Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7342
Rejestracja: 8 lat temu

Haemoth

Vexatus

Obrazek
Haemoth to przedstawiciel francuskiej sceny BM, którą jako całość na wielu płaszczyznach oceniam bardzo wysoko. Moim zdaniem jest to jeden z ciekawszych projektów z Francji. Na koncie mają trzy bardzo dobre albumy i sporo pomniejszych wydawnictw. Ze względu na specyficzne brzmienie i sposób realizacji nagrań zespół niekoniecznie musi się każdemu spodobać, ale polecam obadać. :)

Obrazek
Skład:
Haemoth - Vocals, Guitars, Bass (1999-present) Demonium, Inpestae, Spektr
Syht - Drums Dark Opus, Demonium

Na zachętę tytułowy kawałek z ostatniej EPki.



Dyskografia:
2001 - Hate [demo]
2001 - Hell Grace [demo]
2002 - Apokalyptik Rehearsal [demo]
2002 - Promo 2002 [demo]
2002 - The Lost Funeral [demo]
2002 - Demonic Prophecies [split]
2003 - Hoath (Satanik Terrorism) [demo]
2003 - Satanik Rehearsal (Underground Terrorism) [demo]
2003 - Mortuales Delecti [split]
2003 - Satanik Terrorism
2004 - Vice, Suffering and Destruction
2004 - Of Aversion... [split]
2005 - Kontamination [EP]
2011 - Apokalyptic Reh'/The Lost Funeral [kompilacja]
2011 - Mortuales Delecti (The Demonik Prophecies) [kompilacja]
2011 - In Nomine Odium
2014 - Condemned [EP]



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Haemoth/10773
BC: https://haemoth.bandcamp.com/music

Tagi:
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6250
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Mam ciągle na liście do odświeżenia "Vice, Suffering and Destruction", bo pamiętam że kiedyś ten album cholernie mi się podobał, ale nic już kompletnie nie pamiętam.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18089
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Wędrowycz pisze: 7 lat temu Mam ciągle na liście do odświeżenia "Vice, Suffering and Destruction", bo pamiętam że kiedyś ten album cholernie mi się podobał, ale nic już kompletnie nie pamiętam.
Nienawistne to jak sukinsyn, a przy tym jak na 2004 rok - dość awangardowe czasem. W głównej mierze to jednak surowy black, przepełniony pogardą dla ludzkości. Brzmienie z gruzowiska po bombardowaniu, jakby się pył wciąż w powietrzu unosił. Bardziej surowe, bardziej nienawistne Grand Declaration of War ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7342
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

yog pisze: 6 lat temu Nienawistne to jak sukinsyn, a przy tym jak na 2004 rok - dość awangardowe czasem.
Uwielbiam francuską scenę BM a w szczególności tego typu projekty. Haemoth trochę odstaje brzmieniowo od typowych przedstawicieli tej sceny, ale jest to jeden z moich ulubionych francuskich zespołów. Dobre kawałki, ciekawe brzmienie, nienawistne i czasem nieco obłąkane wokale. Strasznie denerwuje mnie tylko zbyt wysoka amplituda dźwięku w mixie na niektórych wydawnictwach - przynajmniej w wersjach na CD.
Awatar użytkownika
Metalized
Tormentor
Posty: 419
Rejestracja: 7 lat temu

Metalized

Haemoth jest bardzo dobra rzeczą. Nie leciało nic dość dawno, to skoro nazwę przywołano, podziałam w temacie. A pojadę z ostatnim krążkiem może.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6250
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Po odświeżeniu "Vice, Suffering and Destruction" po wielu latach jest bardzo dobrze, można powiedzieć że nic się nie zestarzał ten materiał i dalej robi na mnie duże wrażenie. Tak się powinno grać nienawistny francuski black metal. @yog z tym "GDOW" to trochę przesadziłeś, ale w niektórych momentach wiem o co Ci chodziło ;) Mayhem na tym albumie jest jednak cholernie odhumanizowanym i sterylnym wojennym marszem w dość progresywnym jak na ramy gatunkowe ujęciu, zaś Haemoth na wspomnianym przeze mnie albumie to już czysty black metalowy wygar, choć stosunkowo rozbudowany kompozycyjnie, ale dalej 100% black metal drugiej fali.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18089
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Hehe no jak pisałem tego posta chyba leciał akurat któryś z tych bardziej deklaracyjnych momentów, bo cała płyta rzeczywiście jest znacznie surowsza. Ale momenty takie są - to jednak Francja, początek nowego tysiąclecia i tam się takie "post-blackowe" granie rozwijało wtedy chyba najbardziej, choć w tej właśnie surowej formie.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6250
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Tu w sumie trafiłeś w sedno, bo we francji w tamtym okresie zaczęły się właśnie tworzyć te współczesne ciągoty, które podobnie jak w przypadku wspomnianego Mayhem poszerzyły mocno ramy gatunkowe. Mimo wszystko Haemoth to jednak nie tacy kombinatorzy jak DSO, BAN czy inni im podobni.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18089
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Jasne, ale eksperymenty brzmieniowe już nawet wśród tych najbardziej ortodoksyjnych kapel się zdarzały, jakieś dziwne pomysły niesione na fali choćby tego LLN-owego mikrofonu przyczepionego do szczura i tutaj też to nie jest tak, że bombardowanie gdzieś tam jako intro, tylko wpleciono to w kompozycje. Jak by nie było, 2004 rok to wypadało odpowiednie stężenie czystego w formie Szatana zachować i jest to wciąż kult nieświętego Darkthrone w głównej mierze ;) Jednak się tym Haemoth wyróżnia, że coś tam własnego, oryginalnego i nieszablonowego do tego kultu lo-fi blacku dodaje, malując tym samym lepszy pejzażyk, niż by dokonał za pomocą samego leśnego blastowania.
Destroy their modern metal and bang your fucking head