Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 5 lata temu

Lustmord

Pan Efilnikufesin 5 lata temu

Dark Ambient.

Brian zdaje się lekko odstaje od rzeczywistości pojmowanej przez na przykład @czip, @czit, itp..... ale nie o tym mowa.

Chłop pochodzi ze wsi, mam na myśli Briana, nagrywa se od paru lat jakieś szumy, plumki i inne pierdoły w jaskiniach, bunkrach tudzież pustych słoikach po ogórkach.

Lubie rzucić uchem, zwłaszcza kiedy wpycham sobie do nosa kawałki suszonego kału.

Lineczka jeśli ktoś nie czai tematu: https://lustmord.bandcamp.com/music
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit 5 lata temu

Lubię, zwłaszcza wszelkie kolaboracje, wersje na żywo, rzeczy z gitarami Jonesa i Buzzo. Wczesny industrial zebrany w "A Document Of Early Acoustic & Tactical Experimentation" też jest miły.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16258
Rejestracja: 6 lata temu

yog 5 lata temu

W całości z albumów to chyba tylko Stalkera z Robertem Richem słyszałem. Jest to zajebiste, ale dosyć męczące w tym swoim mroku i raczej ciężko się tego słucha jako tło, bo mocno niepokojące te kompozycje. Poziom muzyczny niezmiernie wysoki, jednak ja lubię jak muza mi sprawia przyjemność, a o Stalkerze ciężko to powiedzieć ;) Dlatego mało słuchałem.

Można sobie posłuchać:

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4869
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 5 lata temu

Paradise Disowned i Heresy to najlepsze co nagrał Lustmord. Reszta to zwykłe sztuczne męczenie dźwiękami.
GRINDCORE FOR LIFE
Lis
Moderator globalny
Posty: 1443
Rejestracja: 6 lata temu

Lis 5 lata temu

Legenda i bezsprzecznie ekstraklasa dark ambient. Wstyd nie znać. Słabej rzeczy nie popełnił. Moje ulubione to kapitalne The Monstrous Soul, The Place Where The Black Stars Hang i Stalker, czyli klasyka. Dalej równie świetne [Other] z gościnnym udziałem Buzzo, Jonesa, Turnera i Paula Haslingera (razem z Other Dub), i ostatnia Dark Matter, wykorzystująca dźwięki z przestrzeni kosmicznej, szumy, echa, rejestrowane między innymi w obserwatoriach Arecibo czy Atacama Large Millimeter Array. Do tego kolaboracja z Melvinsami czyli Pigs of the Roman Empire czy remiksy dla innych artystów (Tool, Puscifer). Warto też wspomnieć o dziś już trochę zapomnianym Arecibo i płycie Trans Plutonian Transmissions (kosmos bardziej eksperymentalnie). Niestety nie dane było mi usłyszeć kolejnych projektów, Terror Against Terror i Isolrubin BK.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2079
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian 5 lata temu

Hajasz pisze:
5 lata temu
Paradise Disowned i Heresy to najlepsze co nagrał Lustmord. Reszta to zwykłe sztuczne męczenie dźwiękami.
Heresy to jego opus magnum, ale pózniej popełnił również kilka niezłych rzeczy, choćby Other.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit 5 lata temu

Brian pojawia się też w kilku utworach na "CTI ‎– Core - A Conspiracy International Project". To projekt Chrisa Cartera i Cosey z Throbbing Gristle. Grał też z nimi w T. G. T. (The Genetic Terrorists), ale tego w ogóle nie słyszałem.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 5646
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 5 lata temu

Dla mnie legenda i najlepszy twórca dark ambient. Słyszałem już całą dyskografię i co raz chętnie do różnych albumów wracam, w sumie to ze 3-4 materiały są nieco słabsze, odstające od reszty (w tym głównie te początkowe). Pozostałe trzymają poziom. Polecam zdecydowanie słuchać na słuchawkach, w skupieniu, po ciemku i z odpowiednią głośnością. Poza tym jeden z tych nielicznych artystów po których miałem zajebiste koszmary senne, jak usnąłem w trakcie słuchania. U mnie najwyżej stoją "Heresy" i ostatnie dzieło mistrza tj. "Dark Matter", a zaraz za nimi tylko odrobinkę słabsze są "Paradise Disowned", "The Place Where the Black Stars Hang", nagrany wspólnie z Robertem Richem "Stalker", "Carbon/Core" i "Heretic".
Odium Humani Generis
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 5 lata temu

Pan Efilnikufesin 5 lata temu

Chciałem tylko dodać zdjęcie Artysty.

