Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5860
Rejestracja: 7 lat temu

Bauhaus

pit

Obrazek
Rok 1978 powstaje Bauhaus - twórcy rocka gotyckiego i nie jest to banda bladych smutasów (to znaczy byli bladzi, ale tylko dla tego, że wbrew popularnemu powiedzeniu słońce nigdy nie wschodzi nad Imperium Brytyjskim). Jasne, grali muzykę które wtedy najłatwiej byłoby porównać z twórczością Wire i Joy Division, ale w odróżnieniu od wyżej wymienionych była gęsta, ciepła, przepełniona ironią i poczuciem humoru, a pojawiąjące się tu i tam odwołania do Davida Bowiego i dubu tylko dodają jej uroku.

Dyskografia:
In the Flat Field (1980)
Mask (1981)
The Sky's Gone Out (1982)
Burning from the Inside (1983)
Go Away White (2008)

Muzyka:




Tagi:
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2616
Rejestracja: 7 lat temu

Pan Efilnikufesin

Sluchne od czasu do czasu.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Ja bym coś nawet chciał tu napisać, ale za dużo nie wiem. Poza tym, że Bela Lugosi nie żyje, bo to wie chyba każde dziecko.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
umagon
Posty: 72
Rejestracja: 7 lat temu

umagon

Lubię kilka utworów tej grupy, nawet mocno. Jak dyskografie mi nie podeszły całościowo i raczej bym nie kupił, tak pojedyncze utwory kocham bezgranicznie i słucham często i gęsto. The Man With X Ray Eyes przekozackie, balladka All we ever wanted was everything i najlepsze Double Dare z ciężkim przesterem i schizujące Hollow Hills.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5860
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Mi się najlepiej słucha tych albumów jako skończonych całości.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5860
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

No, beka z typa.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Canidia
Fallen Angel Of Doom
Posty: 368
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Canidia

umagon pisze: 7 lat temu Lubię kilka utworów tej grupy, nawet mocno. Jak dyskografie mi nie podeszły całościowo i raczej bym nie kupił, tak pojedyncze utwory kocham bezgranicznie i słucham często i gęsto.
Mam bardzo podobnie. Niektóre utwory, jak choćby Dark Entries, wielbię od lat, zespół umie wykreować taką atmosferę niepokoju i mroczności, jak na zespoły tego typu z lat '80 przystało, ale nigdy jakoś nie wkręciłam się w całe albumy.
yog pisze: 5 lat temu Jebać wasze zdanie w takim razie.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5860
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3619
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Właśnie odkryłem grupę Tones On Tail, poboczny projekt Daniela Asha, znanego właśnie z grupy Bauhaus.
Grupa nagrała tylko jeden album wypuszczony w legendarnym 4AD, ale za to jaki. 40 lat od wydania płyta broni się wprost fantastycznie.Jeden z krytyków określił muzykę zespołu jako "doom-and-dance pop" i coś w tym jest. Z jednej strony mroczny, gęsty klimat, z drugiej wprost popowe melodie, których groove świetnie buja. Szkoda, że tylko 9 numerów, szkoda, że tak krótko istnieli.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.