Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 1175
Rejestracja: 8 lat temu

Zørza

Nathas

Obrazek

Obrazek

Zørza to nowy nabytek wytwórni Godz ov War, nakładem której ukazał się niedawno debiutancki album 'Hellven'. W zeszłym roku zarzucałem tu ich EPką ale nikt się nie złapał. Oba materiały przyjemne, bezpieczne, zmiana wokalisty nastąpiła i na nówce japę drze Refur, którego kojarzę ze Skalanie.

Zachęcam do klikania, nie ma się czego bać, jest bezpiecznie jest spokojnie.

Jeszcze tylko napiszę Zorza dla wyszukiwarki i powtórzę, że jest bezpiecznie.

Skład:
Kacper Bartkowiak - Bass, Lyrics, Vocals (backing) (2022-present)
Eryk Lange - Guitars (2022-present) Between Nothing
Refur - Vocals (2024-present) Linde, Selfharmony, Skalanie
▼ Muzycy koncertowi
Marcin Wrzesiński - Guitars (rhythm) (2023-present)
Mateusz Wróbel - Drums (2024-present) Deathspawn, Egzekutor, Faust, Godslut, Obsidian Mantra, Sothoris (live), Asteriae
Dyskografia:
2023 - IEI [EP]
2024 - Hellven



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Zørza/3540526922
BC: https://zorzapbm.bandcamp.com
FB: https://www.facebook.com/zorza.pbm
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7389
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Słuchałem kiedyś EPki, ale chyba mną nie wstrząsnęła, bo kompletnie nic z niej nie pamiętam.
P.V.S. ;)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5132
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Zanim poświęcę czas na słuchanie, żeby nie tracić czasu zapytam:

Czy ów polski zespół nawiązuje swoją muzyka, bądź gra wypadkową niżej wymienionych zespołów :

1.Mgły;
2.KSM;
3.Furii;
4.Odrazy.

Bo jeśli tak, to nie będę tracił czasu na kolejne wtórne gówno.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7389
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Jakie znowu wtórne gówno? Przecież te wymienione przez Ciebie zespoły to raczej tworzą trendy, a nie za nimi podążają.
P.V.S. ;)
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5881
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Koleś w kaszkiecie to na bank nie wróży niczego dobrego. Intelektualny blek dla nerdów. Nie słyszałem ale obstawiam, że srogie gówno.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3211
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Hajasz pisze: 9 mies. temu Koleś w kaszkiecie to na bank nie wróży niczego dobrego. Intelektualny blek dla nerdów. Nie słyszałem ale obstawiam, że srogie gówno.
Pewno lewak do tego... powinien mieć pandę na ryju i tonę sznyt i tatuażyków na kończynach górnych! Bez jaj. Też nie słuchałem, ale sprawdzę z ciekawości. Obstawiam post blackowe granie.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5132
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Vexatus pisze: 9 mies. temu Jakie znowu wtórne gówno? Przecież te wymienione przez Ciebie zespoły to raczej tworzą trendy, a nie za nimi podążają.
No właśnie pytałem, czy zespół podąża za trendem. Tam wyżej jest to napisane. ;)
Nie słyszałem ale obstawiam, że srogie gówno.
Takie posty najlepsze!
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1953
Rejestracja: 7 lat temu

porwanie w satanistanie

Naturalnie, proponuję iść za ciosem i też śmiało pisać czy się podoba czy nie, ale jak ktoś wyskoczy, że słuchał, to bana mu z miejsca za psucie wątku.
dj zakrystian pisze: 9 mies. temu Obstawiam post blackowe granie.
Oni też, na bandcampie stoi: Post-Black Metal, Ambient

Czyli nawet się nie można przypierdolić, że na black metal pozują, bo nie pozują...
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7389
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

No to ja się narażę na ban, bo ja słuchałem EPki. Całkiem spoko muzyka, choć to nie są moje ulubione klimaty. Dość prosta muzyka, ale jednak ma klimat, riffy i aranże oklepane (chłopaki chyba lubią Windir), ale jednak fajnie to poukładane razem. Brzmienie całości całkiem spoko. Informacja specjalnie dla @Nathasa: jest wyrazisty bas! Tylko ten automat perkusyjny drażni. EPka spoko. Debiut będzie słuchany. Będzie ban albo banan?
P.V.S. ;)
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3211
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

porwanie w satanistanie pisze: 9 mies. temu Naturalnie, proponuję iść za ciosem i też śmiało pisać czy się podoba czy nie, ale jak ktoś wyskoczy, że słuchał, to bana mu z miejsca za psucie wątku.
dj zakrystian pisze: 9 mies. temu Obstawiam post blackowe granie.
Oni też, na bandcampie stoi: Post-Black Metal, Ambient

