Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 5223
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Naczelny dzban Rzeczpospolitej.

Abruptum

Vexatus 6 lata temu

Obrazek
Ktoś nie zna tego projektu? Czego my tu nie mamy? Death Metal, Black Metal, Noise, PE i inne takie... Zespół znany bardziej ze względu na różne akcje pozamuzyczne, niż samą muzykę. :)

Obecnie jedynym członkiem pozostaje P. N. M. Håkansson, ale od kilku lat nie wydał niczego pod tym szyldem.

Skład:
Patrik Niclas Morgan "Evil" Håkansson - Drums, Guitars, Piano, Noises (1991-present) Death Wolf, Marduk, ex-Devils Whorehouse, ex-Moses
▼ Byli muzycy
It - Guitars, Vocals, Bass, Drums, Violin (1989-1996) (R.I.P. 2017) ex-Brejn Dedd, ex-Incision, ex-Ophthalamia, ex-Vondur, ex-War, ex-8th Sin
All - Vocals (1989-1991) ex-Ophthalamia, ex-Vondur, ex-War
Ext - Bass (1990)


Dyskografia:
1990 - Abruptum [demo]
1990 - The Satanist Tunes [demo]
1991 - Orchestra of Dark [demo]
1991 - Evil [EP]
1993 - Obscuritatem Advoco Amplectère Me
1994 - In Umbra Malitiae Ambulabo, in Aeternum in Triumpho Tenebrarum
1995 - Evil Genius [kompilacja]
1996 - Vi Sonus Veris Nigrae Malitiaes
2000 - De Profundis Mors Vas Cousumet [EP]
2004 - Casus Luciferi
2008 - Maledictum [EP]
2011 - Potestates Apocalypsis
2019 - Apostoli Infernum [single]



MA: http://www.metal-archives.com/bands/Abruptum/1127
BC: https://infernaprofundusrecords.bandcamp.com/music
BC: https://helterskelterproductions.bandcamp.com/music
Lis
Moderator globalny
Posty: 1592
Rejestracja: 6 lata temu

Lis 6 lata temu

Wcześniejsze rzeczy coś tam słuchałem, ale już nawet nie pamiętam co i jak. Za to lubię Potestates Apocalypsis. Dobry black ambient/death industrial, zieje ciemnością i diabłem jak przystało na swój gatunek, ale ja w o ogóle lubię black ambienty w stylu Deadwood, Mz. 412 czy Aderlating, osobom niezaznajomionym z takimi klimatami może się nie spodobać. Mógłby Morgan wydać już jakąś kontynuacje, chętnie posłucham.
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1482
Rejestracja: 6 lata temu

pp3088 6 lata temu

Vexatus pisze:
6 lata temu
Ktoś nie zna tego projektu? Czego my tu nie mamy? Death Metal, Black Metal, Noise, PE i inne takie... Zespół znany bardziej ze względu na różne akcje pozamuzyczne, niż samą muzykę. :) Obecnie jedynym członkiem pozostaje P. N. M. Håkansson, ale od kilku lat nie wydał niczego pod tym szyldem.

MA: http://www.metal-archives.com/bands/Abruptum/1127
Nie znam ani projektu ani akcji pozamuzycznych. Jestem ciekaw - przedstaw co i jak, plus od czego zacząć. Z zespołu znam tylko nazwę i coś mi się obiło o uszy, że wydali jakąś ultra kupę niedawno albo to był jakiś inny band na A też z klimatów black/indu.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16658
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

Od początku - o ile nie wymiękniesz, bo to takie nieco torture music, czy jak by to nazwać.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4898
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 6 lata temu

pp3088 pisze:
6 lata temu
Jestem ciekaw - przedstaw co i jak, plus od czego zacząć.
Najlepiej to omijaj to gówno szerokim łukiem. Odrobinę słuchalne są tylko dema, gdzie jeszcze kawałki były krótkie.

Płyty nawet te sygnowane logiem DSP to syfioza na maxa. Tak wiem, zaraz ktoś napisze, że Euronymous, kult, wizjoner.

Gówno prawda, to żadna muzyka. Kolesie It, All, To byli tylko mocni w gębie w wywiadach a w rzeczywistości okazali się zwykłymi kmiotkami.

Masz sporo wolnego czasu ? Uważasz, że nawet przysłowiowy dźwięk kosiarki do trawy do zajebista muza ? Jeżeli tak to próbuj ale pamiętaj, że mogłeś wybrać pomiędzy czerwoną a niebieską tabletką.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16658
Rejestracja: 7 lata temu

yog 6 lata temu

Ktoś uchyli rąbka tajemnicy - cóż to takiego It zrobił, że takie komentarze na jego temat ostatnio wszędzie? Za mało prawdziwy się okazał jak się w lateks ubrał, czy coś więcej? Poza tym to It oraz All sporo zajebistej muzy nagrali, moim zdaniem, ale może tylko ja jestem jebnięty i bardzo lubię np. Vondur.

