Absurd czyli germańska siła.

[Hajasz]

Niemiecki Absurd to wiadomy kult. Nie trzeba się rozpisywać wiele bo prawie wszystko już zostało wyjaśnione.

Zajebisty surowy black metal połączony z punkiem a w późniejszym okresie działalności także z RAC.
Wszystkie demo można omijać szerokim łukiem bo to syf straszeczny i nie warty czasu im poświęconego.
Zespół persona non grata prawie w całej Europie i na wszystkich portalach aukcyjnych. Tylko właściciel No Colours miał jaja aby wydać ich debiut zajebisty, surowy, prosty Facta Loquuntur. Chłopaki potem poprawili jeszcze EP'ką Asgardsrei wydaną przez IG Farben.

Najbardziej kultowy skład to:
Hendrik “Jarl Flagg Nidhögg” Möbus
Sebastian “Dark Mark Doom” Schauseil

Od płyty Totenlieder można usłyszeć drugi skład Absurd muzycznie znacznie bardziej dojrzały z większymi umiejętnościami w obsłudze instrumentów:
Ronald "Wolf" Möbus (tak nie pytajcie to brat Hendrika)
Sven "Unhold" Zimper

Ostatnia jak dotąd pełna płyta to Blutgericht z 2005 roku. Z zajebistych rzeczy to jeszcze obowiązkowo EP'ki Raubritter i Grimmige Volksmusik.

Szumu wokół zespołu nie udało się nawet do dzisiaj wyciszyć a posiadanie ich płyt w Niemczech jest nielegalne.

Z ciekawości możecie sobie wejść na stronę No Colours i zobaczyć jak wpisany jest Absurd w katalog wytwórni.

Skład:
Wolf - Vocals, Bass (1992-1994, 2000-2012, 2019-present) Der Tod und die Landsknechte, ex-Heldentum, ex-Sacrifice Slaughtered Jesus, ex-Vargavinter, ex-Wolfsburg, ex-Ilmari
Unhold - Guitars, Drums, Vocals (2000-2012, 2019-present) Grand Belial's Key, Luror, Wolfsmond, Hellfucked, ex-Cryogenic, ex-Heldentum
Gelal Necrosodomy - Guitars (2019-present) Arghoslent, Grand Belial's Key

▼ Byli muzycy

C. H. Surt - Bass (1992-1994) ex-In Ketten
JFN - Drums (1992-1994, 1998-1999), Vocals (2017-2019) ex-In Ketten, ex-Herska (live)
Damien Thorn - Guitars, Bass (1992)
Dark Mark Doom - Vocals, Guitars, Bass (1992-1994, 1998-1999) Wolfsmond, ex-In Ketten, In Acht und Bann, Wicked Toad, ex-Halgadom
Tormentor - Guitars, Bass (2004) ex-Antiphrasis, ex-Die Saat, ex-Epithalium
Thorns - Drums (2017-2019) ex-Barad Dûr, ex-Epithalium
Ansuz - Guitars (2017-2018) Harm Wulf, Noxia
Vinzent - Guitars (2017-2018) Barad Dûr
Deimos - Guitars (lead) (2018-2019) ex-Tyskland, ex-Totenburg

▼ Muzycy koncertowi

Herr Rabensang - Drums Epithalium, Totenburg, ex-Menneskerhat, ex-Armatus (live), ex-Permafrost (live), ex-Stahlfront (live), ex-Antiphrasis
Bile - Drums Camulos, Der Tod und die Landsknechte, Eviscerated, Leichenzug, ex-Aeveron, ex-Endless Vision, ex-Frozen Abyss, ex-Halgadom, ex-Dusken (live), ex-Dunkelgrafen, ex-Baltak
Ragnare - Vocals ex-Totenburg
Asemit - Vocals Epithalium, Eugenik, Totenburg
Pesten - Drums (2003-2004)
Deimos - Guitars (2004-2012) ex-Tyskland, ex-Totenburg
Sigskald - Bass (2008-2012) Ahnenerbe, Blutstraße, Sigskald
Commando Wolf - Bass (2017) Dreadful Relic, ex-Der Stürmer, ex-Wintergods

