Strona 3 z 3

Re: Ghost (Szwecja)

: 27 gru 2018, 18:12
autor: DiabelskiDom
Najbardziej dupa może boleć z tego tytułu, że zarówno debiut, jak i przedostatni album są świetnie napisanymi popowymi hard rockami/heavy metalami a na najnowszej mamy tylko dwa zajebiste numery, z czego obydwa to wcześniejsze single. Taki trochę trailer od Papryka Vege, w którym są najlepsze sceny całego filmu ;)

Jeden z kilku zawodów roku.

Re: Ghost (Szwecja)

: 28 gru 2018, 00:26
autor: Hajasz
DiabelskiDom pisze:
5 lata temu
Jeden z kilku zawodów roku.
Chyba jeden z wielu nie wzwodów od dekady. Tffu !!!

Re: Ghost (Szwecja)

: 29 gru 2018, 22:36
autor: schizoid
Prequelle to najlepszy album Ghosta, po prostu ten zespół nigdy nie był skierowany stricte do fanów metalu.

Re: Ghost (Szwecja)

: 29 gru 2018, 23:41
autor: Hajasz
schizoid pisze:
5 lata temu
Prequelle to najlepszy album Ghosta, po prostu ten zespół nigdy nie był skierowany stricte do fanów metalu.
A to forum dla fanów metalu a nie biesiadnego gówna z wymalowanymi ryjami.

Re: Ghost (Szwecja)

: 30 gru 2018, 16:40
autor: schizoid
Lepsze biesiadne gówno niż napompowana ociekająca złem sraka krzyczącą naiwne hasełka pokroju "metyl to wojna", swoją drogą też pomalowana, ale bardziej budżetowymi farbkami :lol:

Re:

: 17 sty 2019, 19:02
autor: karp
yog pisze:
5 lata temu
Kto się interesował w tamtym czasie szwedzkim heavy metalem czy znał Repugnant, to by raczej usłyszał o Ghoście i bez przebieranek.
A to raczej wąskie grono, bo ile osób zna np. Enforcer, a ile obecnie zna Ghost? Wątpię aby bez wizualnej otoczki zrobili komercyjnie taką karierę jak zrobili. Ghost to taka rockowa Batushka. Wszystko się zgadza, przebieranki - są, niezbyt nowatorska, ale w sumie słuchalna muzyka - jest, afery z członkami zespołu - są, sukces komercyjny - jest. Ghostushka/Batushka BC jak nic. No ale Szwedzi wydali przynajmniej więcej płyt :D

Re: Ghost (Szwecja)

: 17 sty 2019, 20:45
autor: DiabelskiDom
Szwedzi wydali przede wszystkim dużo o wiele lepszej muzyki :)

Re: Ghost (Szwecja)

: 17 sty 2019, 21:04
autor: Hajasz
DiabelskiDom pisze:
5 lata temu
Szwedzi wydali przede wszystkim dużo o wiele lepszej muzyki :)
Udał ci się ten żart.

: 19 sty 2019, 11:20
autor: deathwhore
No niezły żart, przecież wiadomo, że ni jedno, ni drugie, ni chuj ciekawej muzyki nie wydali.

Re: Ghost (Szwecja)

: 12 wrz 2019, 11:24
autor: synu


Tobiasz dalej bawi się konwencją w najlepsze. I co najważniejsze, wciąż chce się z nim tańczyć 8-)

Re: Ghost (Szwecja)

: 13 wrz 2019, 11:36
autor: mork
Fajne, ale jako że mam awersję na wszelkiego rodzaju mlaskanie, ciamkanie to przez te jego 'całusy' z pewnością nigdy do tego kawałka nie wrócę.

Re: Ghost (Szwecja)

: 17 wrz 2019, 01:16
autor: karp
Nie sądziłem, że po Opus Eponymous cokolwiek od Ghost mi się spodoba. Od Infestissumam kompletnie straciłem nimi zainteresowanie, a nawet zacząłem szkalować. Tymczasem wjeżdżali z tą EPką "Seven Inches of Satanic Panic" i jeśli dalej pójdą tą drogą to ja jestem kupiony.

: 09 lis 2019, 01:33
autor: Hajasz
Wspomniana wyżej EP'ka na MA otrzymała zawrotną ocenę 0% i bez znaczenia, że oceniła to jedna osoba.
Ale nie o tym bo kiedy nie ma się nic do powiedzenia to wydaje się płytę z... coverami.
Owe gówno nosi tytuł Waiting For The Night i zawiera 11 coverów dla pryszczatych metalowców.

Obrazek

Re:

: 11 lis 2019, 16:22
autor: mork
Hajasz pisze:
4 lata temu
Wspomniana wyżej EP'ka na MA otrzymała zawrotną ocenę 0% i bez znaczenia, że oceniła to jedna osoba.
Ale nie o tym bo kiedy nie ma się nic do powiedzenia to wydaje się płytę z... coverami.
Owe gówno nosi tytuł Waiting For The Night i zawiera 11 coverów dla pryszczatych metalowców.

Obrazek
Nikt nie umie opakować gówna w tak piękne sreberko jak robi to Ghost.