Obrazek
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 5 lata temu

Pan Efilnikufesin 2 lata temu

19.01.2019 czyli niedawno, się płyta wydała.

Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit rok temu

W końcu coś konkretnego.



Brian i Karin Park z Arabrot.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16258
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

Można dodać, że flaczek jest to do pobrania za darmo. Przesłuchać nie miałem kiedy.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 5 lata temu

Pan Efilnikufesin rok temu

FLACzek zassany i przesluchany.Bardzo fajny material.Upal,zimny cydr z lodem i 'ALTER'.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16258
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

pit pisze:
rok temu
-gdyby ktoś potrzebował dowodu, że korzenie Lustmord są w 100% industrialne
No, i jak dla mnie to za chuja nie brzmi jak "darkambientowy Lustmord" po 1986 :) Zgaduję, że to te dwie stare kasety. Pan Brian chyba podobnie stwierdził i ø z nazwy ostatecznie wyjebał po Heresy ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit rok temu

To różne rzeczy, między innymi stuff z kilu "ezoterycznych" kompilacji. Część nagrywana przy znacznym udziale innych osób, w tym dwóch celebrytów industrialnego świadka.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16258
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

Pierwsze kawałki tracklista ta sama, co z pierwszej kasety Lustmørd, ale nie wiem czy tamto to solo było czy w kolaboracji jak tutaj, dawno już nie słuchałem. Druga część rzeczywiście chyba nie z Lustmørdekay (Live Evil). Trzeba by porównać.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit rok temu

Wszystko rozpisane: https://www.discogs.com/Lustmord-Things ... se/8051810

Oczywiście masz rację. Część pierwsza to remaster debiutu.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16258
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

Super płytka ta nowa, z zawodzącymi wokalami Karin Park. Jest przysłowiowy klimacik.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2079
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian rok temu

yog pisze:
rok temu
Super płytka ta nowa, z zawodzącymi wokalami Karin Park. Jest przysłowiowy klimacik.
Kosmiczne Dark Matter też było mocne. Lustmord wraca do formy w kreowaniu nocnych koszmarów. Z nim trochę jak z Merzbow, choć to zupełnie inna konwencja, mianowicie kiedy zaczął się trochę powtarzać poszedł w kolaboracje a te są udane jak np ostatnia czy Other, Stalker. Zrobił też niesamowite remiksy Toola.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 631
Rejestracja: 6 lata temu

Pogan696 rok temu

Dawno temu, bałem się słuchać Lustmord. Miałem jakieś dziwne wkręty wtedy i czułem dziwny dyskomfort słuchając Carbon Core, The Place Where The Black Stars Hang czy Heresy. Dźwięki, które serwuje nam Lustmord przy słusznej dawce wspOmagaczy mogą rozryć czachę. Dla mnie nie ma mroczniejszego tworu muzycznego.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit rok temu

Ja sobie teraz pomyślałem, że świat potrzebuje kolaboracji Lustmord i Autechre. W sumie nie wiem dlaczego.
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 631
Rejestracja: 6 lata temu

Pogan696 rok temu

Lustmord w splicie z Darkspace?
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit rok temu

Z metaluchami? Lustmord nigdy by czegoś takiego nie zrobił. A nie czekaj...
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4869
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz rok temu

