Fota nr.1: chcący być strasznym sypie majeranek z miecza na wielki szaszłyk.yog pisze: ↑2 lata temuRaczej się odbiłem za pierwszym odsłuchem, jak łatwo pewnie wywnioskować z tego, co nasmarowałem parę postów wyżej, ale może jeszcze zmienię trochę zdanie, bo tak już miewam w przypadku zespołów z kręgu ulubionych, że premiery płyt mnie potrafią zawodzić, a jak już się do nich wróci ze 2 płyty później to zaskakują - może z nostalgii za utraconymi czasami, ale często okazują się wchodzić sporo lepiej niż w momencie premiery. Tak zresztą miałem z tymi ostatnimi 2 Inquisition, że choć dalej uważam za najsłabsze to posłuchać sobie można czasem jak najbardziej. Dobra starczy pierdolenia, tak na prawdę to chciałem wkleić tylko foty z tej zajebistej sesji zdjęciowej.
PS. Winylowe (drewniane jak pamiętam) boxy i kasety się sprzedały prędziutko. A w ramach ciekawostki to stronę sklepu Inquisition robił basista Varathron. Ciekaw jestem - ile hektarów lasów rocznie przepada bezpowrotnie, bo jacyś metalowcy chcą w truchłach drzew, które się nie mieszczą na półkach z Ikei, trzymać plastik!?
Fota Nr.2 : chcący być strasznym bębniarzem strzela kapiszonami do chujwieczeego.
Muzycznie podobnie do fot? Paczeć? Śmiać się? Omijać? Som prawdziwi? Black Metal to wojna?