Awatar użytkownika
Soulless
Master Of Puppets
Posty: 123
Rejestracja: 6 lata temu

Sinister

Soulless 6 lata temu

Obrazek

Obrazek

Arghh!!!. Zajebisty zespół, dethmetalowa masakra. Najlepsze wymiatacze to Cross the Styx i Aggressive Measures, monotonna cienizna to Savage or Grace (nie żebym był przeciw kobitkom na wokalu hehehe, ale Rachel w końcu wyleciała). Bez kitu, ta płytka to jeden nudny utwór pocięty przerwami.

Aad, który porzucił gary i teraz "śpiewa" idealnie dał sobie radę na Afterburner.

Warto też posłuchać kapeli Infinited Hate "Revel In Bloodshed" z Rachel na wokalu, później ją też wyjebali LOL.

Skład:
Aad Kloosterwaard - Drums (1988-2003), Vocals (2005-present) Voracious Scourge, Weapons to Hunt, ex-Absurd Universe, ex-Godly Beings, ex-Monastery, ex-Infinited Hate, Moordzucht, ex-Houwitser, ex-Thanatos, ex-Supreme Pain, ex-Blastcorps, ex-No Face Slave
Toep Duin - Drums (2011-present) ex-Absurd Universe, ex-Putrefied, ex-Unlord, ex-Consolation, ex-Supreme Pain, ex-Blastcorps, ex-Cardinal, ex-Fuckface, ex-Godmode, ex-Surf Throat
Ghislain van der Stel - Bass (2016-present) ex-Amorgen, ex-Façade, ex-Sepiroth
Michał "Grall" Gralak - Guitars (2018-present) Manslaughter, The Black Disorder, Void on Purpose, ex-Trauma (live)
Walter Tjwa - Guitars (2019-present) Mandator, Radiathor, ex-Peligrosso, ex-Hidden Remains
▼ Byli muzycy
Johan de Visser - Guitars (1988) ex-R.P.F., ex-A.S.M.O.
Ron van de Polder - Guitars (1988-1992, 2003, 2015), Bass (1991-1992) Weapons to Hunt, ex-Monastery, ex-Infinited Hate, ex-Ceremony
Mike van Mastrigt - Vocals (1988-1996) Houwitser, Neocaesar, ex-Sorcerer, ex-Division 666
Corzas - Bass (1989-1991)
Andre Tolhuizen - Guitars (1991-1994) ex-Vulture
Frank Faase - Guitars (1991) ex-Sempiternal Deathreign
Bart van Wallenberg - Bass (1992-1996), Guitars (1995-2002) Bloodphemy, Neocaesar, ex-Godly Beings, ex-Bleeding Gods, ex-Endor
Michel Alderliefsten - Bass (1996) Houwitser, Neocaesar, ex-Bloodphemy, ex-Khaoz
Alex Paul - Bass (1997-2003), Guitars (2005-2011) ex-Blastcorps, ex-Godly Beings, ex-Sadistic, ex-Unexpected, ex-Houwitser, ex-No Face Slave
Eric de Windt - Vocals (1997-1999) Neocaesar, Omnious, Temple, Supreme Pain, ex-Deströyer 666, ex-Inhume, ex-Prostitute Disfigurement, ex-Severe Torture, ex-Warfather
Joost Silvrants - Vocals (2000) Cliteater, ex-Drowning in Tears, ex-Inhume
Rachel Heyzer - Vocals (2001-2003) ex-Pathology, ex-Temple, ex-Infinited Hate, ex-Occult, ex-Sacramental Sachem
