Awatar użytkownika
Summerisle
Master Of Reality
Posty: 234
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kraków

Summerisle

Zsamot pisze: 10 mies. temu Teraz proste pytanie rzucone w przestrzeń, czy reedycje będą w innej szacie graficznej. Nienawidzę takiej sytuacji. Marduk mają mistrzostwo w tym temacie. Mayhem też.
Z tego teasera:



wynika, że okładki na szczęście pozostaną nietknięte. W dyskusji na fb pod postem DSR jest wspomniane, że:

Obrazek

LP's będa posiadały opasłe książeczki z wywiadami i wieloma niepublikowanymi grafikami. Wydaje mi się, że nie będą zmieniać oryginalnej oprawy graficznej w książeczkach, ale jak to będzie wyglądało finalnie to nie wiem ;)

P.S. Fallen Temple ma dzisiaj wrzucić preordery na placki i ciuchy.
Ostatnio edytowany przez Summerisle 10 mies. temu, edytowany łącznie 1 raz.

Tagi:
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4447
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Dziękuję.
Coś tam na półce brakuje, zatem będę czekał na info, jak to wygląda. Te wczesne Gehenny miały taki magiczny klimat. Szkoda, że "Malice" jakoś nie odniosła takiego sukcesu, by coś poszło dalej. Ale też i powiem tak: płyta miała genialne momenty, ale całość pod koniec mi słabowała. Tylko czy to nie jest błędne mniemanie dziś, dawno nie słuchałem.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Summerisle
Master Of Reality
Posty: 234
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kraków

Summerisle

Zsamot pisze: 10 mies. temu Dziękuję.
Coś tam na półce brakuje, zatem będę czekał na info, jak to wygląda. Te wczesne Gehenny miały taki magiczny klimat. Szkoda, że "Malice" jakoś nie odniosła takiego sukcesu, by coś poszło dalej. Ale też i powiem tak: płyta miała genialne momenty, ale całość pod koniec mi słabowała. Tylko czy to nie jest błędne mniemanie dziś, dawno nie słuchałem.
Ja mam podobne odczucia odnośnie Malice - tak do "The Pentagram" ten album nie brał jeńców, ale ostatnie 3 utwory były słabo zapamiętywalne. Pod względem konsekwencji w jakości "Seen through the veil of darkness" był lepszy. Gdy już ukażą się wznowienia na CD to wezmę komplet, bo nie posiadam nic ze starych wydań. A z tego co zrozumiałem, to reedki z DSR mają być wydane w formie dwupłytowych artbooków, a ja jestem bardzo łasy na takie ładne wydania. Jestem tylko ciekawy co będzie na drugich płytach - może oryginalny mastering z lat 90tych?

Dla mnie stara Gehenna to jest top z Norwegii z 90s. Może nie top topów, ale spokojnie w moim top10, a momentami nawet w top5 znaleźliby swoje miejsce.
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 1213
Rejestracja: 8 lat temu

Nathas

Nic tam nie słabuje na 'Malice', płyta długaśna ale świetnie zaaranżowana i nie nudzi, a poszczególne kawałki są łatwo rozróżnialne. Byłem nią zajarany jak wyszła i do dziś często gości w głośnikach. Musi wtedy polecieć całość i nierzadko kilka razy. Może i mocno gra sentyment, a może zwyczajnie jest zajebista. Dwójkę cenię trochę wyżej, może dlatego, że to pierwszy materiał od nich, który miałem w łapach. Merch fajny, może coś się zakupi.

To taka ciekawostka jeszcze, ponad dwugodzinne pogaduchy z Dolgarem, Svartalvem i Sarcaną <3

Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Malice po dzień dzisiejszy rozpierdala na strzępy a jedyna jej wada to skurwiony wydawca i odrobinę za długa (jakieś 10 min mniej i byłoby arcydzieło).
Najlepsza folkowa Gehenna, przy której pierwsze dwa czary brzmią jak biesiadne pierdzenie.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Summerisle
Master Of Reality
Posty: 234
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kraków

Summerisle

Hajasz pisze: 10 mies. temu Malice po dzień dzisiejszy rozpierdala na strzępy a jedyna jej wada to skurwiony wydawca i odrobinę za długa (jakieś 10 min mniej i byłoby arcydzieło).
Najlepsza folkowa Gehenna, przy której pierwsze dwa czary brzmią jak biesiadne pierdzenie.
Zgadzam się. Malice jest za długa właśnie o te 2-3 ostatnie utwory xD
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Przeleciało mi dziś Malice ze 3 razy i gdzie to folkowa Gehenna jest to kurwa nie wiem. Trochę się dłużyzna wkrada przy 14-minutowym Ad Arma Ad Arma. Natomiast jako, że kompilacja Black Seared Heart poleciała wczoraj z sześć razy, to chciałbym napisać, że introsek do Ancestor of the Darkly Sky na klawesynie wymiata. Cała epka zresztą sztos totalny.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Summerisle pisze: 10 mies. temu Zgadzam się. Malice jest za długa właśnie o te 2-3 ostatnie utwory xD
Tego akurat nie powiem bo dawno tego albumu nie słuchałem więc chyba sobie odtworzę i sprawdzę.
yog pisze: Przeleciało mi dziś Malice ze 3 razy i gdzie to folkowa Gehenna jest to kurwa nie wiem.
Nie bierz słów wodza na poważnie. Czasem wystarczy tylko szerzej otworzyć źrenice a znajdziesz się gdzie indziej.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Dzisiaj troszkię Drugiego Spella na głośnikach, w Fallen Temple oczywiście najlepszej bluzy kierwa nie wrzucili, więc zakupiona szara czy tam biała Black Seared Heart u Niemca bezpośrednio, bo szkoda się bawić w jakieś domawianie w FT dla 30 zeta. Teraz 3 miechy czekania.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

