Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 5031
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Światowa stolica beztalencia, bagiennej gorączki i nędzy duchowej. Naczelny dzban Rzeczpospolitej.

Catacomb (FRA)

Vexatus 3 lata temu

Obrazek
Francuski Catacomb to jeden z tych zespołów, który z jakiegoś powodu nigdy nie wypłynął na szersze wody, choć miał bardzo duży potencjał. Zespół powstał w 1990 roku i grał bardzo specyficzny Death Metal, który bardzo często skręcał w stronę melodyjnego Doom Metalu i charakteryzował się dość rozbudowanymi i ciekawie zaaranżowanymi utworami. Zespół niby upychał w swoich kawałkach całą masę riffów, partii solowych i smaczków, ale stawiał przede wszystkim na klimat całości. Charakterystyczną cechą ich muzyki także częste korzystanie z klawiszy oraz świetne wokale. Muzyka i teksty były inspirowane głównie twórczością H.P. Lovecrafta. Catacomb nagrał całkiem sporo materiałów, ale właściwie są to niemal same demówki, które były wydawane potem w różnych konfiguracjach jako EPki lub kompilacje.

Obrazek
Skład:
Ben Bussy - Bass (1990-1994, 2003, 2018-present), Vocals (2018-present) ex-Deathwings
Tony - Guitars (lead) (1990-2003, 2018-present) ex-Macabra
Bress - Drums (2020-present) Necrowretch (live), ex-Brutal Avengers, ex-Fhoi Myore
Ronan Kermarec - Guitar (2020-present)
▼ Byli muzycy
Franck - Guitars (rhythm) (1990-1993) ex-Deathwings
James Moreau - Vocals (1990-2003) ex-Macabra
Jérôme Casseri - Drums (1991-1993) ex-Cockroachs, ex-Nox Irae, ex-Outburst
Mike - Guitars (1993-?)
Nathalie - Keyboards (1993-2003)
Cédric - Drums (1994-?) ex-Cardiac Cease
Hubert - Bass (1998-?)
Fred - Guitars (1998-2000) Nox Irae
Krof - Drums (1999-2003) Aigro Mucifelam, ex-Emptyness, ex-Ibogaïne, ex-K-Lomny, ex-Maleficum Orgia, ex-Affliction Gate (live), ex-Arcane XV, ex-Angher, ex-E-Force, ex-Blessed in Sin, ex-Cunt Face, ex-Outburst, ex-Funeral, ex-Hellfrost, ex-Kulfi, ex-La Brokante, ex-Not a Brain
Kaikou - Bass (2000-2003)
Nico - Guitars (2000-2003) ex-Brutal Avengers
Dyskografia:
1991 - Morbid Attraction [demo]
1992 - The Lurker at the Threshold [demo]
1993 - Promo Tape Midem 93 [demo]
1993 - In the Maze of Kadath [EP]
1993 - In the Maze of Kadath [demo]
2001 - We Shall Inherit [EP]
2010 - The Years of Morbidology [kompilacja]
2015 - The Lurker at the Threshold / In the Maze of Kadath [kompilacja]
2019 - Time's Lurker 2019 [single]
2020 - The Great Dreamer [single]
2021 - Back to Unknown Kadath [EP]




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Catacomb/22908
BC: https://xenokorp.bandcamp.com/music
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16411
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

Okazuje się, że horda się reaktywowała niesiona hajpem na Timeghoule, Blood Incantationy i inne takie atmosferyczno-lovecraftiańskie-sci-fi deathy. Póki co, panowie zapowiedzieli tylko epkę Back to Unknown Kadath, zawierającą - sądząc po tytułach - nagrane na nowo szlagiery z In The Maze of Kadath. Płyciwo ukaże się jako 12 calowy, jednostronny winyl (i zdaje się również kaseta) 10 grudnia 2021 roku, z niejakim Yog Sothothem na okładce, sumptem wytwórni XenoKorp.