Abruptum to bardziej taka próba woli niż muzyka ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4898
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 6 lata temu

yog pisze:
6 lata temu
Abruptum to bardziej taka próba woli niż muzyka ;)
Ten slogan powinni umieszczać na każdym przyszłym wznowieniu ich płyt albo przynajmniej legitymować kupującego czy aby ma ukończone 21 lat co by sobie gnojek psychiki nie zjechał.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5033
Rejestracja: 5 lata temu

pit 3 lata temu

Ostatnio słuchałem sobie trochę początków Abruptum i zastanawiam się gdzie tu metal. Brzmi to raczej jak kolaż dźwiękowy w stylu Negativland, albo The Residents, tyle że bez rytmu.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16658
Rejestracja: 7 lata temu

yog 3 lata temu

Metalu to tam nie ma, choć osobiście uważam, że to black metal ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5033
Rejestracja: 5 lata temu

pit 3 lata temu

Nawet dobre to jest. Chociaż podejrzewam, że może się znudzić w dłuższej perspektywie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16658
Rejestracja: 7 lata temu

yog 3 lata temu

Najlepsze to chyba tak raz na parę lat, jak potrafi kolejny raz zaskoczyć ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 5689
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 3 lata temu

Dziś odpaliłem z rana "Vi Sonus Veris Nigrae Malitiaes", bo wszystkie wcześniejsze materiały, łącznie z demówkami już słyszałem. Narazie mogę powiedzieć, że tak jak wszystko od początku było wątpliwej jakości i przyjemności, szatana i ciemności też w tym nie uraczyłem, ani też dziczy czy po prostu schizolsko-psychicznej jazdy bez trzymanki. To wszystko jest takie...nijakie. Powyższy pełniak tego nie zmienił. Nie sprawdziłem jeszcze paru materiałów, ale można się zgodzić zarówno z @Hajaszem, że to zasadniczo gówno, jak i @yogim że to torture music.

Lubię jednak piski, trzaski i inne pierdolety, więc pewnie sprawdzę prędzej czy później resztę dyskografii tych gagatków.

Aha, jeszcze krótko podsumowując "Vi Sonus Veris Nigrae Malitiaes" - losowy hałas, okraszony jakimiś gitarami z przesterem, choć nie grającymi żadnych konkretnych riffów, jakieś wrzaski/śmiechy/zawodzenia w tle (lub też na pierwszym planie), plumkania, no i też perkusja grająca swoje bez ładu i składu. Słownie na ponad godzinę czasu trwania wyłapałem może ze 2-3 momenty ciekawsze, które przykuły uwagę. Jeden ok. 15 minuty, jeden jakoś w połowie czasu trwania i jeden parę minut przed końcem, z czego wyszłaby może minuta-dwie interesujące. Bardzo słabo.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5033
Rejestracja: 5 lata temu

pit 3 lata temu

W "Szwedzkim Death Metalu" Daniel Ekeroth stwierdził, że brzmią bardziej jak Butthole Surfers niż jakikolwiek zespół metalowy. Trochę go poniosła fantazja, ale ok niech mu będzie.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16658
Rejestracja: 7 lata temu

yog 3 lata temu

To nie muzyka, nie ma co tu szukać riffów, słuchając Abruptum masz się nudzić i z niesmakiem czekać na koniec. Taki urok tego projektu.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16658
Rejestracja: 7 lata temu

yog 3 lata temu

Zeszłoroczne biczowanie od Abruptum, Apostoli Infernum trwa całe 5 minut, co mu nie przeszkadza kosztować ze stówę, jako że jest na nim niesławny slogan No Mosh No Fun No Core No Trends i jest to handnumbered shaped picture disc (7") w 500 kopiach (z plakatem!). A za darmo posłuchać można tu:

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2324
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian rok temu

Kompilacja Evil Genius to death/black metal z domieszkà noise i ambientu. Riffów tam bodaj nie ma. Jest popierdolona atmosfera i niezłe chore wokale. Jako ciekawostka ujdzie. Ma to nawet swój klimat, ale słuchanie na codzień odpada. Ta muza ma ryć beret i tyle. Antyteza muzyki rozrywkowej. Od czasu do czasu fajnie odpalić taką dźwiękową magmę.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem

Wróć do „Black Metal”