Pascal Grevinga - Guitars (2003) Cantara
Bas van den Bogaard - Bass (2005-2011) Temple, ex-Toxocara, ex-Weapons to Hunt, ex-Judgement Day, ex-Pleurisy, ex-Altar
Paul Beltman - Drums (2005-2007) Grindpad, River of Souls, Weapons to Hunt, ex-Blastcorps, ex-Judgement Day, ex-Passion, ex-Scrotum, ex-Infinited Hate, ex-Supreme Pain, ex-No Face Slave
Edwin van den Eeden - Drums (2008-2011) Anatomy of I, ex-Mortivore, Calaspia, ex-Bleeding Gods, ex-Nymeria
Joost van der Graaf - Bass (2010-2011) Cypher, I Chaos, Pestilence, ex-Creepmime, ex-Dew-Scented
Mathijs Brussaard - Bass (2011-2015) ex-Absurd Universe
Bas Brussaard - Guitars (2011-2016) Weapons to Hunt, ex-Absurd Universe, ex-Fondlecorpse, ex-Supreme Pain
Dennis Hartog - Guitars, Bass (2011-2019) ex-Absurd Universe, ex-Putrefied, ex-Hammerhawk, ex-Lunatics Without Skateboards Inc., ex-Mentorhawk, ex-Gutwrench, ex-Whiplash
Leon Caufijn - Bass (2015-2016) Kenosis, Draugur (live), Wesenwille (live), ex-Ecocide, ex-Illuster, ex-Melechesh, ex-Xanathos
Ricardo Falcon - Guitars (2016-2018) Itself, Belphegor (live)
▼ Muzycy koncertowi
Mathijs Brussaard - Bass (2016) ex-Absurd Universe
Alesa Kloosterwaard - Bass (2016) ex-Root 'a Balluta, ex-Sarcasm, ex-Supreme Pain
Michael Dorrian - Guitars (2018) Anatomy of I, Nerve Saw, ex-Doomspeak, ex-Mutilation Process
Dyskografia:
1990 - Where Is Your God Now...? [split]
1990 - Perpetual Damnation [demo]
1990 - Putrefying Remains / Spiritual Immolation [single]
1991 - Sacramental Carnage [demo]
1991 - Sinister / Monastery [split]
1991 - Sinister [EP]
1992 - Promo Ep I [split]
1992 - Cross the Styx
1993 - Diabolical Summoning
1995 - Hate
1996 - Where Dead Angels Lie / Bastard Saints [split]
1996 - Bastard Saints [EP]
1997 - Diabolical Summoning / Cross the Styx [kompilacja]
1998 - Aggressive Measures
2001 - Creative Killings
2003 - Savage or Grace
2006 - Afterburner
2006 - Prophecies Denied [video]
2008 - The Silent Howling
2009 - The Blood Past [kompilacja]
2010 - Legacy of Ashes
2011 - Altered Since Birth 1990-2010 [boxed set]
2012 - The Carnage Ending
2013 - Years of Massacre [kompilacja]
2014 - The Post-Apocalyptic Servant
2014 - The Unborn Dead [EP]
2015 - Dark Memorials
2017 - Syncretism
2017 - Gods of the Abyss [EP]
2018 - The Nuclear Blast Recordings [boxed set]
2018 - Hammer Smashed Face / Catatonia [split]
2020 - Deformation of the Holy Realm