yog pisze: 10 mies. temu Dzisiaj troszkię Drugiego Spella na głośnikach (...)
Te troszkię to się skończyło na dwudziestu paru okrążeniach w kilka dni i chyba z tydzień albo dwa nic innego nie leciało, niż Ancestor of the Darkly Sky oraz pierwszy i drugi Spell. Dwójeczka Gehenny rewelacyjna od deski - to jest od tego początkowego zaklęcia (skąd ono?) - do deski, a i gościnny udział Garma w Vinterriket przyjemny smaczek. Może dlatego, że za sprawą splita z kapelą o tej nazwie poznałem lata temu Paysage d'Hiver, a może dlatego, że blackowy wokal Garma z czasów Constellation zawsze mi się strasznie podobał. A, no i jeszcze dodam, że A Myth... srogi cios z tym swoim thecurowym basikiem i We are back... forevar! O taki black metal połowy lat 90. walczyli moi przodkowie.

Jak ktoś przegapił, to winyle z Darkness Shall Rise wyprzedane i na 2025 zapowiadany jest drugi ich press. Leżą jeszcze jakieś wciąż w Fallen Temple.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Lis
Moderator globalny
Posty: 2002
Rejestracja: 8 lat temu

Lis

No to posłuchałem trochę First Spell, gdy leciał pierwszy utwór mimowolnie zacząłem się rozglądać za otwierająca się trumną z której zaczyna wstawać Drakula ;)
Mam tak że wracam do nielubianych płyt co rok, dwa, aby sprawdzić jak sytuacja się ma. Ostatnio miałem trochę fazę na Malokarpatan, Masters Hammer i to chyba dobry punkt wyjścia, bo w tym kontekście brzmi to całkiem fajnie. Nawet w tej chwili zajadam sobie cukierki w kształcie dyń i nietoperzy zostałe po halloween, a w tle ochoczo hulają sobie te skoczne gitary i horrorowe klawisze. Może jeszcze kiedyś będzie ze mnie fan pierwszych płyt G.
kataton88
Tormentor
Posty: 724
Rejestracja: 2 lata temu

kataton88

TIME WILL TELL! :evil:

Może i czas niezbyt dobrze obszedł się z formułą, a i kapele płynące tym nurtem szybko podkuliły nadgryzione ogony i zaczęły realizować się w nieco innych tematach muzycznych, najczęściej z przeciętnym skutkiem. Ale "Malice" to wciąż zajebista rzecz i starzeje się zacnie.
Zgadzam się z przedmówcami, że nie jest to płyta perfekcyjna. W pierwszej części jest cios za ciosem, Ad arma... jest zdecydowanie za długie, potem łapiemy ostatniego szlaga (Pentagram), a tytułowy byłby całkiem fajnym uspokajaczo-zamykaczem. Reszta na bonusiki.
Ergo: mógł być 40-minutowy monument, mamy prawie godzinną, przeładowaną płytę, która i tak kompiluje wszystko, co najlepsze w takim graniu lat 90.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Gehenna po 25 latach zagra w germańskim Zwickau jedyny koncert - 29 listopada 2025 roku. Kawałki tylko z kultowych Spelli. 400 biletów. Do nabycia 12 grudnia na stronie Darkness Shall Rise.

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Thorgal
Tormentor
Posty: 509
Rejestracja: 6 mies. temu

Thorgal

Obrazek

Byłem w pracy jak przeczytałem to info o koncercie. A tak się złożyło, że miesiąc temu nabyłem to co widać na fotce, więc postanowiłem się pochwalić po powrocie.

Reedycje na wosku, na które (przynajmniej 1-3, bo 4 dostępna bez problemu) dawno czekałem! I fanów zachęcam do zakupu, bo to nieprędko się powtórzy a w Pagan nadal są dostępne!

Więc taaak, spelle to coś, co tygryski lubią najbardziej.

Zwikau? W sumie nie tak daleko 8-)
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4700
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Ale oni przecież grali kilka lat temu w Warszawie, na Metalowej Wigilii 🤔
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Czyli pewnie chodzi o mniej lub bardziej stary skład.

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Thorgal
Tormentor
Posty: 509
Rejestracja: 6 mies. temu

Thorgal

Z Sarcaną?
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Okazuje się, że ten gig to nie taki jedyny (może ~klubowy), bo zagrają też w Grieghallen na Beyond the Gates.

Skład:
Sanrabb
Dolgar
Sarcana
Dirge Rep
Svaralv
Destroy their modern metal and bang your fucking head