Dyskografia:
1992 - God's Death [demo]
1993 - Death from the Forest [demo]
1993 - Eternal Winter [video]
1993 - Sadness [demo]
1993 - God's Death / Sadness [kompilacja]
1994 - Deep Dark Forest (Live) [demo]
1994 - Out of the Dungeon [demo]
1995 - Thuringian Pagan Madness [EP]
1996 - Facta Loquuntur
1997 - Totenburg / Die Eiche [split]
1999 - Sonnenritter [demo]
1999 - Asgardsrei [EP]
2002 - Werwolfthron
2002 - Wolfskrieger / Galdur Vikodlaks [split]
2003 - Totenlieder
2004 - Raubritter [EP]
2005 - Ein kleiner Vorgeschmack [single]
2005 - Blutgericht
2005 - Grimmige Volksmusik [EP]
2007 - Raubritter / Grimmige Volksmusik [kompilacja]
2008 - Der fünfzehnjährige Krieg
2008 - Weltenfeind [split]
2010 - Life Beyond the Grave: 1992-1994 [kompilacja]
2014 - Größer als der Tod [EP]
2015 - Live & Raw in the North [live]
2019 - Live in Suomi Finland Perkele 2008 [live]
2019 - Promo 11/2019 A.Y.P.S. [demo]
2019 - Grimmige Volksmusik Die Folterkammer - Sitzung [demo]

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Absurd/383




Skład:
JFN - Vocals (2017-present) ex-In Ketten, ex-Absurd, ex-Herska (live)

▼ Byli muzycy

Thorns - Drums (2017-?) ex-Barad Dûr, ex-Epithalium
Vinzent - Guitars (2017-2018) Barad Dûr
Ansuz - Guitars (2017-2018) Harm Wulf, Noxia
Deimos - Guitars (lead) (2018-?) ex-Tyskland, ex-Totenburg, ex-Absurd (live)

▼ Muzycy koncertowi

Commando Wolf - Bass (2017) ex-Dreadful Relic, ex-Der Stürmer, ex-Wintergods

Dyskografia:
2020 - Thuringian Pagan Madmen [split]
2022 - Schwarze Bande
2022 - Welcome to the Anarchy [split]

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Absurd/3540506124

[pp3088]

Wszystkie demo można omijać szerokim łukiem bo to syf straszeczny i nie warty czasu im poświęconego.

Z ciekawości możecie sobie wejść na stronę No Colours i zobaczyć jak wpisany jest Absurd w katalog wytwórni.

Syf to słowo klucz. Dla mnie cały zespół to syf, sorry chłopaki Absurdalny kult.

Szukałem, szukałem i nie znalazłem nic na tym No Colours, ale może ja nie umiem szukać. Prawdopodobnie nie umiem.

[yog]

Mi się płytki całkiem podobają czysto muzycznie. Starsze to owszem, wieś gra i śpiewa, biesiada wojów, którzy zapomnieli się wybrać na bitwę i nie zauważyli, że jeszcze nie ma czego świętować, ale jest coś urokliwego w tej przaśności. Jak @Hajasz zauważył, w późniejszym etapie kapela się trochę nauczyła obsługiwać instrumenty i nie brzmi to już tak kuriozalnie jak wcześniej i zdaje się trochę heavy metalu jeszcze do całej tej oryginalnej mieszanki doszło. To taki pijacki blackened punk bardziej niż black metal w sumie jest na większości wydawnictw. Dema rzeczywiście ostre gówno.

