Holenderski death metal kiedyś miał się dobrze, mieli swoją scenę, swoje brzmienie a parę zespołów na stałe wpisało się do historii death metalu.
Dzisiaj raczej pozostał jeden ciekawy refren i kilka pożółkłych zdjęć z lat minionych dlatego tym bardziej micha mi się cieszy kiedy słucham Burial Remains, który co prawda kompletnie nie brzmi po holendersku ale przynajmniej wokalnie czują klimat swojej sceny. Chłopaki postanowili połączyć elementy swojej rodzimej sceny ze szwedzkim graniem (w tym momencie paru osobom mówimy dziękuję i polecamy dowolny temat w dziale black metal).
Ja jako wierny starym ideałom od razu polubiłem Burial Remains a i czujny Kunal wydał chłopakom płytkę w swojej Transcending Obscurity.
Nie mam tylko pojęcia czemu na MA stoi to jako pełny album bo płytka trwa raptem 25 min a jak jeszcze odjąć zajebiście odegrany w stylu death metal kawałek Tomentor niemieckiej Kreatury to autorskiego materiału robi się 22 min, które to z nawiązką zawierają wszystko to za co należy kochać stary death metal. No i jeszcze ta niebieściutka jakże udana okładka.
Skład:
Danny - Drums Dimæon, Disintegrate, ex-Letsel, ex-Insidiae (live), ex-Posthuman (live)
Wim - Guitars Boal, Grim Fate, ex-Anaemia, ex-Trepidation, ex-Soaking in Entrails
Philippus - Guitars, Bass Boal, Dimæon, Grim Fate, ex-Anaemia, ex-Floods of Vomit, ex-Trepidation, ex-Insidiae (live)
Sven - Vocals Carnal Ghoul, Fleshcrawl
Dyskografia:
2019 - Trinity of Deception
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Bu ... 3540454759
BC: https://burialremains.bandcamp.com/music