Stalowa Wola to nie tylko polskie miasto ale także nowy projekt z gatunku martial industrial na naszej scenie. O samym projekcie niewiele wiadomo poza tym, że wydał bardzo dobry choć niczego nowego nieodkrywający album w rodzimej Rage In Eden.
Stalowa Wola startuje z najbardziej klasycznymi wpływami gatunku muzyki wojennej. Różne samplingi odnoszące się do II wojny światowej i nieuniknionych syren wprowadzają słuchacza w odpowiedni nastrój. Rytmy walki i aroganckie aranżacje mieszają się z elektronicznymi zabiegami. Można również usłyszeć pewne gry na organach i akordeonie. Wszystko to stopniowo przesuwa się w stronę epickich pieśni i bardziej wyrafinowanych neoklasycznych aranżacji. Muzyka i sample mają silny akcent, tworząc obraz grozy i rozpaczy. Debiutancki album choć jak wspomniałem wcześniej nic nowego nie oferuje to słucha się go wyśmienicie.
Dyskografia: 2018 - Stalowa Wola 2020 - The Will of Steel
No i proszę Michał Nowak wydał płytę u nie byle kogo bo kultowej Steinklang Industries. The Will Of Steel ukazała się tylko na czarnuchu w ilości 100 szt.
Gatunkowo dalej największy akcent kładziony jest na marszowe rytmy, sample z przemówień, które słyszałem już wiele razy ale tu jak widać można ukazać to w nowej odsłonie. Jak na martial industrial i neo-classical nowa płyta jest bardzo melodyjna mimo, że tematyka albumu temu przeczy.
Słucha się wyśmienicie więc nie dziwi fakt, że Stalowa Wola wyszła u giganta gatunku.