Pogan696 pisze:
rok temu
Dla mnie nie ma mroczniejszego tworu muzycznego.
Jeśli tak to kolega raczej średnio ogarnięty w tego typu graniu.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1153
Rejestracja: rok temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask rok temu

pit pisze:
rok temu
Z metaluchami? Lustmord nigdy by czegoś takiego nie zrobił. A nie czekaj...
A jest z Melvins też świetna plytka,...no ale to nie metal w sumie mimo wszystko
'napuchną mną drzewa'
'Od dobrych kilku lat...'
'The cult of Heroes our religion, our world is one of strife
Nature our new righteous order, Free and Proud and Wild'
'There's something growing in the trees
I think it's a different me'
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit rok temu

Hajasz pisze:
rok temu
Pogan696 pisze:
rok temu
Dla mnie nie ma mroczniejszego tworu muzycznego.
Jeśli tak to kolega raczej średnio ogarnięty w tego typu graniu.
Mówiąc całkowicie poważnie, to facet ma potężny dług zaciągnięty u Throbbing Gristle (In the Shadow of the Sun), SPK, C93 (Paradise Disowned to praktycznie próba wejścia w buty Tibeta), 23 Skidoo (The Culling Is Coming) i Zoviet France (CHOLERNE Mohnomishe).
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 3421
Rejestracja: 6 lata temu

DiabelskiDom rok temu

Wspólne wydawnictwo z Melvins to akurat trochę zawód, bo brzmi niestety jak doklejka sludge do dark ambientu, czy też na odwrót.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 631
Rejestracja: 6 lata temu

Pogan696 rok temu

Hajasz pisze:
Pogan696 pisze:
rok temu
Dla mnie nie ma mroczniejszego tworu muzycznego.
Jeśli tak to kolega raczej średnio ogarnięty w tego typu graniu.
To poleć mi coś, co bardziej zgniecie niż Lustmord?

Nie jestem turbo fanem dark ambient, ale z tego co słyszałem przez lata, to Lustmord jest czymś, co ciężko jest prześcignąć. Nie znam bardziej mrocznego tworu jak Lustmord. Jeżeli Konami ma zamiar robić nowe Silent Hill, to chcę tam słyszeć Lustmord,... a może nie chcę?
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit rok temu

Pogan696 pisze:
rok temu
To poleć mi coś, co bardziej zgniecie niż Lustmord?
Tactile, Total, Noctural Emissions, NON - Children of the Black Sun, Multicide – Pathogenesis, Throbbing Gristle - In The Shadow of the Sun, Journey Trough a Body, Current 93 do Nature Unveiled, Zoviet France - Garista, Mohnomishe, Coil - Constant Shallowness Leads To Evil, Musick to Play in the Dark vol 1, 2, Black Light District - A Thousand Lights in a Darkened Room, M. J. Harris / Bill Laswell - Somnific Flux, M.J. Harris, Martyn Bates – Murder Ballads, Lilith/Scott Gibbons, Bad Sector, Nurse with Wound - Soliloquy For Lilith itd.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 2299
Rejestracja: 4 lata temu

kurz rok temu

pit pisze:
rok temu

Tactile, Total, Noctural Emissions, NON - Children of the Black Sun, Multicide – Pathogenesis, Throbbing Gristle - In The Shadow of the Sun, Journey Trough a Body, Current 93 do Nature Unveiled, Zoviet France - Garista, Mohnomishe, Coil - Constant Shallowness Leads To Evil, Musick to Play in the Dark vol 1, 2, Black Light District - A Thousand Lights in a Darkened Room, M. J. Harris / Bill Laswell - Somnific Flux, M.J. Harris, Martyn Bates – Murder Ballads, Lilith/Scott Gibbons, Bad Sector, Nurse with Wound - Soliloquy For Lilith itd.
JA PIERDOLĘ!!!

Edit; POTWÓR!!!
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2079
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian rok temu

Hajasz pisze:
rok temu
Pogan696 pisze:
rok temu
Dla mnie nie ma mroczniejszego tworu muzycznego.
Jeśli tak to kolega raczej średnio ogarnięty w tego typu graniu.
I Hajasz poleci z Majką Jeżowską albo Fasolkami. Ewentualnie z pedofilskim Panem Tik Takiem.