Zajebisty w chuj za to jest obrazek zdobiący reedkę Totenlieder:


Jak mokry sen Wagnera to wygląda

[DiabelskiDom]

A ja tam najbardziej lubię folk-blackowy mini "Grimmige Volksmusik". Kto nie wznosił nigdy zaciśniętej pięści przy ichniej przeróbce chłopskiego szlagiera "Wir sind des Geyers Schwarze Haufen" niech pierwszy rzuci kamień. Poza tym, chyba zapomnieliście, że najlepszy black metal to oni nagrali na splicie z Grand Belial's Key i Sigrblot i że tam nie było żadnego podpitego punka ani tym bardziej kapeluszy z piórkiem i szelek

Aha, ten obrazek z reedki mocno sztampowy, o wiele bardziej wolę oryginalny

[Hajasz]

Szukałem, szukałem i nie znalazłem nic na tym No Colours, ale może ja nie umiem szukać. Prawdopodobnie nie umiem.

To szukaj dalej. Podpowiem Ci, że numer katalogowy to NC007.

[yog]

Niby takie No Colors, a Intestine Baalism wydali. Czyżby państwa osi rządziły się innymi prawami?

@DiabelskiDom nie wiem co tam sztampowego ;p to oryginalny wygląda jak zwykła bitewna rysowanka + motyw z F. W. Murnaua (chyba Schloss Vogelod to był i taka koścista czarna łapa zza okna podczas koszmaru to jedyna sensowna scena tam, najgorszy jego film, odradzam)

[Hajasz]

Niby takie No Colors, a Intestine Baalism wydali. Czyżby państwa osi rządziły się innymi prawami?

A gdzieś ty tam tak daleko zawędrował. Przecież to zostało wydane prawie, że współcześnie kiedy już wszystkie kulty z początku katalogu powymierały.

Nie lubię tribute albumów bo 99% takich wydawnictw to szmaty totalne i zespół, który jest bohaterem takiego albumu powinien żądać rekompensaty za zniesławienie ale akurat przypadku Absurd oba tribute albumy wypadają zajebiście.

Pierwszy z 2014 to Russian Tribute To Absurd - Triumph Of Death i z 2015 Soldiers Of The Eternal Winter - A Tribute To Absurd (ten drugi grają same niemieckie zespoły). W starciu tych płyt jednak wygrywa rosyjska produkcja za naprawdę poważne podejście do sprawy i odegranie brawurowo większości kawałków. Niemcy zagrali nieźle ale tylko kilka numerów odegrano z pomysłem natomiast pozostałe starano się upodobnić przynajmniej brzmieniowo do oryginału.

[Wędrowycz]

Bardzo lubię tą kapelę, właśnie za wspomnianą przaśność jak i za dość kwadratowe ale pełne uroku granie. Zarówno fajny black metal tworzyli jak i punkowate hymny. Świetne to do piwska, ognicha i śpiewania w gronie znajomków. Szlagierów mają całkiem sporo. Mnie osobiście od debiutu do końca słucha się ich naprawdę dobrze. Obecnie właśnie chyba "Facta Loquuntur" darzę największą estymą, zresztą reedycja tejże płyty i splicior z GBK i Sigrblot to póki co jedyne pozycje tej kapeli jakie mam na półce. Z czasem coś jeszcze zapewne dokupię.

[yog]

Trochę tych ruskich NSBM-ów słyszałem i zapamiętałem z nich tyle, że lepiej grają covery Absurd i Burzum niż własne kawałki, więc pewnie do posłuchania, jak ktoś lubi.

NC007 widziałem, więc poleciałem dalej z ciekawości, bo mnie zawsze ta nazwa No Colors intrygowała nieco

[Hajasz]

Trochę tych ruskich NSBM-ów słyszałem i zapamiętałem z nich tyle, że lepiej covery Absurd i Burzum grają niż własne kawałki.

NC007 widziałem, więc poleciałem dalej z ciekawości, bo mnie zawsze ta nazwa No Colors intrygowała nieco

Nazwa była adekwatna do polityki wydawniczej tego labelu. Wszystkie płyty były czarno białe albo w odcieniach szarości lub sepii.

Nie pamiętam kto ale jakieś ciule się wyłamały z tego schematu i zrobili kolorowy booklet i wszystko poszło się walić.

