Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

Kraftwerk

#1

Pan Efilnikufesin 6 lata temu

Start w Germanii w 1969 roku.

Prawdziwa elektrownia.




Discogs: https://www.discogs.com/artist/4654-Kra ... 500&page=1
WWW: http://www.kraftwerk.com/

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17531
Rejestracja: 7 lata temu

#2

yog 6 lata temu

Podobno pierwszy zespół, który zagrał dwa koncerty w dwóch różnych miejscach jednocześnie :)

Bardzo lubię płytkę Radioactivity (Radioaktivitet chyba) i inne ich rozliczne hity, ale tego albumu najczęściej miałem przyjemność słuchać.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5497
Rejestracja: 6 lata temu

#3

pit 6 lata temu

Używając metalowej nomenklatury Kraftwerk to Metallica / Slayer, a Cluster - Celtic Frost / Voivod.
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1510
Rejestracja: 7 lata temu

#4

pp3088 6 lata temu

Pierwsze zetknięcie? Dość przypadkowe bo nie chronologiczne - Autobahn. Płyta na cześć autostrad, ruchu drogowego, znaków, rozkładów jazdy itp ważnych rzeczy :D Fajna progresywna elektronika z elementami krautrocka. Potem było Die Mensch-Maschine - ich najlepszy materiał moim zdaniem. Więcej tam synthpopu i dyskoteki, ale buja dobrze.

Electric Café - wymiot, omijać. Debiut też słyszałem, ale nic nie pamiętam.

Inspirowali się Karlheinzem Stockhausenem ale kto się wtedy nim w elektronice nie inspirował. Dobra notka biograficzna o niezaprzeczalnym wpływie Kraftwerk na rozwój muzyki elektronicznej i jej status w społeczeństwie. Mógłbym to tłumaczyć ale szkoda czasu, każdy umie angielski:
RYM pisze:At this point, electronic music was still seen as something of a novelty, represented in the public consciousness by the likes of the massively successful Switched-On Bach or "Popcorn / At the Movies". Autobahn arguably changed all this. Released in 1974, it represented a seismic shift for music. One review at the time asked, "It's good - but is it rock?"; the confusion of which tells us just how cutting-edge Autobahn was in popular music. It became a worldwide hit.

In the wake of this new popularity, Kraftwerk became a far more conceptual band. Not only were they playing machines, they claimed - the machines were also playing them. This was highlighted by a press conference called by the band to promote their 1978 album, The Man-Machine - in one of popular music's most famous pranks, robots, designed to look like the members of the band, appeared in the place of the real members. It was both an ironic response to those who claimed that the band's 'robot-pop' lacked humanity and could have been written by machines, and a gentle mockery of the wider world's stereotype of Germans as efficient and cold.

Since 1981's Computer World, which ended one of popular music's longest stretches of almost unbroken critical acceptance, the band have only toured and released new material very sporadically. Reportedly frustrated at the increasingly lengthy gaps between albums, Flür and Bartos left after the release of Electric Café to pursue their own projects. Meanwhile, the remaining duo continued to develop their obsession with cycling, culminating in their last major release of original material, Tour de France Soundtracks in 2003. Schneider quit the band in 2008, leaving only Hütter from the classic lineup.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#5

Ryszard 5 lata temu

Tylko rozejrzyjcie się po tym tłumie :D :D :D

Połowa kurwa pewnie se myśli - Co to szajze jest??????

W UK zespół początkowo nazwano Organisation bo ponoć Kraftwerk nie sprzedał by się...



A mnie kojarzy się to z pierwszą piosenką na...

!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5497
Rejestracja: 6 lata temu

#6

pit 5 lata temu

Ryszard pisze:
5 lata temu
Tylko rozejrzyjcie się po tym tłumie :D :D :D

Połowa kurwa pewnie se myśli - Co to szajze jest??????
Raczej: Pierre Henry zrobił to prawie 20 lat temu. Gdzie moja sojowa kawa?
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3980
Rejestracja: 7 lata temu

#7

Pioniere 5 lata temu

pit pisze:
5 lata temu
Ryszard pisze:
5 lata temu
Tylko rozejrzyjcie się po tym tłumie :D :D :D

Połowa kurwa pewnie se myśli - Co to szajze jest??????
Raczej: Pierre Henry zrobił to prawie 20 lat temu. Gdzie moja sojowa kawa?
Chyba miało być nie "20 lat temu", a 20 lat wcześniej?
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#8

Ryszard 5 lata temu

Dlatego właśnie nie słuchacie Godflesh???
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5497
Rejestracja: 6 lata temu

#9

pit 5 lata temu

Ja nie słucham Godflesh? Panie kierowniku ja słucham Godflesh na okrągło, słucham Godflesh cały czas!
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#10

Ryszard 5 lata temu

pit pisze:
5 lata temu
Ja nie słucham Godflesh? Panie kierowniku ja słucham Godflesh na okrągło, słucham Godflesh cały czas!
A już myślałem że Raczej: Pierre Henry zrobił to prawie pół wieku temu. Gdzie moja sojowa kawa?

;)
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5497
Rejestracja: 6 lata temu

#11

pit 5 lata temu

Żart. Na temat reakcji publiczności. ;) Tacy znudzeni którzy widzieli już wszystko istnieją od zawsze.

Powyższy album Godflesh czerpał wprost z drum and bassu, hip-hopu i technik producenckich Techno Animal. Możliwe, że samplowali Kraftwerk, ale osobiście nie sądzę żeby tak było.
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

#12

Ryszard 5 lata temu

Oj, tak daleko z wnioskami proszę nie wyjeżdżać. To było raczej luźne skojarzenie.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5497
Rejestracja: 6 lata temu

#13

pit 5 lata temu

Tak się gra covery Kraftwerk, to nie jest jakiś dziadowski "Talk" żenującego Coldplay:

Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3148
Rejestracja: 5 lata temu

#14

kurz 2 lata temu

pp3088 pisze:
6 lata temu

Electric Café - wymiot, omijać.
Bardzo, ale to bardzo się nie zgadzam.
Bardzo, ale to bardzo dobry materiał.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5497
Rejestracja: 6 lata temu

#15

pit 2 lata temu

Kraftwerk Remixes Collection To Be Released On Vinyl

https://thequietus.com/articles/31085-k ... d-on-vinyl
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3148
Rejestracja: 5 lata temu

#16

kurz 6 mies. temu

W ostatnich dniach mocno wracam do Trans-Europe Express. Już wiem od kogo jechał Coil.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5497
Rejestracja: 6 lata temu

#17

pit 6 mies. temu

Od Cluster, tak samo jak Eno i Bowie.
blue_calx
Fallen Angel Of Doom
Posty: 356
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: Judaszów

#18

blue_calx 6 mies. temu

Ryszard pisze:
5 lata temu
Tylko rozejrzyjcie się po tym tłumie :D :D :D

Połowa kurwa pewnie se myśli - Co to szajze jest??????

W UK zespół początkowo nazwano Organisation bo ponoć Kraftwerk nie sprzedał by się...



[...]
Miejscami melodyjki jak z BOC, zapał na fletku jak The Prodigy. ;-) Świetne.
Nothing inside.

Wróć do „Industrial / Ambient / Electronic”