: 14 wrz 2020, 01:07
autor: Schoolboy
Jakiś ziomeczek przedstawił Ducha na melanżu i fajne to, nawet panienkom przypasowało. Lajtowe granko, które nie zakłóca imprezki.

: 20 kwi 2021, 20:45
autor: yog
Ghost a popkultura.

Obrazek

Re: Ghost (Szwecja)

: 30 wrz 2021, 16:02
autor: Szajtan
Ghost powraca z nowym singlem Hunter’s Moon.


Re: Ghost (Szwecja)

: 20 sty 2022, 08:51
autor: Szajtan
Obrazek
Nowy album już 11 marca.

Re: Ghost (Szwecja)

: 20 sty 2022, 11:23
autor: TheAbhorrent
Wpada w ucho. Chociaż pewnie moim ulubionym albumem pozostanie debiut.

Re: Ghost (Szwecja)

: 03 mar 2022, 18:58
autor: Szajtan
Trzeci singiel promujący płytę Impera.

Re: Ghost (Szwecja)

: 24 mar 2022, 12:51
autor: Vexatus


Nawet im to wyszło... :)

: 25 mar 2022, 23:58
autor: Hajasz
Dwa tygodnie minęły od premiery a żaden pizdeuszowaty fan nic nie napisze? Tym razem będzie krótko ale boleśnie. Ghost już nie gra metalu, nie gra nawet rock'a. Ghost obecnie gra popelinę dla całej rzeszy kolorowych chujków. Dotrwać do końca tej płyty musiałem na wspomagaczach a i tak było ciężko. Z resztą co można napisać więcej o zespole, który splituje z innym gównem czyli Volbeat. Płyta tragedia ale marketing zrobi swoje.
Wolę posłuchać Backyard Sessions od Miley Cyrus niż to coś.

: 26 mar 2022, 00:48
autor: Belzebóbr
Ty chyba kurwa masz za dużo wolnego czasu, że się za takie coś w ogóle bierzesz.

: 26 mar 2022, 00:57
autor: Hajasz
Podobno szczęśliwi czasu nie liczą.

: 26 mar 2022, 01:01
autor: yog
Gratuluję, nie słyszałem chyba żadnej całej płyty od dwójki, o ile w ogóle i ją słyszałem całą, nie tylko single. A debiut chyba dalej elegancki hejwiorek bez spiny, ale trochę dawno nie słuchałem. Mimo to, z powodu tego, że Jimmy Kimmel w swoim programie promuje Imperę, to firścika debiutu (w slipcase!) sprzedawać nie zamierzam.

Re: Ghost (Szwecja)

: 26 mar 2022, 01:08
autor: CzłowiekMłot
Ja tam sobie ich odpuściłem po drugiej płycie, na której wlasnie następowała ich przemiana w przaśne okolorockowopolowe granko. Szkoda wielka zmarnowania potencjału z debiutu. Oczywiście mieli później lepsze momenty, ale to tylko pojedyncze utwory na całościowo niefajnych płytach. Najwazniejsze, ze wciąż kasa im się zgadza!

Re: Ghost (Szwecja)

: 08 wrz 2022, 12:23
autor: blue_calx
Jestem w stanie przesłuchać (z sentymentu do czasów, kiedy nie wiedziałem co jest grane, a podobały mi się stroje i melodyjność, widziałem też jako support przed Iron/Slayer kilka dobrych lat temu), częściowo pierwszą, drugą i trochę trzeciej płyty.
Reszta to gówno, którego nie jestem w stanie słuchać. Tobiasz nie dość, że zrobił w chuja swój zespół, to jeszcze zdaje się wymienił sobie nawet całą publikę, bo ja nie wiem dla kogo ten dzisiejszy paździerz jest grany. Generalnie wkurwia mnie każda wzmianka w mediach i jego zapowiedzi, że "ło teraz to będzie mroczna, ciężka płyta", po czym leci OST do Peppa Pig.

Re: Ghost (Szwecja)

: 08 wrz 2022, 12:56
autor: TheAbhorrent
Mam podobnie. Bardzo lubię debiut, drugą tak sobie, a "Meliora" to już tylko fragmenty. Z dwóch kolejnych podobał mi się tylko instrumental na tej starszej, ale z metalem to akurat nic wspólnego on nie miał.

Jednak jak widać publiczność chce takich właśnie płyt jak ostatnie i Tobias zajmuje coraz większe sale. Zdaje się sam w wywiadach mówił, że wielkie gigi go jarają więc raczej bym się zmiany kursu nie spodziewał. Co do tego, że kolejny album będzie bardziej mroczny to nie musi być kłamstwo - może to dotyczyć np. tekstów, niekoniecznie muzyki.