Lustmord jest wchuj mrocznym projektem a odbiór tego co najmhoczniejsze jest czysto subiektywny. Od siebie polecę Diagnose Lebensgefahr z jedyną płytą Transformalin. Ostro poryta rzecz. Svartsinn też w klimatach mroku, choć nieco inaczej od Lustmord.

A kolaboracje jegomościa z metaluchami jak najbardziej. Z Darkspace mogłby pokombinować.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4869
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz rok temu

Piteusz coś napisał a ja dodam tylko, że w takiej stylistyce pod Lustomrd to choćby obie płyty Sleep Research Facility oraz jedyny album All Hail The Transcending Ghost powodują, że ciemność i chłód będą największym koszmarem. Oczywista sprawa z Bad Sector ale nie wszystko, tu niszczycielem jest album The Harrow, dalej gwiazdy z Loki Foundation czyli Herbst9 i Inade. To tak na początek bo należy też głośno i wyraźnie powiedzieć, że Lustmord to tylko cztery pierwsze płyty, gdzie ten dark ambient żyje, oddycha, poraża bo dalej to taki zwykły syntetyczny twór wiejący nudą. Pewnie na siłę z wszystkich pozostałych płyt udałoby mi się wykroić jakieś mocarne fragmenty na super mini.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16258
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

Ten kosmiczno-solarny, późniejszy Lustmord też jest bdb.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4869
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz rok temu

yog pisze:
rok temu
Ten kosmiczno-solarny, późniejszy Lustmord też jest bdb.
Niestety ale Pan Brian w tym temacie wypstrykał się do zera w genialnym i jedynym albumie Arecibo - Trans Plutonian Transmissions.
GRINDCORE FOR LIFE
Lis
Moderator globalny
Posty: 1443
Rejestracja: 6 lata temu

Lis rok temu

O ile Arecibo całkiem dobre, to jednak jest przy Dark Matter jak słońce przy Canis Majoris.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4869
Rejestracja: 5 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz rok temu

Dark Matter ma jedną poważną wadę a mianowicie jest o dwa numery za długa. Niesamowicie i bezsensownie rozciągnięte są te tracki a wszystko co najlepsze i tworzące klimat w każdym z nich można zawrzeć w jednym pięknym kawałku a tak to klasyczny przykład płyty, która doprowadza w pewnym momencie do niekontrolowanego ziewania.
GRINDCORE FOR LIFE
Lis
Moderator globalny
Posty: 1443
Rejestracja: 6 lata temu

Lis rok temu

Tak, mnie bardzo pasuje taka estetyka, ale rozumiem że może na dłuższą metę kogoś to nudzić.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 5646
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz rok temu

"Dark Matter" to jeden z najlepszych materiałów opatrzonych nazwą Lustmord ;) Istna ziejąca mrokiem czarna dziura.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16258
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

Na prima aprilis płyta z coverkami takich hordes jak Enslaved, Ihsahn, Ulver, Jonas z Katatonii, Ulver, Godflesh, Steve z Neurosis etc. Poniżej kawałek Godflesh.



The Others: Lustmord Deconstructed ma być podobno wydane równolegle z boxem Lustmord z 9 LP, czyli pewnie w końcu winyle Heresy itp.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit rok temu

To nie covery. To wspólne kawałki.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16258
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

A widzisz, zrozumiałem, że to covery kawałków z sesji do [ O T H E R ], bo i spora część tytułów się pokrywa.

