Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2654
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

Six Feet Under

CzłowiekMłot

Obrazek
Amerykański zespół death metalowy założony w 1993 roku jako side project znanego z Kanibali Chrisa Barnesa i Allena Westa z Obituary.

Charakterystyczne dla stylu SFU są wolne, nieraz prostackie lecz nadal mięsiste riffy, nieskomplikowana - z małymi wyjątkami - sekcja rytmiczna oraz niskie, przepalone wokale wesołego Chrisa. Grupa jest również kojarzona z nagrywaniem płyt, na których koweruje heavy metalowe i rockowe klasyki na deathowa nutę, zatytułowane Graveyard Classics.

Od początku są podopiecznymi Metal Blade Records.

Obrazek
Skład:
Chris Barnes - Vocals (1993-present) ex-Leviathan, ex-Cannibal Corpse, ex-Torture Killer, ex-Tirant Sin
Jeff Hughell - Bass (2012-present), Guitars (2016) Jeff Hughell, Skin the Lamb, ex-Osmium, ex-Reciprocal, ex-Brain Drill, ex-Cyanic, ex-Mucus Membrane, ex-Rings of Saturn, ex-Vile (live)
Marco Pitruzzella - Drums (2013-present) Anomalous, Hunhau Mitnal, Jeff Hughell, Mazikeen, Monumental Torment, Neurogenic, Solus Ex Inferis, Abuse (live), Sleep Terror (live), Vörnagar, ex-Brain Drill, ex-Orator, ex-The Faceless, ex-Vile (live), ex-Vital Remains (live), ex-Anthem 85, ex-Apocrypha, ex-Atrocious Hysteria, ex-Dark Heritage, ex-Lord Marco, ex-Numa, ex-Ritual Hatred
Ray Suhy - Guitars (2016-present) Cannabis Corpse, Chaotic Negation
Jack Owen - Guitars (2017-present) Serpents Whisper, ex-Cannibal Corpse, ex-Deicide, ex-Carach Angren (live), ex-Estuary (live), ex-Order of Ennead (live), ex-Grave Descent, ex-Beyond Death, ex-Adrift (USA), ex-Devil's Highway
▼ Byli muzycy
Terry Butler - Bass (1993-2011) Denial Fiend, Obituary, ex-Massacre, Hideous, ex-Death, ex-Obliterhate
Greg Gall - Drums (1993-2011) ex-Brian Loyd Band, ex-Last Rite, Hideous, ex-Nasty Savage, ex-Cyanide
Allen West - Guitars (1993-1998) ex-Lowbrow, ex-Southwicked, ex-Xecutioner, ex-Obituary, ex-Massacre, ex-Lustmord (live), ex-Corpse Rot, ex-Cyanide, ex-Gallery of Suicide
Steve Swanson - Guitars (1998-2016) ex-Last Rite, ex-Massacre
Matt DeVries - Bass (2011-2012) ex-Chimaira, ex-Nitro (live), ex-Fear Factory, ex-Ringworm, ex-Lamb of God (live), ex-Unearth (live), ex-Ascension, ex-DescEnsioN
Kevin Talley - Drums (2011-2013) Busted Guts, Embrace the Dawn, Feared, Grot, Martyred, Nothnegal, Sylencer, The Art of Hate, Dååth, ex-Horror of Horrors, ex-Castrofate, ex-Consumned, ex-Decrepit Birth, ex-Dying Fetus, ex-Implore, ex-Misery Index, ex-Snipers of Babel, ex-Suffocation, ex-Them, ex-WretchedPain, ex-Absence of the Sacred (live), ex-Battlecross (live), ex-Cattle Decapitation (live), ex-DevilDriver (live), ex-Hate Eternal (live), ex-M.O.D. (live), ex-The Black Dahlia Murder (live), ex-The Red Chord (live), ex-Chimaira, ex-Worlds Divide, ex-All the Way to the Bank, ex-Knuckle Deep
Rob Arnold - Guitars, Bass (2011-2012) WretchedPain, ex-Chimaira, The Elite, ex-Common Thread, ex-Sanctum
Ola Englund - Guitars (2012-2013) Feared, The Haunted, Scarpoint, ex-Facing Death, ex-Subcyde, Eldvåg, ex-Sorcerer
▼ Muzycy koncertowi
Victor Brandt - Bass (2015) Entombed A.D., Firespawn, Dimmu Borgir (live), ex-Dominion, ex-Necrocide, Totalt Jävla Mörker, ex-Aeon, ex-Akani, ex-Entombed, ex-Satyricon (live), ex-Witchery (live), ex-Fireborn
Jeff Golden - Bass (2016) ex-Crowbar, ex-Guerra, ex-Goatwhore (live), ex-Lord Dying (live), ex-Thy Will Be Done (live), ex-Baphomets Horns, ex-My Uncle the Wolf
Dyskografia:
1995 - Haunted
1996 - Alive and Dead [EP]
1997 - Warpath
1999 - Maximum Violence
2000 - Graveyard Classics
2001 - Maximum Video [video]
2001 - True Carnage
2002 - Double Dead Redux [live]
2002 - Double Dead [video]
2003 - Bringer of Blood [single]
2003 - Bringer of Blood
2004 - Live with Full Force [video]
2004 - Graveyard Classics 2
2005 - 13
2005 - A Decade in the Grave [kompilacja]
2007 - Commandment
2008 - Death Rituals
2010 - Graveyard Classics III
2011 - Wake the Night! Live in Germany [video]
2012 - Undead
2013 - Unborn
2015 - Crypt of the Devil
2016 - The Best of Six Feet Under [kompilacja]
2016 - Graveyard Classics IV: The Number of the Priest
2017 - Torment
2018 - Unburied [kompilacja]