Zastanawiam się czy to aby nie był przypadkiem Graveland ? Kurde zaintrygowało mnie to i będę musiał sprawdzić kto się pierwszy wyłamał.

[yog]

@Hajasz daj znać jak sprawdzisz

[DiabelskiDom]

@DiabelskiDom nie wiem co tam sztampowego ;p to oryginalny wygląda jak zwykła bitewna rysowanka + motyw z F. W. Murnaua (chyba Schloss Vogelod to był i taka koścista czarna łapa zza okna podczas koszmaru to jedyna sensowna scena tam, najgorszy jego film, odradzam)

No mnie jakoś te piękne zaokrąglenia, ta uroda tej grafiki wydaje się gorsza niż ten gorzej narysowany ale jakiś taki autentyczny obrazek z pierwszej wersji. A do tych nazwisk to się niestety nie odniosę bo pierwsze słyszę

[yog]

Schloss Vogelod to wcześniejszy film typa, który nakręcił Nosferatu z '22

[ourchildrendie]

"Totenlieder" mam nawet w tej chwili w odtwarzaczu.

Lubię Absurd właśnie od wyżej wymienionego nagrania, bo wszystko co zostało nagrane wcześniej nie nadaje się do słuchania. "Facta" miała jakieś tam przebłyski, ale niestety brzmi to wszystko, jakby niezbyt rozgarnięta ekipa metalowców porządnie sprała łby ruskim etylem i poszła do garażu nagrywać pieśni ku chwale wojny.

[Hajasz]

"Facta" miała jakieś tam przebłyski, ale niestety brzmi to wszystko, jakby niezbyt rozgarnięta ekipa metalowców porządnie sprała łby ruskim etylem i poszła do garażu nagrywać pieśni ku chwale wojny.

Jakie przebłyski, to album kompletny, prawdziwy. Bez żadnych dogrywek i poprawek. Chłopaki nagrali wszystko to co potrafili a nawet lepiej w paru fragmentach. To zespół wobec którego jak mam im pojechać to tylko za gówno zwane drugim albumem. To jest właśnie teutoński black metal, syf, prymitywizm, szkic.

[ourchildrendie]

Jakie przebłyski, to album kompletny, prawdziwy. Bez żadnych dogrywek i poprawek. Chłopaki nagrali wszystko to co potrafili a nawet lepiej w paru fragmentach. To zespół wobec którego jak mam im pojechać to tylko za gówno zwane drugim albumem. To jest właśnie teutoński black metal, syf, prymitywizm, szkic.

No nie wiem, ja kalectwo muzyczne nazywam kalectwem, a nie kultem. No ale o gustach się nie dyskutuje.

[Hajasz]

@Hajasz daj znać jak sprawdzisz

Pytałeś kto się pierwszy wyłamał z formatu czarno białych okładek w No Colours więc pierwszy był Graveland ale nie tak do końca bo na winylowej wersji The Celtic Winter / In The Glare Of Burning Churches tylko logo jest kolorowe. Następny taki sam numer zrobił niemiecki Raven, gdzie na czarnym tle jest kolorowe logo i tytuł albumu oraz dodatkowo w tej samej barwie obwoluta na okładce.

Kompletnie po bandzie pojechał także niemieckie Sorcery, którego płyta wydana w 1998 roku ma okładkę kolorową. Od tego momentu kult No Colours sięgnął bruku i powinni zmienić nazwę bo reszta katalogu to normalnie wesołe kolorowe miasteczko.

[Hajasz]

Wielkimi krokami zbliża się wyjazd na Ukrainę a w obozie Absurd jak widzę zaszły totalne zmiany jeżeli chodzi o skład.

Wolf i Unhold już nie tworzą zespołu !!! Do Absurd wrócił na wokal sam Hendrik Möbus aka JFN !!! Reszta składu to Thorns, Vinzent, Ansuz.
Zaczyna robić się ciekawie.

Zespół w pełnym składzie:

[Wędrowycz]

Jak wrócisz @Hajasz z ukraińskich wojaży, to będę czekał na jakąś ciekawą relację zmiany w składzie Absurd jak najbardziej spoko, ciekawe czy w takim układzie będzie szansa na jakiś kolejny materiał studyjny.

