€£¥₩##$#@%€£$#£

[kurz]

Ten album przejdzie do klasyki drone'u.

Does Spring Hide Its Joy Kali Malone

Ktoś tego słuchał? Mam w uszach właśnie, początek zajebisty, ale pięć godzin?
Temat o Drone, polecanki, ogólnie tak, temat zbiorczy, by się przydał.

[pit]

początek zajebisty, ale pięć godzin?

Taka uroda drone'u. Idealne do czytania, snu, medytacji, patrzenia jak schnie farba.

Pogrzebałem w statystykach.

The Well-Tuned Piano - ponad 5 godzin
Soliloquy for Lilith - 107 minut

[Pioniere]

Soliloquy for Lilith - 107 minut

Jedna z moich ulubionych płyt z tegoż gatunku

[pit]

Koleżanka Kali Malone.

[Kozioł]

Taka ciekawostka. All niestety nie potrafi już tworzyć dobrej muzyki, ale przynajmniej nie zapomniał kanonu literatury. @pitciu, pochwalisz wujka Jurgensena czy będzie krytyka?

10 Industrial Albums Ministry’s Al Jourgensen Thinks Every Music Fan Should Own

https://consequence.net/2023/07/al-jour ... e-digging/

[yog]

Srogie pitowanko.

[pit]

Albumy wymienił dobre, to absolutna podstawa programowa (wyłączając Karlheinza), ale nic mądrego nie powiedział.

[Kozioł]

Mater Suspiria Vision

Bardzo przyjemne... Kiedyś zdaje się polecałem..

[kurz]

Rasowy Breakbeat. Colombo/Alexic Rod, Hiszpania.

https://youtube.com/playlist?list=OLAK5 ... yKJlkrfbNS

Niestety nośnika fizycznego brak, bo zakupiłbym.

Spotify:

[pit]

Prezent dla wszystkich tęskniących za Cold Meat Industry. Zwłaszcza je kiczowatym, ale słodkim obliczem.

[pit]

- EBMik, electro-industrial z tego roku, nagrany z mentalnością klasycznego industrialu i jakością Skinny Puppy, poniżej lista sprzętu:

MPC Live, Elektron Digitone, Waldorf Blofeld, Behringer MS-1, Behringer Neutron, Behringer Pro-1, Roland D-110, Korg Volca FM, Many samples from an E-MU EMAX, and various synth plugins

[Szajtan]

W sumie nie wiedziałem gdzie wrzucić Domestic Exile. Oldskulowa elektronika i niemieckie teksty. Czuć tu zarówno podziemne granie z lat 80. jak i krautową elektronikę z lat 70.

[Szajtan]

Petbrick to mieszanka elektroniki, drum'n'bassu, noise'u, industrialu i (happy)hardcora. "Liminal" przywodzi na myśl czasy muzyki elektronicznej i rockowo-industrialnej końca lat 90. To naprawdę solidne kawałki, grane bardzo energicznie. Czuć, że nagrywanie tej płyty było dla Cavalery i Addamsa czystą zabawą. Atrakcyjności dodaje fakt, że na płycie pojawiają się koledzy po fachu, których raczej ciężko usłyszeć w takich utworach – Jacob Bannon z Converge czy Steve Von Till z Neurosis.

[pit]

Dwa mocno nietypowe post-dubstepowe albumy, oba ze sporą dawką ambientu i odgłosów natury. Pierwszy trąci lekko klimatami BoC.

[Derelict]

Nowy Squarepusher

[pit]

Nówka może być dobra. Mógłby dorzucić więcej gitary basowej poza Shobaleaderami.

[kurz]

Demdike Stare
- od idm po drone i dark ambient

Oddałbym jeszcze tribal i dub techno. Świetny projekt.
Dwa składaki.

[pit]

ritual ambiet / post-industrial z Irlandii, revival klimatów w stylu Lasthal i Zero Kama z mamroczącą babą na wokalu oraz odrobiną "post-aphex twin fuckery"

[Derelict]

Ekhmm. Nie wiem, gdzie to wstawić. Ląduje tutaj. Być może znane, ale po przeszukaniu forum nie znalazłem nic.

Furnace - 1992 - S/T Demo oraz Cremated Souls EP

Pierwszy projekt, który zmieszał industrial i elektronike z grindem, tudzież death metalem. Bardzo krótki i skromny materiał, ale raczej dosyć przełomowy w podziemiu. Twórcą i głównym dowodzącym był DJ Resin, który nazwał tą muzykę cybergrindem. Dało to podwaliny na nowy podgatunek grindcore.

https://www.discogs.com/artist/195958-Furnace-2

[pit]

A Certain Ratio to zawsze było trochę 23 Skidoo w wersji light, ale byli też pierwsi. Powracają.

[pit]

- skrajnie repetycyjny post-house / dub, aż człowiekowi przypominają się wszystkie londyńskie imprezy rave z 1992, Pioniere sprawdzaj

[pit]

Nowe:

[pit]

- odrobina industrialnego humoru, "więc poznałem industrial przedwczoraj, and here's the thing..."

[pit]

- wczesne Swans w stylu darkwave

[kurz]

Zajebisty projekt, jak ktoś nie zna, polecam.
https://www.discogs.com/artist/1220-Dopplereffekt

Nowoczesny Kraftwerk? Nie wiem do czego to porównać.

[Pioniere]

- wczesne Swans w stylu darkwave

Bardzo dobre @pitcie. FLAC zakupiony, przesłuchane w jednym ciągu z siedem razy. Jak dla mnie, już za samą próbę zbliżenia się do nieosiągalnego, łabędziego absolutu Filth, wystawiam im laurkę. Mnie się to jeszcze chwilami, gdy nie idą śladami Łabędzi z mroczniejszą wersją The Cure kojarzy. Szkoda jedynie, że tak krótkie - przydałoby się jeszcze ze dwa utwory, by móc się w pełni nasycić.

[kurz]

Stosunkowo młody zawodnik z UK. Deconstructed Club.