Słuchałem wczoraj u pewnego bardzo zacnego muzykanta muzyki awangardowej. Leciało Copula Mundi. Byłem trzeźwy, towarzystwo nieszczególnie. Ja byłem zachwycony tak czy inaczej.
Nebiros pisze: 6 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Poza Copula Mundi jeszcze coś w internetach śmiga. Poznałem ok roku 1997 i wtedy wydało mi się zbyt dziwne. Obecnie w chuj szanuję za wizjonerstwo. Mnóstwo genialnych pomysłów i nawet dziś trudno coś porównać do tej płyty.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Pan Efilnikufesin pisze: 5 lat temu
Rok 1993,Prl,pokrecone jebniecie jakich malo!!!!
Sobie posłuchaj drugiej płyty, bo przy Copula Mundi walić konia jest teraz modne i dobrym tonie, można nawet obnażać się w supermarkecie i gwałcić mrozonego kurczaka. To oczywiście wspaniała płyta, ale druga też jest znakomita.
Nebiros pisze: 6 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Słucham materiału ze świeżo nabytego dwuplacuszka;
i mimo, że cały zestaw waży z tonę, to jestem zaskoczony jak to dobrze brzmi, co ja mówię, zajebiście brzmi, a może to po prostu zajebistość tej muzy tworzy tak zajebiste brzmienie. Ujmę to dwoma słowami: zajebisty zakup.