Obrazek

Jak ktoś nie zna kapeli to polecam szczególnie ostatni kawałek epki dema z 1992 o tytule Nemesis, z dojebanym po bandzie solo i jakimś tam riffem zaczerpniętym chyba z debiutu Masacre. Przynajmniej tak mi się zawsze kojarzy.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3803
Rejestracja: 6 lata temu

Pioniere rok temu

O nowym nagraniu nic nie wspominają. Najwyraźniej będzie to powielenie, nie tyle, co EP-ki, a wydanego w tym samym roku ('93), pod tym samym tytułem, re-masterowanego dema (ino bez intra).
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16411
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

A i owszem, wspominają:
https://www.xenokorp.com/that-is-not-dead-which-can-eternal-lie/ pisze:Stars aligned and doom started to spread upon mankind. And while pandemic surged, the tentacles-faced beast awoke from its aeons-long silent slumber within the walls of the underwater city of R’lyeh to visit the maze of the unknown Kadath once more!

After 20 years of silence and countless unofficial reissues of their back-catalogue, CATACOMB decided it was time to spread to words of Abdul al-Hazred, writing a new chapter of the Necronomicon. Two singles got quickly released to celebrate the band’s 30th anniversary and, after a guest solo on MERCYLESS’ “The Mother of All Plagues”, a deal was quickly inked with XENOKORP for the release of a rewritten and re-recorded version of their 1993 cult demo, “In the Maze of Kadath”… and more!

This haunted new version, titled “Back to Unknown Kadath”, mastered by Patrick GUIRAUD at WSL studio (NORDJEVEL, IN THE WOODS, HIMINBJORG…), will be released on December 10, 2021 as a gorgeous 12 inches 180g Heavy Vinyl with audio on A side and screen print on B side along with a highly-limited cassette tape version.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3803
Rejestracja: 6 lata temu

Pioniere rok temu

Czyli nie będzie tak dobrze, jak niegdyś, co słuchać w zamieszczonej przez @yoga w sb próbce:

Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16411
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

Wyhalucynowane góry w wersji 2021. Są tym razem klawisze i jest trochę doomowanka, ale wiadomo, stare brzmienie lepsze.

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16411
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

Ciekawostka na dziś - obrazek z okładki 7" i kompilacji In the Maze of Kadath wzięty został ze słynnego papierowego RPG Call of Cthulhu (1981) autorstwa niejakiego Sandy'ego Petersena, który później pracował też nad paroma znanymi grami komputerowymi jako designer - w Microprose, przy Doomach i Quake oraz Age of Empires. Poniżej pierwsze wydanie.

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16411
Rejestracja: 6 lata temu

yog rok temu

W związku z tą re-nagrywką zaznaczę, że przypału - jak i potrzeby, żeby to wyszło - nie ma.

Tyle plus dla nich, że na bandcampie do pobrania za co łaska.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 16411
Rejestracja: 6 lata temu

yog 4 mies. temu

Catacomb zapowiada debiutancki album, When the Stars are Right:

Obrazek



23 marca 2023 w Xtreem.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4898
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 4 mies. temu

A jednak.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3803
Rejestracja: 6 lata temu

Pioniere 4 mies. temu

Ech, "trzydzieści lat wyczekiwany" debiut, hehe. I tak pewnie nawet w połowie nie dorówna materiałom z początku lat 90-tych.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4898
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 4 mies. temu

Wydaje Xtreem więc może klimat się zachowa.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 4898
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz 2 mies. temu

Pioniere pisze:
4 mies. temu
Ech, "trzydzieści lat wyczekiwany" debiut, hehe. I tak pewnie nawet w połowie nie dorówna materiałom z początku lat 90-tych.
Bardzo się zawiodłem na tym albumie oj bardzo. Wydawca, okładka no i sam pomysł wydania w końcu debiutanckiego albumu utwierdzało mnie, że powinno być dobrze a może nawet lepiej. Niestety wyszło przeciętnie średnio. Strasznie płaskie brzmienie, które na starcie zabrało dobre 50% mocy!!!
Wielka to szkoda bo tu sporo riffowania i jazdy na centralach. Do tego dochodzą solówy, łamane rytmy a i tak wszystko gdzieś tam się rozmywa. Pewnie gdyby to wydał taki Morbid Angel jako płyta na "K" to mlaskania było by w opór. Niestety Catacomb zafundował do bólu przeciętny materiał, który jeszcze przy obróbce dźwiękowej stracił kolejne atuty. Szkoda bo tyle lat czekania poszło na marne. Na osłodę jeden mały dropsik w postaci coveru Morbid Angel z Altars... który jak na ironię najlepiej wypadł z całego albumu.
GRINDCORE FOR LIFE

Wróć do „Death Metal”