Najs, mnie też się skojarzyło przez moment, choć to zupełnie nie to Jest to dość charakterystyczny dla śródmieścia południowego budynek z parkingiem. W tym miejscu co napis "OK" obecnie jest ten mały mural Nirvany.
Tam by było materiału na conajmniej dwie dobre płyty. Sappy ma aż 3 wersje, ale Kurt z żadnej nie był zadowolony. Do tego jest pierwsze demo, kompletnie inne granie od Bleach czy Nevermind.