Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3639
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Chat Pile

Szajtan

Obrazek
Chat Pile to stosunkowo młody zespół z Oklahoma City. Powstali w 2019 roku i na swoim koncie mają kilka EP-ek i splitów (między innymi z Portrayal of Guilt) oraz debiut „God’s Country”. Jesienią, a dokładnie 11 października za sprawą wytwórni The Flenser, do tej kolekcji dołączy drugie pełnometrażowe wydawnictwo "Cool World". Płytę zapowiada singiel/klip "Masc".

Debiut zespołu to gęsty konglomerat wielu wpływów ciężkiego grania, coś jakby Godflesh i Jesus Lizard rzuceni w realia 2022 spotkali się na postpunkowym jamie. Solidne riffy, nisko strojony bas i gitary, ściany dźwięku i mocarne repetycje przypominają najlepsze czasy Korna, Eyehategod czy Ministry. Płyta od początku serwuje mocny cios i nie zwalnia aż do końca. Muzykę doskonale dopełnia wokal Rayguna Buscha, który przez cały czas prawi kazanie z konkretnym przesłaniem. I ten krzyk, który pojawia się w nieoczywistych momentach. A przekaz jak i muzyka zmierza w jednym kierunku, w kierunku zagłady. Globalne ocieplenie, zanieczyszczone morza i oceany, głód i wojny. Takie piękne American Horror Story przełożone na pięciolinię.

Obrazek
Skład:
Cap'n Ron (Aaron Tackett) - Drums
Raygun Busch (Randy Heyer) - Vocals
Luther Manhole (Griffin Sansone) - Guitars
Stin (Austin Tackett) - Bass

Dyskografia:
2019 - This Dungeon Earth [EP]
2019 - Remove Your Skin Please [EP]
2021 - Portrayal of Guilt/Chat Pile Split[split]
2022 - God's Country
2023 - Brothers in Christ (with Nerver)[split]
2024 - Cool World



BC: https://chatpile.bandcamp.com/music
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5864
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Debiut to niby nic nowego, a słucha się wyśmienicie. Nowej jeszcze nie słyszałem.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3513
Rejestracja: 6 lat temu

kurz

Lubię takie czyste powtarzalne formy okładek, i choć zdjęcia w środku trochę pretensjonalne, to co tam, i tak lepsze niż kolorowe potwory ociekające krwią z poszarpanych wnętrzności.

Co do muzyki, to przesłuchałem pierwszy kawałek z nówki i zapowiada się ciekawie. Do opisu dodałbym, być może nieco na wyrost, Rollins Band, ale tak czy inaczej zapisuję na liście hop bęc.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5864
Rejestracja: 7 lat temu

pit



Kandydat do jednego z albumów roku.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2968
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Bardzo ciekawe granie, niby jakieś tam reminescencje Korn czy grunge, ale też noise rocka. Logo niczym srogi blek z Norge. Świetne okładki dobrze oddające zawartość.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3639
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Po przesłuchaniu "Cool World" jestem skłonny uwierzyć, że zespół będzie wciąż rósł. Brzmienie jest bardziej dojebane, bas bardziej głośny, wokal Rayguna Buscha bardziej histeryczny, a teksty bardziej psychotyczne. Ich hybryda sludge'u, noise rocka i nu-metalu brzmi niemal jak nowy podgatunek muzyki, chociaż złożony z dobrze znanych elementów.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5864
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Skąd nu metal? Co najwyżej trochę Helmet.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3513
Rejestracja: 6 lat temu

kurz

pit pisze: 8 mies. temu Skąd nu metal? Co najwyżej trochę Helmet.
Scheytan ma rację, słychać trochę Korna i ta ekspresja w wokalu, to taki nowoczesny nu metal, modern numetal, tak bym to nazwał.

Jeszcze nie wiem, czy to jest dobre, trochę mnie wkurwiają momenty gadane, nie cierpię pierdolenia w muzie, ale z drugiej strony muzycznie jest naprawdę dobrze, tak jak lubię, dużo łamańców, dzieje się sporo i jak facio drze mordę, a nawet jak śpiewa, to jest gut.