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Sinister/998
BC: https://screamingvictimsdistro.bandcamp.com/music
FB: https://www.facebook.com/SinisterOfficial/
Metal ma mieć włochate jaja a nie jakieś symfoniczne cycki
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3286
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 lata temu

Ale trzeba też powiedzieć, że ostatnie dwie płyty to ostro zwyżkująca forma. To nadal druga liga, ŻE SIĘ TAK WYRAŻĘ ( ;) ), Ale ja tej kapeli już nie widziałem nawet w trzeciej po słabiznach wspomnianych przez Soulless'a.

Latem na feście pod Łodzią dali solidny występ. Zatem można rzec - jest dobrze.

Mój ich ulubiony album to Hate i EP z genialnym - tytułowym - Bastard Saints.

Płytka z coverami do posłuchania. Czysto rozrywkowo. ;) Ona była dołączana tylko lako limit do Carnage... ?
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
HUMAN
Tormentor
Posty: 1398
Rejestracja: 6 lata temu

HUMAN 6 lata temu

2017 nowy album
Sinister Official's new album "Syncretism" out on February 24, 2017 via MASSACRE RECORDS!
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2807
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 6 lata temu

Sinister pojawi się na przyszłorocznej Metalmanii.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3286
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 6 lata temu

Ja nie rozumiem, dlaczego nikt nie wpuści na deski Traumy czy innej polskiej kapeli, tylko ich holuje. Z całym szacunkiem do Sinister!!!
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3905
Rejestracja: 6 lata temu

Pioniere 6 lata temu

Jako stary zagramaniczny zespół z tradycjami, poniosą nieco prestiż festiwalu. Przecież poza małym incydentem, ww. przez Soulless'a, nagrywają same dobre i bardzo dobre płyty.
Awatar użytkownika
Ryszard
Moderator globalny
Posty: 2991
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard 6 lata temu

... średnie i przeciętne. Dwie pierwsze w porywach do AM czy Hate to był inny zespół. Kataklysm, Hypocrisy, Sinister kiedyś a teraz... o hoho.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
HUMAN
Tormentor
Posty: 1398
Rejestracja: 6 lata temu

HUMAN 6 lata temu

jest już nowy utwór
This song is taken from SINISTER's album "Syncretism":


lina może nie działać

na Ich FB jest aktywny na szczęście
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

Gruby Wiór 6 lata temu

Taki przeciętny 2go-ligowiec ze Szwecji, jak dla mnie nic specjalnego, ale swego czasu łykałem bez popity wszystko co miało dopiske "Swedish Death Metal" i potrafiłem się przy tym świetnie bawić. Śmieszne czasy.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2324
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian 6 lata temu

A oni nie są z Holandii :?:
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Soulless
Master Of Puppets
Posty: 123
Rejestracja: 6 lata temu

Soulless 6 lata temu

dj zakrystian pisze:A oni nie są z Holandii :?:
I z tego co pamiętam, a znam ich od Cross the Styx, to nie grali po szwedzku ....
Metal ma mieć włochate jaja a nie jakieś symfoniczne cycki
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3905
Rejestracja: 6 lata temu

Pioniere 6 lata temu

Gruby Wiór pisze:Taki przeciętny 2go-ligowiec ze Szwecji, jak dla mnie nic specjalnego, ale swego czasu łykałem bez popity wszystko co miało dopiske "Swedish Death Metal" i potrafiłem się przy tym świetnie bawić. Śmieszne czasy.
Zapewne zbytnio ich muzy nie słuchałeś, albo zjadłeś coś niestrawnego, źle się czujesz i wypisujesz takie farmazony. Sinister nie grał DM-u po "szwedzku". Jak dla mnie to taki europejski odpowiednik amerykańskiego brutalnego grania wzorowanego powiedzmy na Cannibal Corpse, Malevolent Creation, Morbid Angel, Monstrosity, czy Deicide. Ze "Szwecją" nigdy im nie było po drodze.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2324
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian 6 lata temu

Właśnie, jeśli już to Sinister bliżej do amerykańskiego DM w stylu wymienionych wyżej kapel. Dla mnie ich najlepsze dokonania to dwie pierwsze płyty, pózniejsza sinusoida jest na pewno wynikiem zbyt częstych zmian w składzie.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
deathwhore
Tormentor
Posty: 4152
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 6 lata temu

Ale jak się szybciutko nadrabia muzykę to potem różne śmieszniutkie babole wychodzą.
Nebiros pisze:
3 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

Gruby Wiór 6 lata temu

Szybciutko to biegniesz do Urzędu Miasta po zasiłek co najwyżej, a co do Sinister, no mój błąd, zawsze żyłem w przeświadczeniu, że są ze Szwecji, co nie zmienia faktu, że muzyka mierna.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4152
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 6 lata temu

Upewnij się, może miałeś źle podpisane mp3 i jak grałeś w gry to leciało coś innego.
Nebiros pisze:
3 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

Gruby Wiór 6 lata temu

Ta bo każdy podpisuje w mp3 z jakiego kraju pochodzi muzyka.

