Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

Re: Justin Karl Michael Broadrick - Godflesh / JESU / JK Flesh i inne

#101

pit 3 lata temu

Bardzo smaczne. Podkłady mocno czuć późnym Techno Animal.

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#102

yog 2 lata temu

Obrazek

Wszystkie nowe materiały Godflesh po powrocie w boxie 4LP - Long Live the New Flesh. Premiera we wrześniu 2021. 500 kopii, zostały tylko czarne.

https://www.justinkbroadrick.com/produc ... k-pre-sale
► Pokaż
GODFLESH - LONG LIVE THE NEW FLESH 4 X LP BOX SET (AREC053)

PRE-ORDER : EXPECTED TO SHIP IN SEPTEMBER 2021

Limited to 500 copies (200 White / 300 Black)

Gold laminated lettering

150 copies (White Vinyl) with postcard signed by GODFLESH (SOLD OUT)

12 Test Pressings signed by JKB and contained in the actual box (SOLD OUT)

300 copies (Black vinyl)

Contains all new GODFLESH since reforming PLUS all dubs/remixes/versions that can be found on the domestic Japanese CD editions AND 2 unreleased songs from the POST SELF sessions

Limited copies will be distributed worldwide in October 2021

All purchases come with a .ZIP of NEW FLESH IN DUB VOL 1 (AREC053DUB) which contains all dubs/remixes/versions PLUS the unreleased POST SELF sessions tracks. This can also be purchased alone on Bandcamp and will be on streaming services imminently (July 2021).

AVALANCHE RECORDINGS 2021

LP 1 - A WORLD LIT ONLY BY FIRE
LP 2 - POST SELF
LP 3 - DECLINE & FALL EP +
LP 4 - POST SELF +

TRACKLISTING FOR +

LP 3:
A1 RINGER
A2 DOGBITE
A3 PLAYING WITH FIRE
A4 DECLINE AND FALL
A5 PLAYING WITH FIRE Dub
B1 RINGER Dub
B2 SHUT ME DOWN Version
B3 NEW DARK DUB
B4 IMPERATOR Version Dub

LP 4:
A1 PARASITE Alternative
A2 THE CYCLIC END Dub
A3 IN YOUR SHADOW Jk Flesh Reshape
B1 YOUR NATURE YOUR NURTURE (Previously unreleased from POST SELF sessions)
B2 GATEWAY (Previously unreleased from POST SELF sessions)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#103

pit 2 lata temu



W G36 gra Martin.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#104

pit 2 lata temu

Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3118
Rejestracja: 5 lata temu

#105

kurz 2 lata temu

Puściłem na szybkości tych bitelsuf. Dobre to chyba będzie.
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#106

Pan Efilnikufesin 2 lata temu

pit pisze:
2 lata temu
Swietna okladka.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#107

pit 2 lata temu

- remiksy, kolabo z projektem Alberich, ambient /isolationism
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 6 lata temu

#108

Pan Efilnikufesin 2 lata temu

pit pisze:
2 lata temu
Jest tez Vol 1.

Swietna okladka nr.2.

Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3118
Rejestracja: 5 lata temu

#109

kurz 2 lata temu

Leci w słuchawkach Techno Animal Are-Entry dawno nie słuchany. O ile początek, jakieś pierwsze 20 godzin jest dosyć lekkie i sztampowe, tak końcowe 60 godzin wymiata w kosmos, mrok i przytłaczający bezmiar.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3118
Rejestracja: 5 lata temu

#110

kurz 2 lata temu

pit pisze:
2 lata temu


W G36 gra Martin.
No panie, zajebiste płyciwo. 2xG36 / 1xJK Flesh taki ciekawy układ tu mamy. A to G36 nie odstaje, z tym że myślałem że to Japońce są.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#111

yog 2 lata temu

Na fazie na klasyki dzieciństwa oglądam sobie Altered States (1980) aka Odmienne Stany Świadomości Kena Russella, a tam nagle sekundowa przebitka:

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Lis
Moderator globalny
Posty: 1915
Rejestracja: 7 lata temu

#112

Lis 2 lata temu

Też jakoś ostatnio oglądałem, broni się po latach. Pamiętam będąc dzieciakiem widziałem w tv zapowiedź właśnie z tymi psychodelicznymi kadrami, tą lawą, baranem na krzyżu, wiedziałem że muszę to zobaczyć i tak siedziałem pół nocy z zapałkami w oczach.
Awatar użytkownika
Kozioł
Tormentor
Posty: 2046
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Forteca trolli.