[ O T H E R ]

1. Testament 06:43
2. Element 06:49
3. Godeater 22:38
4. Dark Awakening 08:24
5. Ash 04:03
6. Of Eons 09:11
7. Prime [Aversion] 12:09
8. Er Ub Us 08:03
The Others [Lustmord Deconstructed]

1. Enslaved - Eon
2. MONO - Er Eb Os
3. Ihsahn - Dark Awakening
4. Jo Quail - Prime
5. Bohren & der Club of Gore - Plateau
6. hackedepicciotto - Trinity Past
7. Ulver - Godeater
8. Jonas Renkse - Er Eb Os
9. Zola Jesus - Prime
10. Spotlights - Of Eons
11. The Ocean - Primal [State of Being]
12. CROWN - Element
13. Jaye Jayle - Er Eb Es
14. Godflesh - Ashen 06:36
15. Steve von Till a.k.a. Harvestman - Testament
16. Årabrot - The Last Days [See the Light]

Eeeee niestety ten box to tylko [OTHER] będzie i inne z podobnego okresu, a nie starocie.

• “The Others” 3LP – Transmuted Edition
• “[ Other ]” 2LP – Transmuted Edition
• “The Dark Places of the Earth” – Transmuted Edition
• “Beyond” – Transmuted Edition

Obrazek

129,00 € – 155,00 €
► Pokaż
To honour and celebrate the work of seminal ambient electronic music pioneer Lustmord, we are releasing a 9LP / 5CD boxset titled 'The Other‘, based around his tenth studio album '[ O T H E R ]', originally released in 2008 and to date the only LUSTMORD album with guitars on it, performed by Adam Jones (TOOL), King Buzzo ((the) Melvins) and Aaron Turner (Isis the band).

Next to this mid-career opus, the boxset contains the two albums 'Beyond' and 'The Dark Places of the Earth', as well as a new 3LP album of Lustmord tracks reinterpreted by some of the spearheads of the contemporary heavy music scene – and beyond: Ulver, Enslaved, Godflesh, Zola Jesus, BOHREN & DER CLUB OF GORE/ official, Steve Von Till, Ihsahn -Official-, Jaye Jayle, Jo Quail, Spotlights, Katatonia's Jonas Renkse, Alexander Hacke's (Einstürzende Neubauten) new band hackedepicciotto as well as fellow Pelagic artists MONO (Japan), The Ocean Collective, Årabrot and CROWN.

The result is an album that is more than a compilation, and more than the sum of its parts; covering a wide and diverse range of musical territories, but sharing the same underlying mood and vibe defined by Lustmord's timeless soundscapes: from the ambient solo performances of IHSAHN, ENSLAVED or JONAS RENKSE to the subdued voice of ZOLA JESUS woven into Lustmord's sombre fabric to the industrial carnage that is GODFLESH's version of ‚Ashen‘, which can now be streamed at link in bio.

What demonstrates the profound influence of Lustmord on this contemporary music underground showcased here is that these very different artists all felt inspired to explore the essence of his idiosyncratic sounds within their own realm: experimental electronica icons ULVER excel on a stunning, hazy rendition of ‘Godeater’, while Japanese post-rock act MONO deliver a crushing version of ‘Er Eb Os’, and THE OCEAN take us on a cathartically heavy mindtrip back to our 'Primal [State of Being]'. In the end, each of these 16 artists delivers an interpretation that pays the deepest respect to this pivotal artist, while also standing out as a new track of its own.

The Others - Lustmord Deconstructed is not only a tribute and an excellent entry point into the discography of the founding father of dark ambient. It is also a celebration of the most accomplished visionaries in the underground music scene of today, and a manifestation of what binds them together. As Brian Williams a.k.a. Lustmord himself often put it in interviews: “Copying someone you like with the right equipment isn’t going to be the least bit interesting. What matters is that you have good ideas and interesting things to say.”

Preorders are live now at link below, for an April 1st, 2022 release:
https://listen.pelagic-records.com/theothers

Ta bardziej limitowana wersja sold out po paru minutach oczywiście.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 5646
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz rok temu

Jestem bardzo ciekaw tego wydawnictwa, zresztą w sumie jak każdego kolejnego Lustmord.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 4806
Rejestracja: 5 lata temu

pit 4 mies. temu

- soundtrack do gierki, pierwsza połowa - Aethek, druga połowa - Brian

Wróć do „Industrial / Ambient / Electronic”