Strona 1 z 1

Come Back From The Dead

: 12 lis 2017, 02:12
autor: Hajasz
Obrazek

Obrazek

Hiszpański Come Back From The Dead to zespół, który tworzą muzycy Nashgul, Bokluk i Machetazo. Grają sobie obskurny death metal od 2008 roku z jedną przerwą. W 2013 wypuścili demko a już rok później debiutancki album The Coffin Earth's Entrails.

Old school pełną gębą więc to co lubię a że to hiszpańska wersja death metalu to jeszcze bardziej mnie kręci bo tam wiadomo, że inne brzmienie.

W tym roku ukazała się świetna EP'ka z kurewsko zajebistą okładką więc znowu jest co posłuchać.

Jak ktoś chce posłuchać takiej hiszpańskiej wersji Into The Grave, to Come Back From The Dead to zapewnia.

Dyskografia:
2013 - Demo 2013 [demo]
2014 - The Coffin Earth's Entrails
2017 - Caro Data Vermibus [EP]



Skład:
Marcos - Drums (2008-present) ex-Asedio, ex-Cenotaph, ex-Deface, ex-Icon, ex-Reversion Christ, ex-Sepulcro, Diente Picado, Ekkaia, Fuckin' Family, Use of Abuse, Xcons, ex-Machetazo, ex-Cult of the Ancients
Hector - Guitars (2008-present) Nashgul, ex-Asedio, Black Panda
Miguel - Guitars (2013-present) ex-Cult of the Ancients
Paul - Vocals (2013-present) Extinción, Kebrantahuesos, Madame Germen
Iago - Bass (2014-present) Bokluk, Lóstregos, ex-Devil Inside
▼ Byli muzycy
Chinín - Bass (2012-2014) ex-Frustradicción, ex-Machetazo, ex-Cult of the Ancients, ex-Use Of Abuse
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Co ... 3540364439
BC: https://comebackfromthedead.bandcamp.com/music
BC: https://blackseedprod.bandcamp.com/music

Re: Come Back From The Dead

: 21 cze 2019, 00:40
autor: Hajasz
Na 13 września planowany jest drugi album. Wydawca to bez zmian egzotyczna Transcending Obscurity.

Obrazek


1. Outcast of the Light
2. Martyr of a Gruesome Demise
3. Restless in Putrescence
4. Jugular I - Heretic Impaler
5. Jugular II - The Altar of Your Neck
6. Nebulaes of Malevolent Shining
7. Darkness Abominations
8. Lick My Hands Wild Beasts
9. Dead March
10. Possessed by the Death

Re: Come Back From The Dead

: 21 cze 2019, 19:50
autor: Molotow 666
O fuck.... Dwójkę trzeba będzie nabyć...

: 20 wrz 2019, 00:00
autor: Hajasz
Oj strasznie mnie wynudziła ta płyta. Odniosłem wrażenie jakby te utwory powstały na siłę, brak im mocy, dobrych riffów. Do tego słabe wokale i ogólnie aranżacja. Szkoda bo EP'ka z 2017 była mocarna i nic nie zapowiadało, że coś może się posypać.