Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 709
Rejestracja: 8 lat temu

Pogan696

Kurna przecież Offspring był szczytem przypału...wstydź się ;). Pamiętam jak kumpel się tym jarał. W Tony Hawk jakoś można było tego słuchać :).
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18096
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Debiut Offspring zajebisty szczery panczur z garażu o wojnie na bliskim wschodzie i dekapitacjach. Nie zawsze grali kawałki typu Pretty Fly (For a White Guy) ;) Smash też kompozycyjnie stoi na bdb poziomie.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Molotow 666
Tormentor
Posty: 1199
Rejestracja: 7 lat temu

Molotow 666

ILLUSION owszem....
..... "Za wino, za szlugi, za nie oddane długi..."

A na poważnie... CLOSTERKELLER ma fajne tytuły albumów... Tyle w temacie... Aha "Pastel" lubię... Pierdole idę słuchać DEAD INFECTION...
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard

Ale fajnie. 3 strony. Mamy mistrza!!!
Offsring Green day zombie i scyzoryk przeboje lata 95....
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4084
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Tak odnośnie wydarzeń powiązanych poniekąd z zespołem:

kolejka do wejściowej bramy
Obrazek
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wave-Gotik-Treffen
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5828
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Stałem w niej parę lat temu.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4084
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Piękne miejsce @Hajaszu zresztą to miasto, nie tylko z tym mi sie kojarzy, a również kilkoma innymi wydarzeniami muzycznymi. Musze się tam jeszcze kiedyś wybrać. Niedługo będą bawić się tam przy Cro-Mags.
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard

Byłem tam. Raz po With Full Force i dwa, Partysan.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5828
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

No ja byłem w Lipsku kilka razy jak jeszcze należało do NRD. Mayhem w Lipsku mimo, że już po zjednoczeniu nadal było ponurym miastem. Potem WGT to już inna sprawa, inne czasy, kompletnie inne miasto.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5116
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Dla mnie ta kapela ma wartość wyłącznie sentymentalną. Ten urzekający teledysk o nazistach w pomarańczowych flekach, którzy zdaje się biją tam jakiegoś długowsłosego, wrażliwego indywidualistę w czerni, to było coś. I zawsze grali ten kawałek w piątki na "rockotece", na którą chodziłem co tydzień chlać na umór z kolegami, poznawałem pierwsze metalówki, pchałem łapę w gacie dziewczynie, która miała zjazd po amfie i nawet chciałem z nią "chodzić", ale okazała się puszczalska i było mi przykro. Tyle wspomnień przywołuje ten zespół, że ja pierdolę. Zarzygany stół zupą pomidorową, popijanie ciepłej wódki sokiem wprost z kartonu w pobliskim parku, dresików, którzy okradli mnie z taniego wina i wiele, wiele innych. Ten zespół jest dla mnie jak smak magdalenki dla Marcela, bohatera "W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta. Ale z muzycznego punktu słyszenia już wtedy mi się nie podobał, choć wówczas byłem na etapie Cradle of Filth i myślałem, że Bolt Thrower ma takie zajebiste brzmienie, ponieważ grają tylko na gitarze basowej.
Hehe.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 3194
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex

Ostatnio w TVP Kultura nawet puszczali koncert z Płocka (2015) na 20-lecie płyty "Scarlet".
"Between Shit and Piss we are Born"
PradawnyTelewizor
Posty: 3
Rejestracja: 3 lata temu

PradawnyTelewizor

yog pisze: 5 lat temu Gdzie Closterkeller, a gdzie Sisters of Mercy. Tu nie trzeba żadnych uprzedzeń, żeby uznać Closterkeller za coś chujowego. Wystarczy po prostu znać te głupie Sisters of Mercy, Depeche Mode, czy cokolwiek z tysięcy innych, w chuj lepszych zespołów. Ryszard tu jeszcze takie hordes zapodaje jako przykład polskiej rockowej muzy jak Wilki. No panowie, kurwa, słyszeliście pierdoloną Budkę Suflera kiedyś?