#113

Kozioł 2 lata temu

PanLisek pisze:
2 lata temu
Też jakoś ostatnio oglądałem, broni się po latach. Pamiętam będąc dzieciakiem widziałem w tv zapowiedź właśnie z tymi psychodelicznymi kadrami, tą lawą, baranem na krzyżu, wiedziałem że muszę to zobaczyć i tak siedziałem pół nocy z zapałkami w oczach.
Kino Nocne. Ile razy człowiek czekał, by potem na filmie zasnąć. :D
Turris Babylonica e stercore facta est.
Awatar użytkownika
Derelict
Tormentor
Posty: 1091
Rejestracja: 5 lata temu

#114

Derelict 2 lata temu

yog pisze:
2 lata temu
Na fazie na klasyki dzieciństwa oglądam sobie Altered States (1980) aka Odmienne Stany Świadomości Kena Russella, a tam nagle sekundowa przebitka:

Obrazek
Cóż za odkrycie!
"Jeżeli black metalowcy są ludźmi, to karaluchy również nimi są"
Lis
Moderator globalny
Posty: 1915
Rejestracja: 7 lata temu

#115

Lis 2 lata temu

Kozioł pisze: Kino Nocne. Ile razy człowiek czekał, by potem na filmie zasnąć. :D
A żebyś wiedział! Albo tuż przed, tyle nerwów przez to miałem że do dziś jak sobie przypomnę to się wkurwiam
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6137
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#117

Vexatus 2 lata temu

Zastanawiam się czasem czy kiedykolwiek jakoś unowocześnią stronę www czy też zostanie już w tej formie na zawsze. :)
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#118

pit 2 lata temu

To Anglicy... Pewnie zostanie w tej formie.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#119

Pioniere 2 lata temu

Super strona. Nie widzę powodu, by ją unowocześniać — chyba tylko po to, by popsuć coś, co jest proste i "funkcjonalne".
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6137
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#120

Vexatus 2 lata temu

Obrazek

Daje radę ten splicik. Godfleshowy "Like Rats" świetnie skowerowany przez Loop. Godflesh na tym splicie również całkiem nieźle się słucha. Nie wiem jak się ma ich wersja "Straight to Your Heart" w odniesieniu do oryginału, bo twórczości Loop do tej pory nie znałem i nawet nie wiedziałem o istnieniu tego zespołu. :)
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#121

pit 2 lata temu

Loop polecam, to taka cięższa wersja Spaceman 3. A frontman tego zespołu, czyli Robert Hampson był przez chwilę drugim gitarzystą Godflesh.

Tu razem po latach:
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#122

Pioniere 2 lata temu

pit pisze:
2 lata temu
Loop polecam, to taka cięższa wersja Spaceman 3. A frontman tego zespołu, czyli Robert Hampson był przez chwilę drugim gitarzystą Godflesh.
No, świetnie wycina na giętarce na Pure, poza tym to jak dla mnie, gównie nie Loop, a Main, jest przypisany do Roberta Hampsona, jako zespół wart ze wszech miar uwagi.
Awatar użytkownika
Derelict
Tormentor
Posty: 1091
Rejestracja: 5 lata temu

#123

Derelict 2 lata temu

Nowy utworek dzisiaj miał premierę:



Kompilacja:

"Jeżeli black metalowcy są ludźmi, to karaluchy również nimi są"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17451
Rejestracja: 7 lata temu

#124

yog 2 lata temu

+ NEW GODFLESH album is being demoed right now, all being well will release late 2022.

+ GODFLESH Pure LIVE should also be released this year on what is the 30th anniversary of the album; if vinyl pressing plants can get past the million major label vinyl pressings. 'Selfless' live from Roadburn will follow.

+ jesu Debut/SELF TITLED deluxe reissue due in April (5xLP special edition & 2 x LP standard edition) CD/digital.

+ TECHNO-ANIMAL : nearly all albums are remastered and will be released on vinyl/CD/digital on Relapse. First issues will be 'RE-ENTRY' and 'BROTHERHOOD OF THE BOMB', again in the vinyl pressing queue.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#125

pit 2 lata temu

Dużo dobrych wiadomości.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3118
Rejestracja: 5 lata temu

#126

kurz 2 lata temu

pit pisze:
2 lata temu
Dużo dobrych wiadomości.
1
2
3
4
Awatar użytkownika
Kozioł
Tormentor
Posty: 2046
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Forteca trolli.

