Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

Re: Killing Joke

pit rok temu

Ta kompilacja może cię zainteresować: https://www.discogs.com/release/5275214 ... oke-In-Dub
Jest na niej nawet "Money Is Not Our God" przerobione na dancehall.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1414
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask rok temu

Ciekawe przeróbki. Kilka fragmentów wrzuciłem narazie, - m.in ,,Ghosts of Ladbroke Grove"...
A tu niżej w oryginale.
Coś w sobie ma ten utwór...że rozwala mnie na kawałki za każdym razem.
'Od dobrych kilku lat...''napuchną mną drzewa'
'The cult of Heroes our religion, our world is one of strife
Nature our new righteous order, Free and Proud and Wild'
'There's something growing in the trees
I think it's a different me'
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 5468
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. No Yogs, No Masters!

Vexatus rok temu

Kiedyś lubiłem sobie posłuchać ich od czasu do czasu, natomiast obecnie coraz bardziej ich doceniam - szczególnie te starsze dokonania. Wczoraj postanowiłem sobie trochę odświeżyć ich wczesne pełniaki i słuchałem kolejno, aż doszedłem do "Night Time" i efekt jest taki, że dzisiaj chyba przez cały dzień tylko tej płyty słuchałem. :)



:)
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit rok temu

Vexatus pisze:
rok temu
Kiedyś lubiłem sobie posłuchać ich od czasu do czasu, natomiast obecnie coraz bardziej ich doceniam - szczególnie te starsze dokonania. Wczoraj postanowiłem sobie trochę odświeżyć ich wczesne pełniaki i słuchałem kolejno, aż doszedłem do "Night Time" i efekt jest taki, że dzisiaj chyba przez cały dzień tylko tej płyty słuchałem. :)
Dotarłeś do "Extremities, Dirt and Various Repressed Emotions" i "Pandemonium"?
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 5468
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. No Yogs, No Masters!

Vexatus rok temu

Nie, zatrzymałem się wtedy na "Night Time". ;)
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit rok temu

Po "Night Time" następuje dwu albumowy moment "sprzedania się", a później nadchodzą te dwa. Czysty wkurw bijący na głowę "What's THIS For...!", tyczy się to zwłaszcza "Extremities, Dirt and Various Repressed Emotions". Nagranego podobno kiedy Jaza wypuścili ze szpitala psychiatrycznego.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit 11 mies. temu


Dobra forma, dobry set, oryginalny skład.
Awatar użytkownika
Kozioł
Tormentor
Posty: 2046
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Forteca trolli.

Kozioł 11 mies. temu

tyle że bloodstock to chujowy fest :)
Turris Babylonica e stercore facta est.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit 11 mies. temu

Trudno. Co zrobić?
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2619
Rejestracja: 3 lata temu

Szajtan 8 mies. temu

Nowy singiel pt. "Full Spectrum Dominance"

Wałek wręcz dyskotekowy w dobrze znanym stylu.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit 8 mies. temu

Podoba mi się, ale perka mogłaby być bardziej urozmaicona. Zobaczymy jak ten numer wpasuje się na płytę.
Awatar użytkownika
Derelict
Tormentor
Posty: 739
Rejestracja: 5 lata temu

Derelict 8 mies. temu

Nowe KJ i jest moc, nie może być inaczej. Jedynie refren mógłby mieć trochę więcej epy, ale i tak jest dobrze w uj.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1698
Rejestracja: 7 lata temu

Blind miesiąc temu

Killing Joke to album doskonały. Trzyma w napięciu od początku do końca i nie zawiera żadnych mielizn. Zimny post-punk podbity industrialem tworzy hipnotyzująca atmosferę do uprawiania tańca-połamańca w ciemnościach.
Przejrzyste struktury zostają ubrudzone młodzieńczym buntem.

What's This For...! to kontynuacja obranej wcześniej drogi z dodaniem jeszcze większej porcji apokaliptycznego klimatu. Tutaj zwłaszcza pierwsza połowa albumu miażdży i demoluje suty. Druga okazuje się być w moich uszach nieco słabsza, choć nie oznacza to, że jest źle. Nie, nie jest. Potańczcie sobie do The Fall of Because. Ale w ciemnościach.