Czyli nawet się nie można przypierdolić, że na black metal pozują, bo nie pozują...
Nic w tym złego. Dziwi mie hajaszyzm. Podobał mu się debiut Kły i nawet Wyrzyny. A tu plwa, bo gość w kaszkiecie!
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4643
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Warto wspomnieć, że Hajasz po premierze pisał, że dwójka Biesów rewelacja, po tygodniu, że średniak a po kolejnych dwóch dniach, że gówno dla pizdeuszy :D
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3211
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

DiabelskiDom pisze: 9 mies. temu Warto wspomnieć, że Hajasz po premierze pisał, że dwójka Biesów rewelacja, po tygodniu, że średniak a po kolejnych dwóch dniach, że gówno dla pizdeuszy :D
Bo to zależy, ile wujas berbeluchy w siebie wleje.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7389
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

dj zakrystian pisze: 9 mies. temu Bo to zależy, ile wujas berbeluchy w siebie wleje.
Sugerujesz, że wytrzeźwiał i stwierdził, że jednak transik go nie kręci? :D
P.V.S. ;)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5132
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Będzie ban albo banan?
Jeśli to post black metal, to będzie banan w dupę.

Najebaliście tyle postów, a ja nadal nie wiem, czy ktoś tego najnowszego wydawnictwa słuchał i czy warto po nie sięgnąć. Ludzie w kaszkietach są zajebiści, bo młodzież wszechpolska chodzi w kaszkietach.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5881
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Ktokolwiek nosi kaszkiet zginie od kaszkietach a kto nie nosi kaszkieta lub z głowy go strąca umrze na krzyżu.
DiabelskiDom pisze: 9 mies. temu Warto wspomnieć, że Hajasz po premierze pisał, że dwójka Biesów rewelacja, po tygodniu, że średniak a po kolejnych dwóch dniach, że gówno dla pizdeuszy :D
Znowu kłamiesz bo było dokładnie na odwrót.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7389
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Hajasz pisze: 9 mies. temu Znowu kłamiesz bo było dokładnie na odwrót.
Czyli wytrzeźwiałeś i stwierdziłeś, że transik jednak cię kręci? :? Nic już nie rozumiem...
P.V.S. ;)
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1953
Rejestracja: 7 lat temu

porwanie w satanistanie

Wyobrażam sobie, jak chłopaki wchodzą na forum, patrzą, że wątek aktywny, na pierwszym miejscu i już kilkanaście postów, zaintrygowani czytają, co o nich tu piszą... a tu kaszkiety, transy, banany i młodzież wszechpolska :) :) :)

Chłopaki, słowo - posłucham, żeby Wam to wynagrodzić.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7389
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Pierwszy EPek jest spoko. Pełniak będzie sprawdzany/słuchany.
porwanie w satanistanie pisze: Chłopaki, słowo - posłucham, żeby Wam to wynagrodzić.
Ten jak się przejmuje samopoczuciem muzyków. ;)
P.V.S. ;)
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5881
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Vexatus pisze: 9 mies. temu
Hajasz pisze: 9 mies. temu Znowu kłamiesz bo było dokładnie na odwrót.
Czyli wytrzeźwiałeś i stwierdziłeś, że transik jednak cię kręci? :? Nic już nie rozumiem...
A po ilu kostkach się uśmiechniesz? :D
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7389
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Po jakich znowu kostkach? :)
P.V.S. ;)
deathwhore
Tormentor
Posty: 4802
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Kakao.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5881
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Parciany krępulec.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5132
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Twoja stara.
porwanie w satanistanie pisze: 9 mies. temu Wyobrażam sobie, jak chłopaki wchodzą na forum, patrzą, że wątek aktywny, na pierwszym miejscu i już kilkanaście postów, zaintrygowani czytają, co o nich tu piszą... a tu kaszkiety, transy, banany i młodzież wszechpolska :) :) :)

Chłopaki, słowo - posłucham, żeby Wam to wynagrodzić.
Też tak na to patrzę. Gorzej jeśli to będzie jedyna reakcja na ich muzykę. :lol:

Ale boję się polskiego BM, więc przecieraj szlaki.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1953
Rejestracja: 7 lat temu

porwanie w satanistanie

Zacząłem badać i na pod koniec siódmego numeru mogę powiedzieć, że nie ma się czego bać, aczkolwiek tak, jak najbardziej można powiedzieć, że słychać tu wypadkową pewnych trendów, zarówno w produkcji jak i w kompozycjach. Ale nie tylko to na szczęście. Przy pierwszym utworze pomyślałem, że grane jest coś jakby post-mgłista (groove!) wariacja na temat wczesnego Rotting Christ z nałożonymi na to warstwami atmosferycznych przepaści, powiewów i osadów. Czyli są to rzeczy jakoś tam modne, i w sumie choć mało tu tych elementów przeważających szalę w kierunku post-, to są, nie da się zaprzeczyć. Wokal fachowy, brzmienie przestrzenne, kompozycje dość urozmaicone, dużo ładnych melodii (prowadzących, ale znajdzie się też np. klasyczna solówa w The Crown with Silver Thorns) rzadko przynudzają, dobrze się tego słucha. Bezpieczne? No bezpieczne, świata raczej nikomu nie przewartościuje, ale jak ktoś zwyczajnie lubi słuchać takich rzeczy, nie ma alergii na klimaty wychodzące z Godz Ov War, to warto odpalić Zørzę, bo to raczej lepsze od lwiej części podobnych współczesnych klimatycznych projektów, i to globalnie patrząc.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7389
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