[Ryszard]

@Hajasz - Podkolorowałeś trochę ze tak się wyrażę... Ale spoko bo widzę ze lubisz ten (moim zdaniem) pseudo zespól. Podstawowa wartością jest muzyka a jak sami wiecie Absurd jest zespołem o wartości wątpliwej

Zespół persona non grata prawie w całej Europie i na wszystkich portalach aukcyjnych.
...
Z ciekawości możecie sobie wejść na stronę No Colours i zobaczyć jak wpisany jest Absurd w katalog wytwórni.

420pozycji do sprzedania na discogs: https://www.discogs.com/sell/list?artis ... 6022&ev=ab
Na amazon tez cos jest: https://www.amazon.co.uk/s/ref=nb_sb_no ... k%3Aabsurd
No i nie znalazlem na Ebay.... moze tam ich nie chca...
Na Allegro tez cos jest https://allegro.pl/kategoria/muzyka?str ... l-1-1-1003

...

NC 007 Drusba Debut CD
NC 007 Drusba Debut (green Vinyl,ltd. to 500 Copies) LP

To? Nie czaje...

Po za tym cały ten kult z czarno-białymi okładkami wydaje się być lekko dziecinny...

[TITELITURY]

Czym innym niechęć do wydawania/ organizowania koncertów itp., a czym innym fani sprzedający sobie muzykę za pośrednictwrm portali internetowych. Przez Graveland były w Stanach zamieszki, chociaż gdybym lubił ten zespół, skompletowałbym jego dyskografię w ciągu jednego dnia.

[Ryszard]

Odpowiedziałem na fragment pt. "Zespół persona non grata prawie w całej Europie i na wszystkich portalach aukcyjnych" - Wcale nie na wszystkich...

[yog]

Czym innym niechęć do wydawania/ organizowania koncertów itp., a czym innym fani sprzedający sobie muzykę za pośrednictwrm portali internetowych. Przez Graveland były w Stanach zamieszki, chociaż gdybym lubił ten zespół, skompletowałbym jego dyskografię w ciągu jednego dnia.

Żadnych zamieszek na filmach z Messe des Morts nie widziałem, coś przeoczyłem? Czy dla Ciebie protest = zamieszki?

@Ryszard z tych 420 minimum połowa to nie jest Absurd, a starego Absurd na discogs nie ma, ale tego już pewnie Ci się sprawdzać nie chciało.

To kto tam coś mówił o podkoloryzowaniu, jeszcze raz przypomnijcie?

[Ryszard]

Połowa czy dwie.... Są? Są.

Starych nie ma?

Dwa wydawnictwa z 92 plus późniejsze są.... A że nikt aktualnie nie sprzedaje... To już inna sprawa. Chyba że wydawali wcześniej, wtedy przepraszam.

https://www.discogs.com/artist/256022-Absurd-3

P.S. To nie za młode? https://www.discogs.com/Absurd-Death-Fr ... ase/379441 50 i masz... czyli jest.

[TITELITURY]

No nie dotycztałem o tych portalach aukcyjnych. Co nie zmienia faktu, że żeby zagrać, ten zespół musi spierdalać do Europy Wschodniej, bo na tzw. "Zachodzie" cenzura ma się już tak dobrze, że koncerty takich kapel wywołują... protesty. To by chyba było po łacinie personae non gratae , bo persona, -ae, to deklinacja I. Zatem, personae non gratae są członkowie takich kapel. Tak, czy siak. Taki ekskurs lingwistyczny, choć do języków nie mam głowy. A wiecie jak po łacinie jest "zwycięstwo w jaskini" ? Vinco in spelunca. No dobra, koniec off topu. W każdym bądź razie, absurdem jest zakazywać gry Absurdowi.

[Vexatus]

Cały ten zespół to jeden wielki absurd...

[dj zakrystian]

Cały ten zespół to jeden wielki absurd...