No średni żart bo nie przemyślany na gruncie logiki.

Słuchaj Sinister jest miernym zespołem nie przepadam za nim.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4152
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore 6 lata temu

Skąd wiesz, że średnim? Może ściągnąłeś coś innego, np. ze Szwecji? Mogło tak być.
Nebiros pisze:
3 lata temu
A w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2807
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 6 lata temu

Spoko ten nowy Sinister, może muzycznie nie jest to jakieś mistrzostwo świata, ale płytka ma fajny taki wzniosły klimat, który tworzą w postaci dodatkowej jakieś trąby, tuby itp. W połączeniu z masywnymi riffami tworzą naprawdę niezły krążek. Mnie się podoba.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 134
Rejestracja: 6 lata temu

pampa 5 lata temu

Vortex pisze:
6 lata temu
Spoko ten nowy Sinister, może muzycznie nie jest to jakieś mistrzostwo świata, ale płytka ma fajny taki wzniosły klimat, który tworzą w postaci dodatkowej jakieś trąby, tuby itp. W połączeniu z masywnymi riffami tworzą naprawdę niezły krążek. Mnie się podoba.
bardzo dobra płyta wokale podchodzą pod wczesne płyty deicide, fajne brzmienie i klimat !!!
Rattlehead
Moderator globalny
Posty: 142
Rejestracja: 6 lata temu

Rattlehead 5 lata temu

Widzę że ostatnia płyta Holendrów zbiera na forum całkiem dobre opinie. Cieszy mnie to bo lubię Sinister a ostatnio różnie bywało z poziomem niektórych ich płyt. Dla mnie najlepsze dwie pierwsze które są dla mnie deathmetalowymi klasykami ale później też chłopaki potrafili przypierdolić niezłą petardą.

Z tych bliższych teraźniejszości płyt najbardziej pasuje mi "The Carnage Ending". Skoro "Syncretism" też daje radę to koniecznie muszę posłuchać co tam panowie przygotowali.
Endymion
Master Of Reality
Posty: 296
Rejestracja: 6 lata temu

Endymion 5 lata temu

PRzecież oni po Cross the Styx nic dobrego nie nagrali, a ostatnie pozycje to już w ogóle padaka...
Awatar użytkownika
Ryszard
Moderator globalny
Posty: 2991
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard 5 lata temu

No nie. Agressive Measures było całkiem fajnie...
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2667
Rejestracja: 5 lata temu

Pan Efilnikufesin 5 lata temu

Siny Ser.

Klocek wielki.

Nawet jesli @Hajasz napisze ze swietna z nich orkiestra to i tak bedzie to klocek wielki.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 2324
Rejestracja: 6 lata temu

dj zakrystian 5 lata temu

Pan Efilnikufesin pisze:
5 lata temu
Siny Ser.

Klocek wielki.

Nawet jesli @Hajasz napisze ze swietna z nich orkiestra to i tak bedzie to klocek wielki.
Cross of Styx było kozackie.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
KorgullExterminator
Master Of Reality
Posty: 289
Rejestracja: 6 lata temu

KorgullExterminator 4 lata temu

Endymion pisze:
5 lata temu
PRzecież oni po Cross the Styx nic dobrego nie nagrali, a ostatnie pozycje to już w ogóle padaka...
Pier... o Szopenie. Panie, jak sie pan nie znasz, to sie pan nie wypowiadaj. I wogole to ja tu stalem pierwszy w tej kolejce! Ktos tu smierdzi, to chyba ta baba przede mna. Ludzie na mydle oszczedzaja, ile kostka mydla kosztuje, DWA ZLOTE? Obslizgle lapy, potem czlowiek musi klamek po takich dotykac, poreczy w komunikacji, tylko siedza w domu na zasilku i wpierdalaja na potege za nasze, a czlowiek sie zaharowuje az mu kregoslup strzeli w pizdziet od rana do nocy na takich, gdzie jest Bog, gdzie jest sprawiedliwosc?!