Słuchając wokalistów nie zastanawiam się, kogo bym chętniej przeleciał i tego muzę wolę i podobne kryteria stosuję wobec wokalistek. Wiem, może to dziwne ;)
Nie znałem twórczości grupy Closterkeller. Znałem 2 utwory, w porywach 3.
Poszedłem na koncert tydzień temu i był absolutny czad.
Kupiłem se Purple. Nigdzie nie dorwałem plików FLAC i kupiłem. Zripowałem na komputer i właśnie słucham. Trzeci raz. Dobrze mi wchodzi ten surowy, pierwotny Closterkeller. Słuchałem też Aurum dwa razy, Violet i kliku innych. Lubię ten zespół. Nie jest chujowy. Bo się Tobie nie podoba? Bo moze nie rozumiesz? Może być jeszcze milion powodów.
To jest takie polskie: Nie dla mnie - więc chujowe. Nikt nie ma prawa lubić, bo wielki sędzia trybunału rockowych gustów tak orzekł. Nie kupuję takiej argumentacji.
Dlaczego mi się podoba? Głos, melodyka, aranżacja, nastrój, gitara, tekst.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18096
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Tak, jest chujowy, bo mi się nie podoba, to chyba oczywiste, nie rozumiem pytania. Nie lubię cukierkowego gotyku.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7343
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

yog pisze: 3 lata temu Tak, jest chujowy, bo mi się nie podoba, to chyba oczywiste, nie rozumiem pytania. Nie lubię cukierkowego gotyku.
Nie, nie podoba Ci się, bo jest chujowy. Poplątałeś, za dużo myślisz na temat szałtboksa. ;)
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4470
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

W dawnych czasach, gdy był taki program Luz, to leciały tam kawałki Anji, w Cliupolu też się zdarzały. I nikt tam nie marudził o żadnym gotyku. Ale to też trzeba by trochę słuchać starej Trójki i audycji Tomka B. ...
Ten trend pchania ich w gotyk to nastał, gdy w ramach Metal mindowej trasy, jakiś na siłę skleconych idei gotyckich, wrzucano na trasę Moonlight, który nigdy nie był też gotycki, aż musiał zmienić muzykę, by to samemu sobie udowodnić, Artrosis, które akurat było takowe, Delight itp. wynalazki z katowickiej firmy.
Anja jest czasem manieryczna, czasem nie poukładana, ale taki urok tych artystów. ;-)
Nikt nie jest doskonały. Starsze płyty mam i sporadycznie lubię je puścić, wtedy Anja miała cholernie mocny, piękny głos.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7343
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Zsamot pisze: 3 lata temu Ten trend pchania ich w gotyk
Gówno prawda! AO sama podkreślała przez lata, że Closterkeller to zespół celujący w tzw. gotyckie klimaty i tzw. gotycką publikę. Jakiś czas temu się nagle pozmieniało i się dowiedziałem z wywiadów, że nigdy nie mieli nic wspólnego z gotykiem... No to widocznie ja jakiegoś innego Closterkeller przez te wszystkie lata słuchałem. Co się zmieniło przez te lata? Tzw. gotyk stał się w pewnym sensie synonimem obciachu, głos powoli wysiada, a dupa już za bardzo wylewa się spod gorsetu... No to jakiś czas temu przyszedł czas, żeby wysrać się na gotyk. No to tylko jeszcze pozostaje czysto techniczne pytanie, czy AO kłamała przez te wszystkie lata czy kłamie teraz?
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4470
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

To poszukaj sobie starych wywiadów i poczytaj. Pomijając, że gotyk, o którym się mówi w latach 90-tych, a te Metalmindowe potworki to dwa inne światy.
ps. Gorset nie opina raczej pośladków, by się wylewały...
Mała edukacyjna pomoc: wybierz grafikę i popatrz, co to ten gorset.
https://www.google.com/search?client=fi ... d&q=gorset
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18096
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Closterkeller to nie gotyk? Co się okaże następne, Slayer to nie thrash metal?
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7343
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Zsamot pisze: 3 lata temu ps. Gorset nie opina raczej pośladków, by się wylewały...
Mała edukacyjna pomoc: wybierz grafikę i popatrz, co to ten gorset.
https://www.google.com/search?client=fi ... d&q=gorset
Po pierwsze to miał być tzw. skrót myślowy, a po drugie to chyba niewiele gorsetów widziałeś...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No to masz dla porównania cztery standardy długości. Coś jeszcze, panie specjalisto od gorsetów? ;) To tak na szybko, bo mam ciekawsze rzeczy do roboty o tej porze. Jeśli temat Cię jakoś bardziej zainteresuje to mogę Ci poszukać jeszcze gorsety dla mężczyzn i ortopedyczne i dopiero się zdziwisz... :)
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2683
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

