lkntrp
Posty: 2
Rejestracja: 5 mies. temu

Persecutor

lkntrp

Obrazek
Pabianicki Persecutor tuła się po podziemiu już od 2 dekad. Ekipa ludzi m.in. z Doombringer, Deep Desolation, Doomster Reich czy Deathlust to nie są żółtodzioby, a w macierzystym Persecutor pozostawali nieaktywni jakoś od... 14 lat. Ale teraz wrócili. Na pełnej piździe. Mniej tu już rock'n'rolla i sam się zastanawiałem czy to dać pod Black Metal, Death czy Thrash, bo jest tu wszystko z wyżej podanych. Ale jako, że pod BM zaklasyfikowano np. Voidhanger to tak będzie najlepiej.

Co tu jest? Australijska dzikość, pokurwione riffy ala Aura Noir, wcześniejsze Deceased, a w jednym kawałku... Motorhead odlatuje w kosmos i spotyka się na orbicie Saturna z Voivod. Parę riffów też jest wybitnie d-beat'owych. Tu sobie możecie posłuchać, a CD które premierę mają 21.10 będą do kupienia u wydawcy, tj. Black Flame Rebellion.

Skład:
Wilku - Bass ex-Deathlust, ex-Architect of Disease
Rachu - Drums Deep Desolation, Doomster Reich, Flagrvm, Skald of Morgoth, ex-Deathlust
Nocturnal Persecutor - Guitars, Vocals Neurotic Serenity, Doombringer (live), ex-Deathlust, ex-Doomster Reich, ex-Maggoth
▼ Byli muzycy
Janek - Bass
S. - Vocals
Dyskografia:
2007 - Army of Damned [demo]
2008 - Wings of Death [demo]
2011 - Bestial Overkill
2014 - Raw Torments of War [split]
2024 - Dystopian Conquest



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Persecutor/94219
deathwhore
Tormentor
Posty: 4794
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Spoko, że wrócili. Pamiętam jak Wojtek grał koncerty i perfekcyjnie odgrywał solówy i śpiewał, mimo że ledwo stał. Kasety jakieś mi się walają po regale, jak mniej rokendroli to bardzo się cieszę.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18095
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Pięćdziesiąt lat temu mi się całkiem dobrze piwko piło i nóżką tupało przy Bestial Overkill, ale nic już z tego nie pamiętam.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
lkntrp
Posty: 2
Rejestracja: 5 mies. temu

lkntrp

Na "Dystopian Conquest" jest już nieco inaczej. Znaczy Persecutorowy vibe zachowany, ale zdecydowanie mniej tu groove'u , rock'n'rolla i bujania. Tak czuć po prostu, że to już nie chłopaki zawadiaki, tylko panowie pod 40tkę pełni goryczy do otaczającej rzeczywistości.