Jak tego posłuchałem, to wolę być latynosem... muzycznie to Big Cyc to nosem wciaga, tekstowo się nie zagłębiałem... Wypierdalam słuchać Kid Rocka i Limp Bizkid.... obok Burzum to nawet nie stało

[yog]

Ale wiecie, że np. Absurd z demówek i Absurd z Totenliedera to trudno nawet porównywać do siebie? Bo ten pierwszy, to nie wiem, czy jest jakiś fan kapeli, który by nazwał "dobrą muzyką"

Ale obok Burzum raczej nie stoi i tak, wiadomo.

@Ryszard no i ja trochę podkoloryzowałem, bo jak widzę tylko Asgardsrei nie można sprzedawać (tak właśnie się kijowski fest nazywa zresztą). Nie wiem, czy dlatego, że IG Farben Produktion wydało, czy że Germania uber alles wśród pioseneczek ;p

[yog]

Nie chce mi się syfu robić w temacie o Burzum, dlatego tutaj odpowiem @dj zakrystianowi:

Absurd to de facto dwie różne kapele były/są, w latach po 2000 to był Ronald Mobus i niejaki Sven aka Unhold, który szefuje przy okazji World Terror Commitee (i jest na wokalu GBK od paru lat). Ten Absurd z lat 90. - to była kapela Henrika Mobusa, a jego brat Ronald grywał tam wtedy czasami na basie gościnnie, ale poza tym skład kapeli jest zupełnie inny. Chyba nie muszę dodawać, że ten najbardziej nazi Absurd to z czasów Henrika właśnie, a tam to ewidentnie jest ideologia ponad muzyką. Swoją drogą to uwielbiany przez @Hajasza von Tronstahl oraz Rob Darken maczali palce w tym zakazanym przez discogs Asgardsrei

a odnośnie nazizmu Absurd to ja tam niemieckiego nie znam na tyle, żeby rozumieć za dobrze, więc przycytuję M-A:

Despite constantly being labelled "NS Black Metal", Absurd have actually predominantly worked with morbid and barbaric themes on both their early and their recent releases. The only exception have been the releases between 1995 and 1999. The first pressing of "Thuringian Pagan Madness" contained a dedication to Adolf Hitler and the Greater Germanic Reich. The "Asgardsrei" release in 1999, having NS-references in the lyrics, the liner notes and the symbolism used.

[Wędrowycz]

Nie wiem po co porównywać Absurd z Burzum, skoro to zupełnie inne podejście do black metalu. Kapela kontrowersyjna i często właśnie z pobudek sympatii ideologicznych członków określana jako NSBM, ale w samych tekstach gloryfikacji Adiego i jego III Rzeszy specjalnie nie ma.

Dla mnie to zawsze był bardziej pagan black metal skrzyżowany z rac i punkiem. W sumie trochę zabawne, że sporo osób psioczy na Absurd, że jest mierny muzycznie, ale jakoś w temacie postów już całkiem sporo naklepane, co prawda głównie, jak zwykle zresztą, o ideologicznych bzdetach więcej niż o samej muzyce

[Ryszard]

Postów sporo ale bynajmniej nie z winy samego zespołu...

"...w tym zakazanym przez discogs Asgardsrei"




Ten wątek to o jakiejś kabareciarskiej trupie Jest? Nie?

[yog]

To co, posiadanie nagrań Absurd nie są już w Niemczech nielegalne? Teraz już tylko dzieci nie mogą? Słabo.

Ryszarda zdanie o Absurd cenię sobie najbardziej, bo założę się, że nic nie słyszał od 20 lat

[Ryszard]

Rzekłbym hmmmmm

Nie pamiętam kiedy ja tego słuchałem

Delikatnie pragnę zwrócić uwagę że bardzo często rewizja faktów dokonana za dorosłego już stanu umysłu, bardzo często obdziera trochę z legendy stare kulty owiane młodocianym uwielbieniem.