[Graveyard Classics szukacie tylko na własną odpowiedzialność - dop. yog]

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Si ... Under/1067
BC: https://sixfeetunder.bandcamp.com/music
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!

Tagi:
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 3118
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex

Dwa pierwsze krążki wyczerpują nam to co w tym zespole najlepsze. Ogólnie lubię ich posłuchać, no ale ostatniego wybryku jakim jest "Graveyard Classics IV: The Number of the Priest" jakoś nie mogę im darować. No ale wiemy, że chłopy lubią się bawić w takie gierki, szkoda że tym razem wyszła z tego kompletna klapa.
"Between Shit and Piss we are Born"
deathwhore
Tormentor
Posty: 4705
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Zespół na poziomie gówna z MDK w Mińsku Mazowieckim.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Uwielbiam debiut, prostacko zagrana muza, ale z totalnie zajebistym klimatem. Niestety dwójeczka nieco słabsza, ale trójka była konkretnym zwrotem ku jeszcze intensywniejszej formie: Maximum Violence nadal dobry album, upływ czasu nie zmienił mego odbioru. Potem było różniście, ale brakowało mi płyty totalnie dobrej, potem wyszły Undead i Unborn - i ponownie uwierzyłem, że potrafią dobrze zagrać całą płytę.

Płyty z coverami odpadają, to są dla mnie totalnie "z dupy" wzięte pomysły. Rozumiem dodać 1-2 utwory na płycie, ew. na bonusowym dysku, ale nie taka epopeja...
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2654
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

W kwestii "coverowych" płyt SFU - najlepiej by było, gdyby Krzyś poprzestał na jedynce. Jeszcze trójka nadaje się do posłuchania w całości, a o reszcie nie ma co rozprawiać.

Być może na szczęście projekt Barnesa zajął się komponowaniem kolejnych autorskich utworów, czego rezultatem będzie album "Torment", którego premierę zaplanowano na 24.02.:

Obrazek

1. Sacrificial Kill 03:55
2. Exploratory Homicide 02:45
3. The Separation of Flesh from Bone 04:52
4. Schizomaniac 03:54
5. Skeleton 03:43
6. Knife Through the Skull 03:40
7. Slaughtered as They Slept 04:55
8. In the Process of Decomposing 03:50
9. Funeral Mask 03:28
10. Obsidian 04:14
11. Bloody Underwear 03:41
12. Roots of Evil 04:02

Pierwszy, a przy tym przeciętny kawałek z nówki:

Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3077
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Zsamot pisze: Płyty z coverami odpadają, to są dla mnie totalnie "z dupy" wzięte pomysły. Rozumiem dodać 1-2 utwory na płycie, ew. na bonusowym dysku, ale nie taka epopeja...
Właśnie te coverowe płytki zepsuły im reputację, każda kolejna była bardziej tragiczna a ostatnia odsłona coverów brzmi jak parodia. Autorskie płyty co najmniej niezłe, od debiutu aż do True Carnage.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Gruby Wiór
Tormentor
Posty: 415
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Ziemia Żelaza