Sinister zajebisty, pierwsza trojeczka klasyka, lubie tez 'Creative Killings', taki schematyczny, brutalny i tradycyjny death idealnie wpasowuje sie w moje gusta. Naliczylem ze nagrali juz az 13 duzych plyt, jest sie wiec w czym pogubic, moze i odrobine chlamu tam sie znajdzie. Mnie denerwuja tylko te spierdolone intra u Holendrow, kapelki stamtad maja jakis dziwny nawyk zaczynania kazdej plyty od jakiegos gonwnianego intra, niby to straszne, niby ma sluchacza wprowadzic w jakis nastroj, a tak naprawde to wszystko jest po ch.. I ze tak im zostalo az do teraz, stare chlopy po piecdziesiat kilka lat, a dalej jak dzieci nagrywaja te intra. Mezczyzni to jednak duzi chlopcy :D

Obrazek
pitbull
Master Of Reality
Posty: 220
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Rzeszów

pitbull 4 lata temu

:D Bardzo dobry ost. album - wokal Aada zawsze wywoływał u mnie ciepełko na serduszku. Jego wokal jest taki wyjątkowo - gardłowo-nosowy, uwielbiam kawałek Neurophobic. A tyt. ost. albumu bardzo dobrze charakteryzuje podejście muzyków do death-metalu (na tym albumie).
KRZYSZTOF KAROŃ: www.historiasztuki.com.pl www.wiedzaspoleczna.pl kanał www.youtube.com/HISTORIASZTUKI2011 oraz czwartkowe programy z Krzysztofem Karoniem o 19:00 w telewizji wRealu24.pl https://www.youtube.com/channel/UCiwsDg ... Q/featured
Awatar użytkownika
Ryszard
Moderator globalny
Posty: 2991
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard 4 lata temu

Sinister wydał 13 albumów? A ja myslalem ze ze dwa i pol: Diabolical Summoning - Cross the Styx i od biedy Agrressive Measures z YT.

W moim mniemaniu reszta to klasyczna szkoła grania bez wyrazu. Wszystko rozagrane z polotem i tyle. Az tyle?

Praktycznie wszystko odkąd wyparli sie szatana na rzecz brutalizatorskich krwistych wpływów. Holenderskie Benediction czy M. Creation. Jak już znasz ok 100 zespołów ich płyty po kolei wylatują z głowy. Bezpowrotnie. Mam LP DS i leci do mnie 2018 reedycja Kloca w Styksie od C.K.Creation, reszta nie istnieje.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 6 lata temu

EdusPospolitus 4 lata temu

Właśnie taki ten Sinister trochę jak Malevolent Creation, dużo płyt, a niewiele naprawdę bardzo dobrych...ja wiem, może ze dwie, góra trzy? :D
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16659
Rejestracja: 7 lata temu

yog 4 lata temu

Ryszard pisze:
4 lata temu
Holenderskie Benediction czy M. Creation. Jak już znasz ok 100 zespołów ich płyty po kolei wylatują z głowy. Bezpowrotnie.
Dokładnie tak, mam identyczne zdanie o Sinister. Piąteczka.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 5691
Rejestracja: 7 lata temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz 4 lata temu

Właśnie postanowiłem sobie przypomnieć po wielu latach co to Sinister i leci sobie właśnie "Cross The Styx". Fajny nieco chaotyczny, stosunkowo brutalny death metal. Niby wszystko się zgadza, wpływy i skojarzenia ze Slayer, Deicide czy Morbid Angel są mocno wyczuwalne, tyle że jakoś nie chwyta to aż tak mocno. Czegoś jednak brakuje, zapewne riffów które z miejsca wryją się w banię i zostaną w niej na lata. Dobre granie, ale w sumie zupełnie rozumiem jeżeli niektórym nie chce się do nich wracać zbyt często. Mimo iż faktycznie można byłoby ich określić jako solidną "drugą ligę" death metalu, to słucha mi się naprawdę dobrze, bo od razu słychać, że materiał wypuszczony w latach dziewięćdziesiątych i takie brzmienia mi pasują, bo jak zwykle w moim przypadku nostalgia w chuj. Na takich rzeczach kształtował się mój metalowy gust i do nich mam sentyment.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4898
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 4 lata temu

