cosmic Gates of Armageddon [demo]
1998 - ...the Eclipse (The Summons of the Warriors of Armageddon) [demo]
2000 - Aeons of Magick
2001 - Spectral Transition - Dimension Sirius




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Sirius/1428
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6763
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus 6 mies. temu

Nathas pisze:
6 mies. temu
Sirius najkrócej opisać można trzema słowami - portugalski Limbonic Art.
Zaczynam podejrzewać, że Ty lubisz tego typu muzykę. :)
Lis
Moderator globalny
Posty: 1922
Rejestracja: 7 lata temu

Lis 6 mies. temu

Jak dla mnie to tacy trochę karierowicze którzy grali to co akurat było modne, najpierw maczali palce w Heavenwood gdy na fali był gothic doom, potem symofinczny black metal po sukcesie Limbonic Art jako Sirius, a gdy zaczęła się era poszukiwań i industrialnego metalu to zamienili się w Re:aktor i udawali Fear Factory.
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 999
Rejestracja: 7 lata temu

Nathas 6 mies. temu

Panie @Lis, ilu to takich karierowiczy wciąż ma metalowy światek! Choćby taka Katatonia - od death/doom, przez gothic metal do progresywnego rocka - tylko nazwy nie zmieniali, jedynie logo na coraz chujowsze ;) A tak poważnie to nie znam tych dwóch nazw wymienionych przez Ciebie, z Heavenwood to nawet MA żadnego powiązania z którymkolwiek muzykiem nie pokazuje. Nie zmienia to faktu, że oba pełniaki Sirius to porządne materiały zagrane z pomysłem i dobrze mi się tego słucha nawet dziś.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2911
Rejestracja: 7 lata temu

dj zakrystian 6 mies. temu

Ten ich debiut, to pamiętam jako symfoniczny Marduk. Znaczy mocny wpierdol to był, tylko z klawiszem.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Lis
Moderator globalny
Posty: 1922
Rejestracja: 7 lata temu

Lis 6 mies. temu

Nathas pisze:
6 mies. temu
z Heavenwood to nawet MA żadnego powiązania z którymkolwiek muzykiem nie pokazuje.
No nie ma, ale gdzieś dawno wyszperałem jakieś powiązania, jak to było dokładnie to już nie pamiętam. A Heavenwood Diva ciągle uważam za jedną z najlepszych płyt w całym gotyckim metalu. Za to Sirius jakoś tak średnio, a na Re:aktor to już raczej szkoda czasu, takie połączenie FF i nu metalu.
kataton88
Tormentor
Posty: 497
Rejestracja: rok temu

kataton88 6 mies. temu

Lis pisze: A Heavenwood Diva ciągle uważam za jedną z najlepszych płyt w całym gotyckim metalu.
Potem ich ostro promowali jako następców Paradise Lost, który skręcał w bardziej rockowe, a wkrótce depeszowe rejony, ale "Swallow" poza paroma momentami była takim PL zminimalizowanym do konstrukcji cepa.

Po latach chyba jeszcze słyszałem tę płytkę o skromniutkim tytule "Abyss Masterpiece" i nawet nie było to bardzo złe, w sensie lepsze niż najgorsze Moonspelle, bo i taki kierunek na słynnych pobratymców mocniej obrali.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1922
Rejestracja: 7 lata temu

Lis 6 mies. temu

Do Diva to często wracam, świetna płyta. Swallow słyszałem ale nic pamiętam, debiut mi chyba wystarczy.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5492
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 6 mies. temu

Nathas pisze:
6 mies. temu
Sirius najkrócej opisać można trzema słowami - portugalski Limbonic Art.
Ja potrafię jeszcze krócej bo jednym słowem - gówno.
GRINDCORE FOR LIFE

Wróć do „Black Metal”