Gruby Wiór

dj zakrystian pisze:Właśnie te coverowe płytki zepsuły im reputację
Nigdy żadną reputacją nie dysponowali.
Jeśli metal to jest tort, a Slayer to jego wisienka, to ja kurwa nie chcę być na tych urodzinach.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Każdy ma reputację- +/-, pytanie czy nie chodziło o szacunek. ;)

Ta koveromania stała się po prostu kuriozalna.
dj zakrystian pisze:
Zsamot pisze: Płyty z coverami odpadają, to są dla mnie totalnie "z dupy" wzięte pomysły. Rozumiem dodać 1-2 utwory na płycie, ew. na bonusowym dysku, ale nie taka epopeja...
Właśnie te coverowe płytki zepsuły im reputację, każda kolejna była bardziej tragiczna a ostatnia odsłona coverów brzmi jak parodia. Autorskie płyty co najmniej niezłe, od debiutu aż do True Carnage.
Sprawdź ostatnie albumy, nie pożałujesz.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3077
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Gruby Wiór pisze:
dj zakrystian pisze:Właśnie te coverowe płytki zepsuły im reputację
Nigdy żadną reputacją nie dysponowali.
Nie? Debiut zdaje się jest najlepiej sprzedającą się płytą death metalową, oczywiście nie świadczy to o zawartości artystycznej ale jak widać popyt na takie granie był ogromny, więc i reputacja jakaś była.

Zsamot, przymierzam się do Undead właśnie.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1163
Rejestracja: 8 lat temu

Czit

Bardzo słaba kapela moim zdaniem. Nigdy żaden album mi się tak na prawdę nie spodobał. Zbyt to wtórne i prymitywne. Kiedyś taką kapelę z Botswany obczaiłem - grali na podobnym poziomie.

Zdecydowanie lepsza kapelą w takich klimatach jest Jungle Rot.
yog pisze: 5 lat temu Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
Soulless
Master Of Puppets
Posty: 123
Rejestracja: 8 lat temu

Soulless

@up

A ja właśnie lubię taki nieskomplikowany kotlet death metal z rykiem grizzli na wokalu. Chociaż łyknę całą dyskografię - mam faworyta Haunted. Natomiast nie trawię tych głupot z coverami, kompletna padaka.

Z takich klimatów jest jeszcze Torture Killer z Finlandii, zaczynali jako cover band SFU, później nagrywali swoje kawałki, na LP Swarm! Krzysiu u nich "śpiewał" :D
Ostatnio edytowany przez Soulless 8 lat temu, edytowany łącznie 1 raz.
Metal ma mieć włochate jaja a nie jakieś symfoniczne cycki
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Debiut to ma w ogóle najlepszy klimat. Ale polecam posłuchać Undead i ten następny Unborn. Ja definitywnie sobie odpuściłem te koszmarki- kowerki, więc mogę śmiało zaręczyć, że na studyjnych albumach SFU nadal potrafi przyciągnąć uwagę, a wokal Krzycha jest nie do podrobienia.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 3118
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex

Dość znacznie jestem ciekawy, jak w tym wszystkim ten nowy album będzie się prezentował, bo dwie ostatnie faktycznie całkiem ok. A "Haunted" moge słuchać na okrągło 8-)
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

No ta prostota tej muzy porywa za każdym razem. ;)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3077
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Szkoda, ze od dawna nie ma w kapeli Alana Westa, który wolał się zająć produkcją amfetaminy niż muzyką :mrgreen: To głównie dzięki jego topornym riffom debiut ma taki grobowy klimat.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard

Zamiast Westa masz Owena ;)
With the release of their new album, the band also welcomes Jack Owen (ex-Cannibal Corpse) to their ranks, as the second guitarist. Front-man Chris Barnes comments:

"Hello, hello! First of all, I would like to thank all the fans that pre-ordered and purchased our new album 'Torment', and everyone that is enjoying our new work! Thank you very much! Much appreciated!!
And now, without further ado, it is with great pleasure that I announce and introduce to you our new second guitarist, Jack Owen.
As you all know, Jack and I started off together helping form one of the greatest Death Metal bands of all time. Jack and I began talking a few months ago, after his departure from his previous band about joining forces.
From my side of things, it's going to be amazing to work with Jack again!! We had some intense adventures, to say the least hahaha…and it's gonna be killer to step on stage with Jack for the first time in over 22 years!!
Jack will be joining SFU for the entire cycle of touring for the new album and beyond!
As you can imagine Six Feet Under is planning a very exciting live set list for you all to freak out over!!!
More info and tour dates coming soon!
Hang on to your skeleton!!
-Barnes"
Jack Owen adds:

"I'm super excited to work with my metal brother Chris Barnes and the mighty Six Feet Under! We've been talking about writing original material for years, and I hope it gets to that point. It would be amazing. For now, I'm looking forward to touring our asses off. I miss Europe, Canada, South America - hell, I just miss touring! It will be an honor jamming with Chris and his current SFU lineup of talented musicians…and performing with Chris will be like reliving our youth. I can't wait to see all the SFU and old school Cannibal Corpse fans across the globe!"
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 3118
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex

Fajna ta nowa płyta, na początku wydawała mi się strasznie toporna, ciężkie przewidywalne riffy mnie trochę nudziły, ale im dalej w las, tym ta ślamazarna maszyna się rozpędzała. Choć tempa tutaj nadzwyczaj szybkiego nie uświadczymy, to niektóre riffy naprawdę ładnie młócą dupsko. Oczywiście żadna rewelacja, ale konkret płyta.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1540
Rejestracja: 7 lat temu

pp3088

dj zakrystian pisze: 8 lat temu
Gruby Wiór pisze:
dj zakrystian pisze:Właśnie te coverowe płytki zepsuły im reputację
Nigdy żadną reputacją nie dysponowali.
Nie? Debiut zdaje się jest najlepiej sprzedającą się płytą death metalową, oczywiście nie świadczy to o zawartości artystycznej ale jak widać popyt na takie granie był ogromny, więc i reputacja jakaś była.
Masz jakieś wiarygodne informacje na ten temat? Jeżeli to prawda, to tylko dowodzi braku gustu wśród metalowców. Nic dziwnego, że takie kapele jak Convulse, Demigod, Entombed czy nawet Amorphis porzuciły death. To trochę jakby Tomasz Kurwolak dostał Oscara. Soczysty i perfidny cios w ryj. Kurde, dołujące.

Kapela śmierdzi, zaorać. Debiut ujdzie, potem jest to nawet głupsze od nu-metalu/groove metalu. Uwielbiam materiały z coverami, rzadko kiedy udaje się w naturze osiągnąć tak perfekcyjną syntezę jakieś idei. Inna sprawa, że w tym przypadku skatalizowano czyste gówno.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17942
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Też zbytnio nie dzierżę, a te covery to chyba najgorsze, co słyszałem w metalu od czasu dema Antisemitex - Laser Holocaust.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3077
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Wyczytałem to w jakiejś recenzji, w każdym razie debiut to bardzo dobra rzecz, pózniej różnie bywało. Co do płyt z coverami pełna zgoda, straszna kiła.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7107
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Te ich płyty z coverami to jest totalna porażka, ale te płyty się sprzedają (kto to kupuje?) i zapewne będą w przyszłości kolejne. :) Kupa jakich mało... Co do najnowszej płyty to właśnie słucham pierwszy raz i wrażenia są całkiem pozytywne, tyle że ja bardzo lubię SFU i nie jestem obiektywny. :)
Awatar użytkownika
Ryszard
Tormentor
Posty: 2991
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Forteca Trolli

Ryszard

Wtorne i nudne chociaz Haunted, Warpath i Maximum Violence ma pierdolniecie. A moze dlatego ze jak wychodzily to w defulcu ogolnie nic sie wtedy nie dzialo... Dla fanow Obituary w sam raz. Ich dysko skonczylo sie na World Demise wiec dwa pierwsze studyjniaki od SFU byly jak do rany przyloz...
!Polacy, to murzyni europy. Black Lives Matter!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17942
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Dla masochistów nowy Six Feet Under pod tytułem Unburied:



Premiera była wczoraj, 6 lipca. Jakaś kompilacja niewydanego materiału to chyba jest, chuj wie, raczej to nikogo nie interesuje i tak.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Hmm. te albumy były ok. Nawet bardzo. Tylko czy to nie jakieś ponownie nagrane kawałki??? Ta kapela ma jakiś hiper pęd na kolejne płyty.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2654
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

"Undead" i "Unborn" prezentowały formę zwyżkową, podobnie jest z w/w materiałem. Bulgot Krzyska jaki lubię, do tego parę ciekawych (jak na ich możliwości) zagrań. Na plus oczywiście oprawa graficzna.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 3118
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex

Też mi się dobrze słucha tego "Unburied", nie męczą tu buły te niewydane kawałki, tylko nawet stworzyły spoko album.
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Nie dałem rady zdzierżyć tego "Torment". ten wokal jest tak irytujący, że mnie odrzuca. Za wiele stracił z dawnej głębi. Taki na siłę. Tragedia. Muzycznie nie jest źle. Co też bynajmniej nie jest komplementem. ale wokalnie aż irytuje. Wkurwiła mnie ta płyta. totalne dno. Jako fan SFU mówię - stop. Po prostu dosyć. Nikomu nie polecam. może to zabrzmi kuriozalnie, ale Krzychu ciągnie to wszystko mocno na dół... Nawet nie chcę tego w formie live sobie wyobrazić.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7107
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Zsamot pisze: 4 lata temu Wkurwiła mnie ta płyta. totalne dno. Jako fan SFU mówię - stop.
Ta płyta to straszne męczenie buły z fatalnie nagranym i zmiksowanym oraz syntetycznie brzmiącym wokalem. Chris Barnes chyba już nie radzi sobie po prostu z growlem w starym stylu. Muzycznie to popłuczyny po starym SFU z dodatkiem tego co Jack Owen wnosił do Cannibal Corpse. Od czasu jak ta płyta wyszła słuchałem jej zaledwie kilka razy i to chyba o czymś świadczy, bo SFU bardzo lubię i słucham dość regularnie.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Dawno nie słyszałem takiego gówna, a trzeba przyznać, że czasem daję szansę - niepotrzebnie patrząc z perspektywy czasu - różnym dennym płytom. Ale nie przypominam sobie, by tak mnie zirytowało brzmienie, wokal, no kuźwa wszystko. Nawet okładka mega debilna. Kurna, super kapele nie mają wsparcia, a ci mają za sobą konkretny label... To jest dopiero ironia. Albo dramat...
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2654
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

Tego "Torment" w całości to nawet nie sprawdzałem, bo kijowa okładka i równie niezachecające kawałki promocyjne skutecznie mnie zniechęciły. Z tego co czytam, niewiele tracę.

Poza tematem - piosenka na dziś:

Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2654
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

Absolutnie nie chciało mi się sprawdzać "Torment", a palacze zielonych cygaretek już przygotowali kolejny album.

"Nightmares of the Decomposed" ukaże się 2 października, oczywiście w Metal Blade.

Teaser nowego wydawnictwa, singiel pojawi się 1 września:

Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Poprzednia płyta- pisze to fan SFU, co to ma sporo CD na półce- to był jakiś dramat, jakaś paranoja, sabotaż, nie wiem, co... Chcę wierzyć, że tu się obudzili, ale mam wrażenie, że Zielony Krzysio to teraz bardziej by się odnalazł w graniu stonerowym... Kawałek sprawdzę, jak będę miał piwo pod ręką, dziś już nie mam, zatem odpada.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2654
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

To tylko teaser, więc nie warto piwka otwierać ;)

No niestety od kilku lat Krzysiu nie dość, że nie domaga już ze swoim charczeniem, to jeszcze co rusz zmienia instrumentalistów.

Klimatycznie by się odnalazł w stonerach, tylko niech się wpierw nauczy śpiewać skubaniec. Nadal go szanuje, bo na żywo zdawał egzamin.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

Piwo zawsze warto otworzyć, tylko nie do takiej chały. ;-)
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2654
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

Empjutejtorrr - nowy singiel Krzyśka, Jacka Owena i reszty:

Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
metzgerpat
Posty: 37
Rejestracja: 8 lat temu

metzgerpat

No ten numer taki totalny przeciętniak z całkiem fajnym solem. Wokal natomiast to już inna kwestia. Bardzo niski poziom. Barnes coraz mniej daje rade jeśli w ogóle daje.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

To bardzo smutne patrzeć, jak nisko leci ten band.

