
Lepiej bym tego nie ujął.
Z tego smarkfona nie da rady, ale wpisz se w gugla Nirvana - Unleashed cover. Autentyczne. Onward into Battle to jest.Ryszard pisze: ↑2 lata temuDawaj dawaj zapodawajdj zakrystian pisze: ↑2 lata temuAle cover Unleashed to Nirvana poczyniła..trochę dla beki, ale jednak![]()
Masz na myśli covery, czy że jebali od innych artystów? Rozwiń proszę, jak już myśl zaczynaszDerelict Machine pisze: ↑rok temuNIrwanka 3/4 swoich hiciorów ma podkradzione, trzeba o tym przypominać.
Nie. Trzeba mieć małe rybki w głowie...deathwhore pisze: ↑rok temuBo już żeby stwierdzić, że riff ze Smells jest zajebany z Boston to naprawdę trzeba mieć dużo woli, dobrej lub złej, sam nie wiem.
Skoro na tym polega złodziejstwo Nirvany, to analogicznie w metaludeathwhore pisze: ↑rok temuTym bardziej, że spora część tych przykładów to śmiech na sali, jak to, ze Cobain powtórzył za Pettingiem jejejejealbo powtórzony punk rockowy riff oparty na triadzie harmonicznej - no niespotykana sprawa. Bo już żeby stwierdzić, że riff ze Smells jest zajebany z Boston to naprawdę trzeba mieć dużo woli, dobrej lub złej, sam nie wiem. Ale na pewno trzeba coś chcieć udowodnić za wszelką cenę
![]()
Endless nameless to strzał w dziesiątkę.1. Smells like teen spirit - “Godzilla BOC” sounds the same, just sped up [...} no wonder they hated this song, because they stole it, right? and “the daggerman that girl”, “pixies” u-mass”
2. Come as you are - 22 faces Garden of delight, The damned life goes on
3. Rape me - “Mudhoney need”
4. Heart shaped box - “Butthole surfers Bar b q”, even vocal part “HEY WAIT”
5. Aneurysm - “Fang an invitation”
6. About a girl - “Hrast - Parni Valjak”, croatian band, Krist Novoselic is from Croatia...
7. Polly - “The 4 skins on the streets”
8. Breed “wipers potential suicide”
9. Mr moustache- “Paul revere the raiders - hungry”(the riff in the middle)
10. Been a son - “zebra don’t walk away”
11. Very ape - “Kanishka”
12. Milk it - “melvins it’s shoved”
13. Scentless Apprentice “the cult in the clouds”
14. Big long now - “sister europe”
15. Mr. butter worth - “devo too much paranoias “
16. Endless nameless - “butthole surfers u.s.s.a
17. Spank thru - El Clavo
Sporo rożnej muzy słuchali... praktycznie wszystkiego musieli słuchać.pit pisze: ↑rok temuKtoś w komentach pod Eighties na youtubie:
Endless nameless to strzał w dziesiątkę.1. Smells like teen spirit - “Godzilla BOC” sounds the same, just sped up [...} no wonder they hated this song, because they stole it, right? and “the daggerman that girl”, “pixies” u-mass”
2. Come as you are - 22 faces Garden of delight, The damned life goes on
3. Rape me - “Mudhoney need”
4. Heart shaped box - “Butthole surfers Bar b q”, even vocal part “HEY WAIT”
5. Aneurysm - “Fang an invitation”
6. About a girl - “Hrast - Parni Valjak”, croatian band, Krist Novoselic is from Croatia...
7. Polly - “The 4 skins on the streets”
8. Breed “wipers potential suicide”
9. Mr moustache- “Paul revere the raiders - hungry”(the riff in the middle)
10. Been a son - “zebra don’t walk away”
11. Very ape - “Kanishka”
12. Milk it - “melvins it’s shoved”
13. Scentless Apprentice “the cult in the clouds”
14. Big long now - “sister europe”
15. Mr. butter worth - “devo too much paranoias “
16. Endless nameless - “butthole surfers u.s.s.a
17. Spank thru - El Clavo
Ja bym chciał wiedzieć kogo okradło Nine Inch Nails. Na debiucie głównie Depech Mode.
Nirvanka, kaszanka, katanka, pidżamka ziomuś oni nawet gdyby odgrywali czyjeś płyty 1:1 tylko ze swoim logo i tak zrobiliby to lepiej.Derelict Machine pisze: ↑rok temuNIrwanka 3/4 swoich hiciorów ma podkradzione, trzeba o tym przypominać.
No może nie większość, ale z pewnością duża jego część.
Ja mam uszy i ponad 30 lat doświadczenia codziennego zgłębiania tematu jako fan/słuchacz i grajek.Derelict Machine pisze: "Większość metalu"
Walnąłeś jakimś ogólnikowym absolutem, a masz cokolwiek na poparcie tej tezy?
Większość metalu raczej zdecydowanie nie ma pokradzionych riffów.
Wszystko dobrze tylko to przenikanie nie moze konczyc sie na Venom i Bathoryyog pisze: ↑rok temuNo, jak dla mnie wzajemne inspiracje i przenikanie się w sztuce, z kradzieżą riffów włącznie, to jeden z najbardziej interesujących jej aspektów, po samym odbiorze może nawet dla mnie najciekawszy. W szczegóły techniczne nie wnikam, bo nie jestem muzykiem - słucham, to mam skojarzenia.
Ja się zagłębiam i nie mam problemu, żeby 2 z wyzej wymienionych bardzo lubić i dość często do nich wracać.
Belzebóbr pisze: a ja jak najbardziej słucham muzyki z tidala i spotifaja, o wiele lepsze to i poręczniejsze niż słuchanie z jakichś śmiesznych CDków. Przynajmniej można się do głośnika na bluetooth podłączyć
Nic dodać nic ująć, takie same wnioski miałem po przeczytaniu tego artykułu. Mam nadzieję że chuja dostanie, a nie pieniądze.
O ile nic się nie zmieniło to każdy może zobaczyć, że huja już ma i pewnie dlatego chce pieniądze
A dlaczego zaraz złodzieja? Skoro w USA są takie przepisy prawa to każdy może się na nie powołać i walczyć o swoje. To ten sam standard gdy jakieś panie przypominają sobie po 30 latach, że ktoś je molestował a ten ktoś to obecnie bardzo znana osoba.