Wstawiłem kilka odświeżonych informacji, jak najbardziej adekwatnych, mających na celu edukacje koneserów koka.

Darmowa lekcja z trollingu właściwego i dopuszczalnego:

[Endymion]

Cały ten zespół to jeden wielki absurd...

W punkt. Posłuchałem tego całego Asgardsrei czy jak to tam idzie i powiem tak: w przaśne granie do kufla to też trzeba umieć. Absurd nie umie, a ich twórczość jest po prostu siermiężna jak tylko się da.

[Hajasz]

Odpowiedziałem na fragment pt. "Zespół persona non grata prawie w całej Europie i na wszystkich portalach aukcyjnych" - Wcale nie na wszystkich...

Przecież discogs I amazon to nie portale aukcyjne to raz a dwa jak już się pojawi na aukcji to przeważnie sprzedają azjaci, Włosi lub ruscy z adnotacją, że nie wysyłają do Niemiec, Francji, Holandii czy Anglii.

Koncert zajebisty no i wokale JFN teraz to miazga plus zespół, który potrafi grać.

Poleciało całe Facta i Asgardsrei a w tle różne takie filmiki w stylu Triumf Woli i żołnierze Wehrmachtu. Dłoni uniesionych prosto w słońce ze strony zespołu nie było natomiast publika dała popis przy każdym zespole. Przy Crux Gammata było już gorąco.

[yog]

O kurwa, Absurd przy Triumfie woli to już grubo :p

[Ryszard]

Nie chcę już potrzebnie śmiecić. Hajasz, Allegro jest. Chyba że Polska już nie w Europie

[Hajasz]

Lepsze to niż te kurwy z Nocturnal Mortum i cała reszta tych ukraińskich gówien wszyscy mieli banderowców i UPA na telebimie z tyłu.

Nawet Goatmoon sobie wyświetlał kriegsmarine za plecami z przerobioną flagą.

[yog]

to bohaterowie triumfu woli lepsi niż upa? ;p bo sam film wiadomo, wybitny

[Hajasz]

A co jest w tym obrazie złego ?



i w tym

Fakt i nie mam zamiaru z tym dyskutować. Tylko wskaż mi jeszcze choć jedną świetną płytę nagraną przez Absurd (bo gównianych nagrali sporo).

Wszystkie za wyjątkiem Werwolfthron !!!

[Wędrowycz]

Triumf Woli, UPA/Banderowcy, ki chuj?

Widzę, że panowie znowu lecą w ekstremę, czy też szokowanie/prowokowanie.

[Vexatus]

Wszystkie za wyjątkiem Werwolfthron !!!

Lata całe nie słuchałem demówek i pierwszej płyty, ale z tego co pamietam to było gówno jakich mało. Skoro już tak zachwalasz to przesłucham doładnie wszystkie pełniaki, ale raczej nie spodziewam się na nich znaleźć jakichś nieodkrytych przeze mnie do tej pory pokładów geniuszu.

[Hajasz]

Muzyka ma przede wszystkim dawać radość a takowe odczucie mam zawsze kiedy słucham płyt tego zespołu.

Demówek nie słuchaj bo nawet ja słuchałem je tylko jeden raz i wystarczy. Natomiast debiut to już ogień.

Obecnie można powiedzieć, że mamy trzeci skład Absurd i cholernie jestem ciekaw czy wydadzą w takim zestawieniu nową płytę bo numery z debiutu i Asgardsrei na koncercie wypadły rewelacyjnie.

[Vexatus]

Słucham sobie wszystkich pełniaków od kilku dni i muszę przyznać, ze trochę zmieniłem zdanie na temat tego zespołu (a właściwie dokonań najnowszego składu). Ale i tak najlepsze co nagrali to "Der fünfzehnjährige Krieg", czyli w większości nowe wersje starych kawałków nagranych w innych składach, co tylko potwierdza jaka to była kiedyś kupa...

Natomiast debiut to już ogień.

Tak, ogień, ale z dupy, czyli gówno...