Druga liga ?! Przecież Sinister to jeden z twórców europejskiego death metalu, charakterystyczne holenderskie brzmienie pełne brutalności, ciężaru i brutalny growl. Trzy pierwsze albumy to absolutne klasyki, wszystkie trzy to bardzo dobre płyty choć co by nie mówić debiut najlepszy.

Sinister to też ofiara multi kontraktu, prawie przez całą karierę w Nuclear Blast z drobnym epizodem w Hammerheart. Z samego początku wszystko na linii zespół wytwórnia było cacy ale później kiedy death metal zdychał a do NB zawitał Dimmu Borgir i Gorgoroth akcje Sinister poleciały na sam dół.

Okres z dziewczyną na wokalu też nic ciekawego nie stworzył więc zostali wchłonięci w wir nicości.

Właśnie sobie sprawdziłem na MA co tam u nich a tam wegetacja w jakiejś Massacre, która też pewnie pocisnęła im deal na 10 płyt. Szkoda.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3905
Rejestracja: 6 lata temu

Pioniere 4 lata temu

Dajcie spokój z tą drugą ligą - wszystko zależy do perspektywy postrzegania. W końcówce lat 80-tych i początku 90-tych, gdy Death Metal się tak naprawdę rodził dla szerszego świata w kwestii DM-u z Holandii, która wiadomo była jedną z pierwszych tak solidnych DM-owych scen w Europie, zawsze i wszędzie mówiono o takich kapelach jak: Pestilence, Thanatos, Gorefest, Asphyx i właśnie Sinister, ewentualnie jeszcze Dissect, czy też idąc bardziej w doomy Sempiternal Deathreign. Wielce to zasłużona scena dla rozwoju DM-u na świecie, lokalnie zaś dziki takim siewcom brutalności jaką serwował wtedy Sinister powstało kilka późniejszych zacnych kapel, które tę brutalność przekuły w nowsze standardy, jak chociażby Severe Torture, Disavowed, Pyaemia, czy ostatecznie Prostitute Disfigurement.
Z perspektywy czasu i losu, który w późniejszym okresie nie był zbyt łaskawy dla Holendrów (o czym wyżej wspomniał @Hajasz), zostali zepchnięci z okładek zinów tematycznych czasopism, gdzieś na przedostatnią stronę, lecz gdy zaczynali byli zdecydowanie w pierwszej lidze.
Awatar użytkownika
Ryszard
Moderator globalny
Posty: 2991
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard 4 lata temu

Zgoda i nie. Historycznie 100% ale późniejsze losy zespołu to słyszalne stoczenie się muzyczne żadna podstawka euro dm-u. Nowsze albumy nie zasługują na przychylność bez względu na decyzje samego zespołu.
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3905
Rejestracja: 6 lata temu

Pioniere 4 lata temu

Przecie odnoszę sie o do okresu świetności, a nie do późniejszego - także pełna zgoda Rysiu ;)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16659
Rejestracja: 7 lata temu

yog 4 lata temu

Pioniere pisze:
4 lata temu
Dajcie spokój z tą drugą ligą - wszystko zależy do perspektywy postrzegania. W końcówce lat 80-tych i początku 90-tych, gdy Death Metal się tak naprawdę rodził dla szerszego świata w kwestii DM-u z Holandii, która wiadomo była jedną z pierwszych tak solidnych DM-owych scen w Europie, zawsze i wszędzie mówiono o takich kapelach jak: Pestilence, Thanatos, Gorefest, Asphyx i właśnie Sinister (...)
Ano, choćby to zestawienie - to dla mnie wygląda jak najlepsze kapele z Holandii i druga liga w postaci Sinister, o całej Europie już nie wspominając. Spoko granie i tyle, nie ma czym się tu podniecać, jeśli się nie poznało tego 30 lat temu (a nie wiem, czy i wtedy jest) :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4898
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 4 lata temu

