
W old schoolowym EBM też straszna posucha dlatego japa mi się ucieszyła na wieść o debiutanckim albumie niemiaszków z Augsburga. Ciekawy koncept opierający się na nazwie zespołu, która jest modelem koparki wielonaczyniowej opuszczonej na terenie kopalni odkrywkowej w Germanii. Widać duet był i oglądał stalowego potworka i postanowił nagrać swoisty tribute dla maszyny.
Kto wie z czym się je germański EBM będzie tarmosił prącie a kto nie zna to i tak nie wyczai klimatu. Dźwięki wybitne tylko dla garstki otwartych umysłów.
Dyskografia:
2023 - Ode an die Arbeit
BC: https://bagger258.bandcamp.com/music