Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5232
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Disastrous Murmur

#1

Hajasz 6 lata temu

Obrazek

Obrazek

Disastrous Murmur, czyli death metalowy killer z Austrii. Co prawda lata świetności mają już za sobą, bo mówiąc krócej tylko debiutancki album wali po ryju. Bardzo szybki death metal na dokładkę z grindowymi wstawkami. Do kompletu voxy pod styl Pungent Stench.

Powstali w 1988 roku by rok później posłać w świat pierwszą demówkę i 7" EP'kę. Dwa lata później wychodzi drugie demo, które zwróciło uwagę niejakiego Herve z Osmose Production.

Rok później świat usłyszy Rhapsodies In Red, bezkompromisowe dzieło zamknięte w 10 kawałkach na 35 min. Album bez wątpienia kultowy i doskonały nawet z tą koszmarną okładką. Pomimo tego, że album zrobił sporo szumu na scenie od tego momentu Disastrous Murmur zacznie się szwendać po wytwórniach, a death metal jaki będzie grać z płyty na płytę będzie coraz gorszy. W tym samym roku co debiut, rodzima Napalm Records wypuszcza jeszcze kultową EP'kę z materiałami demo i singla.

Kolejne płyty ukazują się w jakichś "egzotycznych labelach", no może poza Folter, który ukazał się dla Lethal Records i z tych najgorszych to najlepszy album. Zespół istnieje do dzisiaj, ale ostatnia płyta ukazała się 11 lat temu.



Dyskografia:
1989 - Empryotic Uterogestation [demo]
1989 - Extra Uterine Pregnancy [single]
1991 - Flesh... Is What I Need [demo]
1992 - Rhapsodies in Red
1992 - Where the Blood for Ever Rains [EP]
1994 - Folter
2001 - Disastrous Murmur / Embedded [split]
2001 - ...and Hungry Are the Lost
2003 - Promo CD 2003 [demo]
2005 - Daily Toilet Torturing [EP]
2006 - Marinate Your Meat
2014 - 25 Years of Slaughter Rock [live]
2018 - Skinning Beginning 1989 - 1991 [kompilacja]




Skład:
Manfred Perack - Drums (1988-1990, 1990-1994, 1998-present)
Elmar Warmuth - Vocals, Guitars (1998-present) Last Dawn, ex-Crippling Grasp
Mike Hell - Bass (2014-present) Feanor Omega, Groteskh, Sakrileg, ex-Hellcreature, Tongueless Cuntkiller, ex-Scargod (live)
▼ Byli muzycy
Manfred Fülöp - Guitars (1988-1989, 1998-2000) ex-Desperate Remember
Harald Bezdek - Vocals, Guitars (1988-1994) ex-Disharmonic Orchestra, ex-Leptosome
Walter Schweiger - Bass (1989-1994, 1998-2000) Herb
Oliver Neussl - Bass (2000-2001) Church of Necrolust, Last Dawn, ex-Crippling Grasp, ex-Mahta, Pity the Sadness, ex-Lunacy, ex-Violent Devoties
Florian Kranz - Bass (2001-2014) Last Dawn
Michael Unterweger - Guitars (2005-2006) ex-Sofistication
▼ Muzycy koncertowi
Martin Messner - Drums (1990) Disharmonic Orchestra, ex-Leptosome, ex-Peitscherlbuam vom Beserlpark
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Di ... Murmur/356
BC: https://disastrousmurmur.bandcamp.com/music
FB: https://www.facebook.com/Disastrous.Murmur
GRINDCORE FOR LIFE

Tagi:
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#2

Pioniere 6 lata temu

W zasadzie to znam tylko debiut i jedno demo, które mam na kasecie. "Nigdy" nie sprawdzałem, czy coś tam jeszcze wydali. Debiutancki matex mam od praktycznie prawie dnia premiery i po dziś dzień ta płyta nic się dla mnie nie zdezaktualizowała, wciąż pozostając taką samą doskonałością, za jaką ją uważałem ćwierć wieku temu — jedne z najlepszych nagrań DeathGrind w historii gatunku.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5232
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#3

Hajasz 6 lata temu

Pioniere pisze:
6 lata temu
W zasadzie to znam tylko debiut i jedno demo, które mam na kasecie.
No i niech tak pozostanie aby nie niszczyć sobie kultu fajnego zespołu. Wszystko potem co wyszło to delikatnie mówiąc nic ciekawego.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
STALOWY SYLWEK
Master Of Reality
Posty: 260
Rejestracja: 6 lata temu

#4

STALOWY SYLWEK 6 lata temu



To jest dopiero szlagier! Do tego jak świetnie odegrany na żywo, wokal wręcz zabija. Też znam i uwielbiam jedynie debiut. Załączyłem kiedyś na jewtubie "marinate your meat", ale szybko wyłączyłem.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5232
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#5

Hajasz 4 lata temu

Tak na fali wszelakich powrotów to 26 lipca po 13 latach ciszy Disastrous Murmur wydaje nowy album Santo Subito. Podobno ma to być powrót do korzeni.

Obrazek

1. Ostium
2. Stop Talking - Start Dying
3. Extraterrestrial Blowjob Luziferism
4. Faith, First, Fire
5. Barbecue...And Me
6. The Evil One
7. Partially Executed Cannibalism
8. Sadoghoul Armageddon
9. Modified Microwave Possession
10. Menschenfresser
11. Methmouth Mary
12. Santo Subito
13. Leichensynode
GRINDCORE FOR LIFE
HUMAN
Tormentor
Posty: 1542
Rejestracja: 7 lata temu

#6

HUMAN 4 lata temu

pewnie sprawdzę , do tematu debiut cały czas wyborny
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#7

Pioniere 4 lata temu

Słucham se Santo Subito drugi raz. Nie wiem, czy mam traktować panów poważnie, skoro wydając po tylu latach powrotny album, niespecjalnie się przyłożyli do produkcji, absolutnie zapominając o wkładce (książeczce) - w dodatku tłumaczą to jako błąd producenta. Teraz sami rozsyłają dodruk (za free) do zainteresowanych, którzy zgłosili się przez FB. Muzycznie, bez niespodzianek i rewelacji. Znajdzie się klika fajnych riffów, ogółem więc wyszło w miarę spoko — taki Death Metal z elementami Thrashu, coś jak Death z okolic Spiritual Healing, czy Human. BTW. ostatni utwór ("outro") to jakieś nieporozumienie, jest wgrany na płytkę, jakby na innym levelu głośności. Nie wiem, po co on tu, bo już nawiązanie do tych otwierających płytę dybów z pierwszego utworu jest w tytułowym pod koniec, co byłoby już wystarczająco dobrym zakończeniem. Nie, trzeba było jeszcze jakieś trzeszczenie i buczenie na koniec zapodać.

Wróć do „Death Metal”