Oj yogi, yogi nic tylko spuścić ci wojskową kocubę mokrym ręcznikiem.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
EdusPospolitus
Tormentor
Posty: 838
Rejestracja: 6 lata temu

EdusPospolitus 3 lata temu

Obrazek

Taka będzie okładka nowego Sinister
I don't know
I just took that knife
And I cut her from her neck
Down to anus
And I cut out the vagina
And I ate it
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 134
Rejestracja: 6 lata temu

pampa 3 lata temu

Czekam bardzo na nową płytę!!! Ostatnia bardzo mi weszła i wracam do niej często!!!
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3286
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 3 lata temu

Okładka dupna, ale w klimacie ostatnich. Za to trzeba przyznać, że po pewnym kryzysie- dwie ostatnie płyty- jest naprawdę ok./ Koncertowo super. Ładnie powrócili. Sensowne, agresywne granie.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3905
Rejestracja: 6 lata temu

Pioniere 3 lata temu

15 maja demo Perpetual Damnation wznowione na 10" winylu w trzech opcjonalnych kolorkach.

Obrazek
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16659
Rejestracja: 7 lata temu

yog 3 lata temu

Może ktoś lubi nudziarskie napierdalanie z wstawkami jak z jakiejś O Fortuny z tak zwanymi lightning fast solos, brzmiącymi jakby je przyspieszali na komputerku, to wtedy Apostles Of The Weak przypadnie mu może do gustu. Nie zabraknie i sztucznego, diabolicznego "Hahaha" na zwieńczenie.



Ja nie lubię, jebać.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3286
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 3 lata temu

Chórki takie se, ale motywy na akustyku fajnie brzmią, można by tego więcej użyć.

Przez te chórki miałem skojarzenie z ... Hollenthon. Kawałek ok, ale to tylko jeden, poczekamy na całość.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 2807
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex 3 lata temu

Średnio mi podeszła ta nówka. Takie to wszystko już powtarzalne, to nie zarzut bo lubię powtarzalność, ale ciekawą powtarzalność. Tutaj to takie rozmemłane jakieś. Braki chyba pomysłów, takie granie do kotleta trochę.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Zsamot
Moderator globalny
Posty: 3286
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot 3 lata temu

Hmmm, oczekiwałem więcej niż ostatnio. czuję się nieco oszukany. Dam temu jeszcze szanse, ale jakoś bez większej wiary. Szkoda.
Allah jest wielki, ale B-52 też jest duży.
Awatar użytkownika
pampa
Master Of Puppets
Posty: 134
Rejestracja: 6 lata temu

pampa 2 lata temu

Jeśli chodzi o nowy album to nie tego się spodziewałem. Poprzedni album uważam za bardzo dobry i myślałem, że nowy będzie przynajmniej na równym poziomie jednak forma sinister spadła sporo. Nie to by nowy album był niesłuchalny ale jak na tą grupę słaby. Są fajne momenty na tej płycie ale wkradają się jakieś śmieszne melodyjki np. w tytułowym kawałku "Deformation of the Holy Realm" około 3:12 minuty co mnie rozp...la. Syncretism rozwala nowy album na kawałki mam nadzieje, że wrócą na tą ścieżkę!!!
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2448
Rejestracja: 3 lata temu

Szajtan 11 mies. temu

W drugiej połowie września decyzję o opuszczeniu szeregów Sinister ogłosił Toep Duin (postanowił zreaktywować swój band Consolation).Długo nie trzeba było czekać na ogłoszenie następcy. Został nim niejaki Simon Škrlec, Słoweniec, który praktykował w kilku rodzimych kapelach, a na koncertach wspierał też m. in. Melechesh.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.

Wróć do „Death Metal”