deathwhore pisze: 9 mies. temuKakao.
Hajasz pisze:Parciany krępulec.
Powinniście bawić się razem w doktora. :)
P.V.S. ;)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5132
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Zupełnie inne odczucia z mojej strony. Ten zespół jest żywym dowodem na to, że do nagrania dobrego black metalu nie wystarczy dobre opanowanie instrumentów, jak twierdzą złośliwi, słusznie zwracając uwagę na prostotę tego gatunku muzyki i niesłusznie twierdząc, że może grać go każdy, kto opanuje parę chwytów na gitarze i nauczy się w miarę rytmicznie walić pałeczkami w bęben. Tutaj niby wszystko jest na swoim miejscu. Duże brawa za to, że jak ten Konigreichssaal, nie poszli w małpowanie innych kapel. Trudno mówić tu o jakimś własnym stylu, brzmieniowo i kompozycyjnie już wszystko było, ale przynajmniej nie dostajemy kolejnego klonu Mgły, a to jak na polskie warunki ogromny sukces. Kompozycje są proste, utrzymane w jednym tempie poza nielicznymi wyjątkami. Niestety dla mnie, na tym blackmetalowym rdzeniu nadbudowane są jakieś elementy kojarzące mi się nieodparcie z jakąś "zimną falą". Jakbym słuchał białoruskiego Molchat Doma w wersji black metal, co szczególnie wyraźnie daje się odczuć w pierwszym kawałku. W całokształcie wyszedł z tego po prostu kolejny "depresyjny black metal". Efekt jednak wydał mi się nie tyle depresyjny, co nudny. I tu wracam do tego, co pisałem na początku. Nie wystarczy grać black metalu, żeby grać black metal. Być może trzeba przez lata żyć tą muzyką, być może trzeba z fanatycznym zacięciem słuchać zespołów grających tego typu muzykę, a może po prostu trzeba pozostać dzieckiem i wciąż w to wierzyć, zamiast zakładać kaszkiet i przyjmować ironiczną postawę zblazowanego "postmetalowca"? Nie wiem. Jednak coś sprawia, że niektóre albumy BM potrafią brzmieniem i swoją prostotą budować autentycznie złowieszczy nastrój i porywają w swój świat słuchacza. A są takie, które po prostu są. Miałkie, płytkie, pozbawione emocji, trochę jak pisanka, fajne ( i tylko "fajne") po wierzchu, lecz pozbawione głębi. I tak właśnie odbieram muzykę Zorzy. Większość polskiego Blacku ma niestety tę przypadłość, a to jest zespół, który zginie w tym tłumie bezbarwnych zespołów.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 3219
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex

TITELITURY pisze: 9 mies. temu Jednak coś sprawia, że niektóre albumy BM potrafią brzmieniem i swoją prostotą budować autentycznie złowieszczy nastrój i porywają w swój świat słuchacza. A są takie, które po prostu są. Miałkie, płytkie, pozbawione emocji, trochę jak pisanka, fajne ( i tylko "fajne") po wierzchu, lecz pozbawione głębi. I tak właśnie odbieram muzykę Zorzy.
Z tym stwierdzeniem akurat zgadzam się w 100%. Nie chodzi o to, czy już coś było czy nie, ale o to czy potrafisz ubrać emocje w muzykę. Jednym wychodzi to lepiej innym gorzej. Oczywiście jest jeszcze słuchacz, który te emocje weryfikuje swoim uchem. W przypadku Zorzy wyczuwalny jest poziom, który może się podobać, ale faktycznie czysto technicznie. Poza tym totalnie zgadzam się z opinią, że te kawałki są proste, ciągnięte jednym schematem (co w przypadku dobrego schematu wcale nie musi być wadą). W założeniu powinno mi się tu wszystko zgadzać, bo lubię melodię i naprawdę nie określę Zorzy jako twór niepotrzebny. Myślę, że gdybym dopiero zanurzał się w te klimaty, to ten album byłby dobrym drogowskazem. Natomiast dziś lepiej wchodzi mi np. taki Antiflesh, gdzie instrumentalnie i produkcyjnie odstaje poziomem od Zorzy, ale jednak ta emocja jest bardziej namacalna.
"Between Shit and Piss we are Born"