Obecnie można powiedzieć, że mamy trzeci skład Absurd i cholernie jestem ciekaw czy wydadzą w takim zestawieniu nową płytę bo numery z debiutu i Asgardsrei na koncercie wypadły rewelacyjnie.

Niech sobie nagrywają - może coś interesującego z tego będzie.

[yog]

Ale i tak najlepsze co nagrali to "Der fünfzehnjährige Krieg", czyli w większości nowe wersje starych kawałków nagranych w innych składach, co tylko potwierdza jaka to była kiedyś kupa...

Dokładnie tak.

[DiabelskiDom]

Ale przecież lepsza od na nowo nagranych kawałków ze starszego okresu jest EPka "Grimmige Volksmusik", no co Wy? Przecież choćby sam ten szlagier ludowy zamykający ten materiał to jest radocha ze słuchania jak w mordę strzelił. Pomijam oczywistą zajebistość splitu z GBK, bo o tym juz wspomniałem wcześniej i kto tego nie chwyta niech jeszcze raz posłucha

[Wędrowycz]

U ruskich pojawiły się widzę dwa nowe materiały, o których nie widzę żadnej wzmianki w necie tj. składak zeszłoroczny "Life Beyond The Grave 2 - 1992-1994" (pierwszą część znam), no i coś tegorocznego tj. "Das Neue Blutgericht" co wydaje się być po prostu "Blutgericht" być może w nowym/starym składzie zagranym ponownie. Ktoś z Was coś o tym słyszał? Czy to jakieś bootlegi po prostu?

[porwanie w satanistanie]

No przecież wystarczy wklepać w google i wszystko jest wyjaśnione:

Nachdem die ausschließlichen und weltweiten Rechte für die CD- und MC-Pressungen von fast allen ABSURD-Werken nun bei Schwarzburg Produktionen liegen, ist endlich das Album aus dem Jahr 2005 wieder erhältlich! Nachdem es der Zensur zum Opfer fiel, fehlt auf dieser Wiederveröffentlichung zwar ein Lied, dafür gibt es jedoch als Bonus, das auf CD bisher unveröffentlichte Lied "Größer als der Tod", welches ohnehin bei der gleichen Aufnahme-Session eingespielt wurde, obendrauf. Dieses Werk, welchen zu den wohl besten Veröffentlichungen von ABSURD zählt enthält 10 Lieder mit rund 40 Minuten Spielzeit und kommt mit 16-seitigen Booklet.

Das ganze gibt es für die Sammler auch als, auf 111 Stück, streng limitierte Metalbox mit handnummerierter Limitierungskarte.

[yog]

No przecież wystarczy wklepać w google i wszystko jest wyjaśnione:

Nachdem die ausschließlichen und weltweiten Rechte für die CD- und MC-Pressungen von fast allen ABSURD-Werken nun bei Schwarzburg Produktionen liegen, ist endlich das Album aus dem Jahr 2005 wieder erhältlich! Nachdem es der Zensur zum Opfer fiel, fehlt auf dieser Wiederveröffentlichung zwar ein Lied, dafür gibt es jedoch als Bonus, das auf CD bisher unveröffentlichte Lied "Größer als der Tod", welches ohnehin bei der gleichen Aufnahme-Session eingespielt wurde, obendrauf. Dieses Werk, welchen zu den wohl besten Veröffentlichungen von ABSURD zählt enthält 10 Lieder mit rund 40 Minuten Spielzeit und kommt mit 16-seitigen Booklet.

Das ganze gibt es für die Sammler auch als, auf 111 Stück, streng limitierte Metalbox mit handnummerierter Limitierungskarte.

mi to np. nic nie wyjaśniło, oprócz tego, że jakieś limitiere to jest ;p

[Hajasz]

@Wędrowycz ten składak to dokładnie ten sam co część pierwsza tylko wydana ponownie w ładnym opakowaniu i małym nakładzie.

Nowa wersja Blutgericht ma w stosunku do oryginału jeden inny kawałek czyli Größer als der Tod ale nie ma kawałka nr 5 - Der Henker.