Japa mi się cieszy na myśl, ile dobroci od nich czeka na odkrycie przeze mnie.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1414
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask miesiąc temu

Blind pisze:
miesiąc temu
Killing Joke to album doskonały.
Zakładam że mowa o ich debiucie akurat.
(w 2003 nagrali znów album s/t ale tym razem najbardziej metalowy jeśli o nich chodzi- z genialną grą na perce Dave'a Grohla - w tym okresie co chłop odwalał na bębnach to szok, chociażby też i na 'Songs for the Deaf' qotsa przecież)

edit- Sprawdzając dyskografię na Twoim miejscu poskakałbym trochę a nie robił tego chronologicznie - polecam jak najszybciej sprawdzić np 'Democracy' i 'Hosannas From The Basements Of Hell'
'Od dobrych kilku lat...''napuchną mną drzewa'
'The cult of Heroes our religion, our world is one of strife
Nature our new righteous order, Free and Proud and Wild'
'There's something growing in the trees
I think it's a different me'
HUMAN
Tormentor
Posty: 1470
Rejestracja: 7 lata temu

HUMAN miesiąc temu

Muszę ostatnia przesłuchać bo przegapiłem premierę jak macie Flac poproszę na priv a na cd pewnie póżniej kupie , teraz walczę ze stłuczonym kolanem .
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit miesiąc temu

brzask pisze:
miesiąc temu
Blind pisze:
miesiąc temu
Killing Joke to album doskonały.
Zakładam że mowa o ich debiucie akurat.
(w 2003 nagrali znów album s/t ale tym razem najbardziej metalowy jeśli o nich chodzi- z genialną grą na perce Dave'a Grohla - w tym okresie co chłop odwalał na bębnach to szok, chociażby też i na 'Songs for the Deaf' qotsa przecież)
Akurat na KJ 2003 Dave odegrał tylko partie przygotowane wcześniej w midi przez Andy'ego Gilla. Zarówno debiut jak i album z 2003 są bardzo dobre, oba pełne materiału który do dziś grają na koncertach.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1414
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask miesiąc temu

pit pisze:
miesiąc temu
na KJ 2003 Dave odegrał tylko partie przygotowane wcześniej w midi przez Andy'ego Gilla.
Może i "tylko" ale jak odegrał! efekt rewelacyjny

@Human, nowej dużej płyty jeszcze nie ma, na razie tylko singielek 'Full Spectrum Dominance'. Wcześniejsza to tylko EPka z dwoma numerami i jakimiś remiksami
'Od dobrych kilku lat...''napuchną mną drzewa'
'The cult of Heroes our religion, our world is one of strife
Nature our new righteous order, Free and Proud and Wild'
'There's something growing in the trees
I think it's a different me'
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit miesiąc temu

Nie mówię, że nie, ale nic nowego od siebie nie dodał. A partie spodobały mu się na tyle, że "wygryzł" John Dolmayana i Danny'ego Carey'a którzy też mieli zagrać.

W dokumencie o zespole jest fragment sesji nagraniowej na którym widać co i jak.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1414
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask miesiąc temu

W sumie nie wiedziałem że "wygryzł", muszę sobie poczytać o tym zatem.
'Od dobrych kilku lat...''napuchną mną drzewa'
'The cult of Heroes our religion, our world is one of strife
Nature our new righteous order, Free and Proud and Wild'
'There's something growing in the trees
I think it's a different me'
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit miesiąc temu

Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit miesiąc temu

Blind pisze:
miesiąc temu
What's This For...! to kontynuacja obranej wcześniej drogi z dodaniem jeszcze większej porcji apokaliptycznego klimatu.
Kiedy ten album debiutował, któryś pismak z jednego z dużych magazynów wystawił mu dużą ocenę za muzykę i zero za "wartości moralne". ;)
Awatar użytkownika
Odin Quincannon
Posty: 65
Rejestracja: 3 mies. temu

Odin Quincannon miesiąc temu

Wstyd się przyznać, ale znam tylko kilka singli. W jakiej kolejności najsensowniej się zabrać za dyskografię?
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5144
Rejestracja: 6 lata temu

pit miesiąc temu

Odin Quincannon pisze:
miesiąc temu
Wstyd się przyznać, ale znam tylko kilka singli. W jakiej kolejności najsensowniej się zabrać za dyskografię?
Możesz zacząć od początku. Z punktu widzenia metalowca, pierwsze albumy miały wpływ na co lepszy thrashyk (Meta, Voivod, Slayer) i formowanie metalu industrialnego. Coś spokojniejszego, nastrojowego - Nightime, ciężkiego - Extremities, Dirt and Various Repressed Emotions oraz Pandemonium.
kataton88
Master Of Reality
Posty: 281
Rejestracja: 10 mies. temu

kataton88 miesiąc temu

Myślę, że to kwestia bazy muzycznej, z której się wychodzi. Innymi słowy - jeśli takową jest szeroko rozumiany metal i rzadko się wyściubiało nochala poza te rejony, to jednak lepiej zacząć analnie, od nowszych rzeczy. Ewentualnie Extremities. Klucz do KJ, to uchwycenie "ducha" tej muzyki, a wtedy (prawie) cała dysko zatrybi i ładnie się poukłada, i to bez otoczki pt. inspiracje.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2619
Rejestracja: 3 lata temu

Szajtan 5 dni temu

W wieku 64 lat zmarł Geordie Walker, dwa dni po doznaniu rozległego udaru mózgu
I am Satan's generation and I don't give a fukk.

Wróć do „Rock”