#127

Kozioł 2 lata temu

4
Turris Babylonica e stercore facta est.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#128

pit 2 lata temu

kurz pisze:
pit pisze:
2 lata temu
Dużo dobrych wiadomości.
1
2
3
4
Mniej więcej. A całe Selfless na żywca może mordować lepiej niż ze studyjniaka.
Awatar użytkownika
Kozioł
Tormentor
Posty: 2046
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Forteca trolli.

#129

Kozioł 2 lata temu

Loop?
Obrazek
Turris Babylonica e stercore facta est.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6137
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#131

Vexatus 2 lata temu

JK FLESH jak zwykle zajebisty! :)
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3118
Rejestracja: 5 lata temu

#132

kurz 2 lata temu

Monotonne, transowe skurwysyństwo. Dobra rzecz.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#133

pit rok temu

- podoba mi się ten image hobo-Jezusa jaki od jakiegoś czasu przyjął Broadrick i jego kontrast z wizerunkiem Bena, cieszy też powrót do klasycznego brzmienia HR-16, Jesu w setliście zagrane na modłę Streetcleanera
Awatar użytkownika
Kozioł
Tormentor
Posty: 2046
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Forteca trolli.

#134

Kozioł rok temu

O. Do smażenia kotletów....

Manuel Platino: vocals, guitar, bass, saxophone, machines, cover photograph.
Duck Malatesta: vocals on Tracks 4, 12 and 13.

1 by Napalm Death from Scum (1987)
2 by Curse of the Golden Vampire from Mass Destruction (2003)
3 by God from Possession (1992)
4 by Scorn from Vae Solis (1992)
5 by Ice from Under the Skin (1993)
6 by Greymachine from Disconnected (2009)
7 by Godflesh from Songs of Love and Hate (1996)
8 by Sweet Tooth from Soft White Underbelly (1990)
9 by Head of David from Dustbowl (1987)
10 by Fall of Because from Life is Easy (1999)
11 by Godflesh from Selfless (1994)
12 by Jesu from Jesu (2004)
13 by Jarboe & Justin K. Broadrick from J2 (2008)
14 by Godflesh from A World Lit Only by Fire (2014)

Turris Babylonica e stercore facta est.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2415
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Festung Posen

#135

CzłowiekMłot rok temu

Nie jest to muzyka, której chciałoby mi się słuchać na codzień, ale doceniam brzmienie, inspirowanie kolejnych kapel, niewymuszoną otwartość gatunkową tego pana. Najlepiej znam go z Jesu, odpaliłem powyższego lajwa i może kiedyś jeszcze rzucę uchem, ostatnio rzuciłem na chyba świeże ( jak nie lubię, tak nie zniesmaczyłem się ) techno, elektro:


Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6137
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#136

Vexatus rok temu

JK Flesh jak zawsze zajebisty!
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#137

pit rok temu

Zgaduje, że tytuł nowej EPki nawiązuje do albumu "As The Veneer Of Democracy Starts To Fade".
Lis
Moderator globalny
Posty: 1915
Rejestracja: 7 lata temu

#138

Lis rok temu

Ktoś lubi Zonal Wrecked? Uważałem że to całkiem dobra płyta, aż dwa tygodnie temu zrozumiałem jak jest doskonała. W Predatorze 2 jest takie plemię Voodoo, żyją sobie w bałaganie ciemnych uliczek i po zapadnięciu zmroku wychodzą na łowy, Wrecked to folk tych właśnie ludów.
Za to Jesu dziś słuchanie tego smęcenia jest ponad moje siły.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#139

pit rok temu

Debiut Jesu to dobra rzecz. Wrecked też jest dobre. Ja tam lubię Moor Mother.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1915
Rejestracja: 7 lata temu

#140

Lis rok temu

Tylko debiutu mogę teraz słuchać, a co myślisz o kolejnych?
Moor Mother spoko, tylko wygląda mi na jakąś kolejną głośną aktywistkę, a męczą mnie takie skrajności, być może mylę się.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#141

pit rok temu

Też Jesu niespecjalnie lubię. Głównie dla tego, że Justin bawi się tam w reinterpretację gatunków za którymi nie przepadam. Chodzi przede wszystkim o shoegaze i slowcore. Niektóre albumy Final to takie Jesu, ale ugryzione z ambientowej strony i to mi dużo bardziej odpowiada.