Szczerze mówiąc nigdy nie słuchałem Closterkeller, więc sentymentu brak jak i do gotyku z kobietą na wokalach, ale przyznać muszę, że ich występ sprzed parunastu lat wspominam dobrze. Niech im się wiedzie.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4470
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

@Vexatus nie chcę Ci psuć efektów romantycznych poszukiwań:
Gorset – część ubioru damskiego używana od końca XIV wieku. Podstawowym zadaniem gorsetu było niegdyś głównie usztywnienie korpusu, uwydatnienie biustu, podkreślenie i wysmuklenie linii talii, dziś natomiast gorsety służą także redukcji tkanki tłuszczowej, wzmocnieniu mięśni brzucha, przywróceniu jędrności skóry po np. ciąży
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7343
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Zsamot pisze: 3 lata temu @Vexatus nie chcę Ci psuć efektów romantycznych poszukiwań:
Gorset – część ubioru damskiego używana od końca XIV wieku. Podstawowym zadaniem gorsetu było niegdyś głównie usztywnienie korpusu, uwydatnienie biustu, podkreślenie i wysmuklenie linii talii, dziś natomiast gorsety służą także redukcji tkanki tłuszczowej, wzmocnieniu mięśni brzucha, przywróceniu jędrności skóry po np. ciąży
No i super... No to teraz sprawdź sobie wyniki Wielkiego G. dla frazy "samozaoranie"...
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2664
Rejestracja: 7 lat temu

Pan Efilnikufesin

yog pisze: 3 lata temu Closterkeller to nie gotyk? Co się okaże następne, Slayer to nie thrash metal?
Sam chyba gdzies pisales ze Slayer to Black Metal......czy sie myle?

Closterkeller Mnie smieszyl.Zawsze.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4470
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Vexatus pisze: 3 lata temu
Zsamot pisze: 3 lata temu @Vexatus nie chcę Ci psuć efektów romantycznych poszukiwań:
Gorset – część ubioru damskiego używana od końca XIV wieku. Podstawowym zadaniem gorsetu było niegdyś głównie usztywnienie korpusu, uwydatnienie biustu, podkreślenie i wysmuklenie linii talii, dziś natomiast gorsety służą także redukcji tkanki tłuszczowej, wzmocnieniu mięśni brzucha, przywróceniu jędrności skóry po np. ciąży
No i super... No to teraz sprawdź sobie wyniki Wielkiego G. dla frazy "samozaoranie"...
Tego też dla siebie nie umiesz znaleźć? ;-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7343
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Zadanie domowe na jutro - podstawy czytania ze zrozumieniem... Poza tym jako absolutnie bezstronny samozwańczy pierwszy sędzia trybunału brutallandowego ogłaszam, że w dyskusji rację miałem ja. ;)

A tak na poważnie to lubię Closterkeller, szczególnie starsze płyty, ale jednak sytuacja, w której ktoś się lansuje przez wiele lat w bardzo konkretny sposób i podczepia pod określony gatunek i modę, a teraz się tego wypiera i wmawia mi, że to wszystko mi się śniło, jest nie do obrony...