Re: Ghost (Szwecja)

: 18 paź 2022, 16:58
autor: karp
No bo debiut był naprawdę fajnym occult rockiem/proto-heavy w rytmach Blue Oyster Cult i Mercyful Fate. A potem, jak to się mówi "znaleźli swój styl" xD
Ale ja tam się nie dziwię Tobiaszowi (nie licząc może wyruchania na kasę kolegów z zespołu). Jakbym grał muzykę (co się na szczęście nie stanie) i okazałoby się, że moja twórczość, która miała być z założenia dosyć niszowa, nagle jest słuchana przez szersze grono odbiorców, to sam bym się "rozmydlił". Mając do wyboru - do końca być "prawdziwym" i grać muzykę skierowaną do spoconych kuców i muzycznych nerdów, co skutkuje pracą w korpo od pn do pt, żeby w weekend użerać się na koncertach w śmierdzących piwnicach, a grać stadionówę dla mas i żyć z muzyki - to chyba tylko naiwni, wybraliby to pierwsze. Tym samym jako spocony kuc i muzyczny nerd wypadłem z grupy docelowej więc Ghost po debiucie sobie odpuszczam, tak jak i pewnie setka mi podobnych. Tobiasz pewnie wyciera łzy smutku banknotami. Próbowałem nawet tej Impery posluchać, ale to taka tania stadionówa jak Nelsony i inne pop rockowe pomysły z lat 80', tylko jeszcze gorsze i uwspółcześnione. Mogłoby lecieć w Esce.

A no i jeszcze jak pisałem wcześniej - EPka "Seven Inches of Satanic Panic" jest naprawdę fajnie vibe'ującym rockiem z posmakiem 70's, ale to chyba wypadek przy pracy.

Re: Ghost (Szwecja)

: 09 kwi 2023, 17:36
autor: Szajtan
W maju nowa EP-ka z coverami.
  • See No Evil Television
  • Jesus, He Knows Me Genesis
  • Hanging Around The Stranglers
  • Phantom of the Opera Iron Maiden
  • We Don’t Need Another Hero Tina Turner

: 13 kwi 2023, 20:24
autor: blue_calx
Tobiaszek skreślony. Czekam jeszcze jak spierdolą Maiden, ten cover Genesis moim zdaniem bardzo słaby, niekreatywny i bez podjazdu do oryginału. No, ale w teledysku 30 cumshotów na twarz księdza, koks, pissing i prostytutki. Poszli ładnie równią pochyłą w dół, a był to taki, zdawać się mogło, zabawny i skromny zespolik, grający w swoją grę, dopóki nie wyszła Meliora.

Re: Ghost (Szwecja)

: 17 kwi 2023, 10:31
autor: Zsamot
Mi ten kowerek akurat podszedł. Wybór repertuaru naprawdę ciekawy. Ghost nie słucham, ale EP-kę obadam. ;-)

Re: Ghost (Szwecja)

: 16 maj 2023, 07:58
autor: Szajtan
Ghost coveruje Iron Maiden.

Re:

: 24 maj 2023, 08:10
autor: karp
blue_calx pisze:
rok temu
Tobiaszek skreślony. Czekam jeszcze jak spierdolą Maiden, ten cover Genesis moim zdaniem bardzo słaby, niekreatywny i bez podjazdu do oryginału. No, ale w teledysku 30 cumshotów na twarz księdza, koks, pissing i prostytutki. Poszli ładnie równią pochyłą w dół, a był to taki, zdawać się mogło, zabawny i skromny zespolik, grający w swoją grę, dopóki nie wyszła Meliora.
No i spierdolili Phantom of the Opera dokładnie tak samo, jak Jesus He Knows Me.

Ta EPka to gówno ojbsrane i zrobione po najmniejszej linii oporu. "Kiedyś nagraliśmy covery i ludziom się podobało, to zróbmy teraz to samo, to sprawdzona strategia marketingowa". I tak średnio przepadałem za Ghost (poza Opus i Seven Inches), ale do niedawna jeszcze mogłoby się zdawać, że Tobias bawi się muzyką, fajnie się to obserwowało z boku, choć gorzej się słuchało. Teraz mam wrażenie, że już mu się nawet nie chce. Fanbase i tak wszystko kupi, nawet jakby nagrał swój cover Jack Daniels&Pizza zapętlony przez 40 minut.

: 24 maj 2023, 08:16
autor: blue_calx
@karp Pełna zgoda. Sam Paul Di'Anno stwierdził, że jak już go wszyscy pytają i musi coś powiedzieć o tym coverze, to to, że jest chujowy. Sentyment mam do jakichś starych numerów, ale wrotki zostały już dawno odpięte i szpagaty w studio robią się same.

Re:

: 28 maj 2023, 15:06
autor: karp
blue_calx pisze:
11 mies. temu
@karp Pełna zgoda. Sam Paul Di'Anno stwierdził, że jak już go wszyscy pytają i musi coś powiedzieć o tym coverze, to to, że jest chujowy.
Tina Turner też chyba usłyszała cover swojego utworu w wykonaniu Ghosta, ale reakcja była znacznie drastyczniejsza niż w przypadku Di'Anno.

Re: Ghost (Szwecja)

: 31 maj 2023, 19:39
autor: pit
Muzycznie cover Television jest największą zbrodnią. Co to jest? Późny Van Halen? Dla mnie środkowy okres Voivod jest najlepszym ekwiwalentem Television w metalu. Hanging Around też zarżnęli, brak brytyjskiego cynizmu i ogólne spierdolenie wyziera z tego kawałka.