Nie wiem czy słuchałeś God i Ice, jeśli nie to polecam. A z takich "ciemnych" dubowych rzeczy, to jest masa tego do wykopania w dyskografiach Micka Harrisa i Billa Laswella, On-U Sound, na obu kompilacjach Macro Dub Infection itd.

https://www.discogs.com/release/115747- ... Volume-One
https://www.discogs.com/master/5210-Var ... n-Volume-2
Lis
Moderator globalny
Posty: 1915
Rejestracja: 7 lata temu

#142

Lis rok temu

pit pisze:
rok temu
Nie wiem czy słuchałeś God i Ice, jeśli nie to polecam.
Oczywiście, o Ice nawet pisałem, albo tutaj albo w wątku o hip hopie. W Godflesh też już zaczynał eksperymentować z takim Jesusowaniem.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5429
Rejestracja: 6 lata temu

#143

pit rok temu

Nie zawsze lubiłem Hyms. Teraz uważam, że to niedoceniany album. Jest czystszy i lżejszy od całej reszty płyt Godflesh, ale każdy utwór jest na nim zajebiście zaaranżowany.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1915
Rejestracja: 7 lata temu

#144

Lis rok temu

Na Us And Them obok elementów hip hopu i drum n bass było trochę Jesusowania. @Pit gdzieś tam pisałeś że nie lubią tej płyty, opowiesz o co chodzi albo rzucisz jakimś linkiem?
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4126
Rejestracja: 7 lata temu

#145

DiabelskiDom rok temu

pit pisze:
rok temu
Nie zawsze lubiłem Hyms. Teraz uważam, że to niedoceniany album. Jest czystszy i lżejszy od całej reszty płyt Godflesh, ale każdy utwór jest na nim zajebiście zaaranżowany.
Ja z pół roku temu sobie słuchałem Godflesh i Hymns bardzo przyjemnie mi zrobiło. A to był swego czasu pierwszy album, jakiego w ogóle słuchałem, bo składanka z Metal Hammera z jakiegoś 2001. Powrót do łomotu, po kilku albumach romansujących z dubami czy wręcz hip-hopem. Podobnie jak powrotny album, również po latach słuchało mi się go świetnie.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#146

Hajasz rok temu

A gdzie tam Hymns to łomoty?! Toż to prawie, że poezja śpiewana w wykonaniu Godflesh. Bardzo romantyczny album.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1487
Rejestracja: 6 lata temu

#147

pp3088 rok temu

DiabelskiDom pisze:
rok temu
pit pisze:
rok temu
Nie zawsze lubiłem Hyms. Teraz uważam, że to niedoceniany album. Jest czystszy i lżejszy od całej reszty płyt Godflesh, ale każdy utwór jest na nim zajebiście zaaranżowany.
Ja z pół roku temu sobie słuchałem Godflesh i Hymns bardzo przyjemnie mi zrobiło. A to był swego czasu pierwszy album, jakiego w ogóle słuchałem, bo składanka z Metal Hammera z jakiegoś 2001. Powrót do łomotu, po kilku albumach romansujących z dubami czy wręcz hip-hopem. Podobnie jak powrotny album, również po latach słuchało mi się go świetnie.
Świetny album. Uwielbiam zwłaszcza otwieracz z cudownie optymistycznym tekstem:
Everything I build I destroy
Everything I love always hurts
Everything I hate I’d rather love
Everything I am is everything I’m not

Potężny For Life(ten riff!), bujający Paralized, hymn w postaci Anthem ;), hipnotyzujący Tyrant, całkowicie nihilistyczny Antihuman z odhumanizowanym wokalem, a na koniec pięknie zamykający wszystko Jesu, będący niejako zapowiedzią nowej drogi.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1654
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

#148

brzask rok temu

A kawałek 'Anthem' brzmi jak wyznanie miłości, bajka.
Lubię takie delikatne zaśpiewy od tych chłopaków.
Np 'The Internal' również na US AND THEM...
There's something growing in the trees_______Through time war prevails
I think it's a different me
__________________Thoughts fears cast aside
______________________________________Face the consequence alone
______________________________________With honour - valour - pride
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#149

Hajasz rok temu

pp3088 pisze:
rok temu
Jesu, będący niejako zapowiedzią nowej drogi.
Niestety ale tu pomysłów wystarczyło raptem na dwie pierwsze płyty bo im dalej tym bardziej ziiiiiiieeeeeewwww.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6137
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Specjalista ds. Złej Reklamy.

#150

Vexatus rok temu

Godflesh uwielbiam, podobnie jak chyba wszystkie inne najważniejsze projekty, w których udziela się główny bohater tego tematu. Tylko do Jesu jakoś do tej pory nie mogę się przekonać. Większości materiałów jeszcze nie słyszałem, ale to co do tej pory słyszałem wydawało mi się... hm... nudne?

Wróć do „Industrial / Ambient / Electronic”