Chyba czas iść spać, bo bredzę jak po kieleckim. ;)
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3201
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

yog pisze: 3 lata temu Tak, jest chujowy, bo mi się nie podoba, to chyba oczywiste, nie rozumiem pytania. Nie lubię cukierkowego gotyku.
HIM grał cukierkowy mroczny gotyk, ale wchuj lepiej
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18096
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Oni grali lovemetal!
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3201
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

yog pisze: 3 lata temuOni grali lovemetal!
Bo cukierkowo mroczny gotyk kiepsko brzmi na szufladkę. A i VV ma o wiele lepszy wokal od Anji O. Sam Closterkiller ma kilka niezłych numerów. Nawet kiedyś na koncercie byłem. Na jakimś feście grali jako gwiazdy. Przed nimi Mech.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7343
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Awatar użytkownika
blue_calx
Tormentor
Posty: 538
Rejestracja: 5 lat temu

blue_calx

Ciekawy dobór kreacji frontwoman, taki motylek.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7343
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Motylem byłem, ale utyłem...
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4470
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

To zabawne, że niby metal, niby muzyka wolności, a dojebanie się do wyglądu. Anka nie jest gwiazdką popu. Nie musi nikogo udawać.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 1161
Rejestracja: 7 lat temu

Nathas

Taka prawda, że Anja od dawna przebija w kreacyjnym kiczu Marylę Rodowicz. Jest to śmieszne, to czemu się nie śmiać? Nie musi udawać, to niech nie udaje motyla jak jest gruba. Może się ubrać w plandekę jak Nosowska i będzie ok.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4794
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

W muzyce wolności można być sobie grubym. Można też się z grubasów śmiać. Jako grubas nie widzę przeszkód.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7343
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Sam jestem grubasem i możecie się ze mnie śmiać. Nie mam z tym problemu...
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3201
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

O wypraszam sobie! Nie ma grubasów, są ciałopozytywni. A jak już grają metal, to tym bardziej gruba akcja.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 804
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Grube akcje są też w ich teledyskach :D Jak nie zdzierżycie muzyki to od razu skoczcie do 4.10.

Obrazek
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4470
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Bogowie, obejrzałem... Nie wiem, po co... To jakiś miks popłuczyn tanich horrorów i dalekie echa klipów Cradle of Filth. Koszmar. O głupocie galopującej nie wspomnę.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7343
Rejestracja: 8 lat temu

Vexatus

Nathas pisze: rok temu Taka prawda, że Anja od dawna przebija w kreacyjnym kiczu Marylę Rodowicz. Jest to śmieszne, to czemu się nie śmiać? Nie musi udawać, to niech nie udaje motyla jak jest gruba. Może się ubrać w plandekę jak Nosowska i będzie ok.
Nie, do Maryli jeszcze jej trochę brakuje.
Awatar użytkownika
blue_calx
Tormentor
Posty: 538
Rejestracja: 5 lat temu

blue_calx

Słucham sobie Violet (1993). W kategoriach muzyki rockowej, której praktycznie nie słucham, jest całkiem przyzwoicie. Anja śpiewa całkiem okej...
ale niektóre teksty to chyba z Glacą na wagarach za Biedronką pisała.

Gdy biedronka - mówisz mi
To siedem kropek musi być
I będzie, kiedy powiesz tak
Tak dobrze się na wszystkim znasz


po dotarciu do końca płyty stwierdzam, że to w większości nie dla mnie. "W moim krajUU" jeszcze jakoś idzie z przyjemnością posłuchać, ale reszta totalnie przelatuje bez zaangażowania w odbiór, trochę szkoda.
Nothing inside.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4470
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

No ale tak tego tekstu łopatologicznie chyba nie brałeś???
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3607
Rejestracja: 6 lat temu

kurz

Przekaz jest jak najbardziej oczywisty, ale wybór środków wyrazu posiada pewną dozę infantylności, dla niektórych pewnie sporą, dla mnie tak.
Jakże inaczej brzmi tekst Durała z Ziyo, mający podobne przesłanie:

I tylko nie mów mi, że prawda zawsze leży pośrodku
I tylko nie mów mi, że wszystko można mieć
I tylko nie mów mi
Nie mów mi
Nie mów mi
Awatar użytkownika
blue_calx
Tormentor
Posty: 538
Rejestracja: 5 lat temu

blue_calx

Zsamot pisze: miesiąc temu No ale tak tego tekstu łopatologicznie chyba nie brałeś???
Robię sobie jaja.
Ich teksty oceniam jako napisane raz lepiej raz gorzej, ale właśnie miejscami jest dość dosłownie, przez co nie mogę wejść w klimat kawałka. Troszkę jak z numerami Hu*tera. Przebrnąłem tylko przez Violet (1993r.), więc nie wykluczam, że gdzieś tam coś bardzo dobrego się kryję.
Nothing inside.
kataton88
Tormentor
Posty: 762
Rejestracja: 2 lata temu

kataton88

Ogólnie gdy kobity biorą się za erotyki / intymne teksty, to robi się nieciekawie. Vide: wspomniany tam wyżej Moonlight. Lepsze już szmaragdowe noce w kryształowych zamkach, czyli taki bezpieczny gotycki kicz.

Co do gotyckiej etykiety - dla mnie Kaśka Kowalska z debiutu jest bardziej "gotycka", cokolwiek to znaczy. Niemniej jednak to Closterkeller "zainfekował" scenę, byśmy mieli ku jej - sceny - chwale takie prawdziwe, siermiężne neogotyki z paniami i mhroczną muzyką. Ale sam temat był na tyle nierozwojowy, że nie dziwię się, że ta gotycka etykietka komuś po latach ciąży.

"Władza" - zajebisty teledysk z tymi skinami w mandarynach. Ogólnie co fajniejsze i bardziej słuchalne kawałki to te społeczne z zakazem skrętu w prawo.
Awatar użytkownika
Thorgal
Fallen Angel Of Doom
Posty: 340
Rejestracja: 3 mies. temu

Thorgal

Anja to chyba nie do końca mądra a jednak trochę pierdolnięta to i w tekstach wyszło.
W dzieciństwie coś tam słuchałem, zdaję się Scarlet było niezłe. Ale nie pamiętam dokładnie.
W zeszłym roku byłem na koncercie co to trochę punku i roka ze starych lat na jednej scenie spotkało, KSU, Kobranocka, Proletaryat, Róże Europy między innymi też Closterkeller... Ale tak się najebałem, że z ich występu zupełnie nic nie pamiętam.
Awatar użytkownika
Nekroskop
Tormentor
Posty: 1082
Rejestracja: 5 lat temu

Nekroskop

Tłuszcz wypełnia zmarszczki, przez co człowiek wygląda młodziej – co widać w tym wypadku, bo 60 lat to bym babce nie dał.

Klip zacytowany wyżej, gdyby wyszedł w latach 90. i miał kartoflaną jakość, to byłby kvlt na miarę Lilith’s Embrace.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4470
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

kataton88 pisze: miesiąc temu Ogólnie gdy kobity biorą się za erotyki / intymne teksty, to robi się nieciekawie. Vide: wspomniany tam wyżej Moonlight. Lepsze już szmaragdowe noce w kryształowych zamkach, czyli taki bezpieczny gotycki kicz.

Co do gotyckiej etykiety - dla mnie Kaśka Kowalska z debiutu jest bardziej "gotycka", cokolwiek to znaczy. Niemniej jednak to Closterkeller "zainfekował" scenę, byśmy mieli ku jej - sceny - chwale takie prawdziwe, siermiężne neogotyki z paniami i mhroczną muzyką. Ale sam temat był na tyle nierozwojowy, że nie dziwię się, że ta gotycka etykietka komuś po latach ciąży.

"Władza" - zajebisty teledysk z tymi skinami w mandarynach. Ogólnie co fajniejsze i bardziej słuchalne kawałki to te społeczne z zakazem skrętu w prawo.
Ale wiesz, że za muzykę, teksty - w tych najlepszych latach to odpowiadał facet, nie Maja?
Artrosis to też w dużej mierze zasługa lidera...
Wokalistki były wyraziste, ale w obu przypadkach to jednak faceci to stworzyli.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
kataton88
Tormentor
Posty: 762
Rejestracja: 2 lata temu

kataton88

Zsamot pisze: miesiąc temu Ale wiesz, że za muzykę, teksty - w tych najlepszych latach to odpowiadał facet, nie Maja?
Ostatnie rzeczy od nich, które coś tam kojarzę, to bodajże "Yaishi" i tam teksty mocno pachniały kobietą.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4470
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Tam już nie było go chyba. Musiałbym sprawdzić. Wtedy nie był ten band w moim "zasięgu". ;-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.