O ile muzycznie jest lepiej niż ostatnio, co prawda nie jest to trudne w kontekście miernoty poprzedniej płyty, ale uczciwie trzeba przyznać progres. Szybsze tempa i jakoś tak to fajnie leci. Ale...

No właśnie... chyba czas na ... wymianę wokalisty. Obecny już nie ma siły/ ochoty/ możliwości/ pomysłu, takie to wszystko na jednym poziomie. Moim zdaniem ciągnie to wszystko w dół.

Muzycznie dobra czwórka, wokalnie dopuszczający...
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3077
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Barnes nie daje już rady. To stękanie i charczenie astmatyka a nie growl. Jeszcze na True Carnage niszczył trupim ohydnym growlem, jak za czasów Cannibali. Teraz to byle random z neta lepiej od niego zaryczy. Porażka.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Astral
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 6 lat temu

Astral

No ten Barnes się brzydko zestarzał, to słychać od razu. Sam kawałek przeciętny, ale od zawsze uważałem ich za takich rzemieślników death metalu. Coś jak Tankard w thrashu.
Awatar użytkownika
Zsamot
Tormentor
Posty: 4225
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Gniezno

Zsamot

W Tankard czuć dystans i zabawę, tu tylko nudę i sztampę.

Pomijając regres warsztatu wokalisty SFU. W Tankard nic takiego nie ma miejsca.
Użytkownika cechuje brak gustu i w ogóle elementarna słabość do tandety muzycznej.
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2654
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

Jest coraz gorzej:

Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3077
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

No to już jest poziom kapeli z osiedlowego domu kultury. Kompletnie nijakie riffy i wokal cierpiący na chroniczne zatwardzenie. Wstyd publikować takie co. SFU is dead.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7107
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Riffy może jeszcze nie takie najgorsze, bo właściwie nie odbiegają za bardzo od typowej dla SFU jazdy w średnich tempach, ale wokalnie Chris Barnes już dawno przebił dno i drapie je od spodu. Straszna kupa...
Elementw
Master Of Reality
Posty: 212
Rejestracja: 5 lat temu

Elementw

No ciekawostka. Stracenie głosu polega na tym, że nie można śpiewać ale pozostaje możliwość charczenia a ten tu Barnes tak się zdarł, że nawet w charczeniu zaniemógł.
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1540
Rejestracja: 7 lat temu

pp3088

CzłowiekMłot pisze: 4 lata temu Empjutejtorrr - nowy singiel Krzyśka, Jacka Owena i reszty:

3:19 mnie pokonało, brzmi jak Chihuahua! Kurwa co za moc, jestem fanem. Śmieje się od 4 minut, czyli dłużej niż grupa pracowała nad tym kawałkiem.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7107
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

pp3088 pisze: 4 lata temu 3:19 mnie pokonało, brzmi jak Chihuahua! Kurwa co za moc, jestem fanem.
:lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
CzłowiekMłot
Moderator globalny
Posty: 2654
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Festung Posen

CzłowiekMłot

I pomyśleć, że jeszcze 6 lat temu dzielnie sobie radził na żywo jako sznaucer.
Non Stop Kolor!

Browar, knajpa, dupy i metal!
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3077
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

Elementw pisze: 4 lata temu No ciekawostka. Stracenie głosu polega na tym, że nie można śpiewać ale pozostaje możliwość charczenia a ten tu Barnes tak się zdarł, że nawet w charczeniu zaniemógł.
Anselmo jakby zjebanego i przepitego łba nie miał, to uczciwie potrafi przyznać, że nie da rady podołać takiemu Cemetary Gates, więc sobie ryczy i charczy, ale ma to jakiś wkurw i power. Krzyś tylko stęka, jakby nie mógł się wysrać od kilku dni. I niestety, ale riffy też do dupy, nic nie zostaje w pamięci, jakby instrumentaliści mieli w piździe ten cały cyrk. Riffy z choćby debiutu czy True Carnage bujały i ryły beret. Tu tego nie uświadczam. Nie ma tego haczyka. Ot granie dla grania i stękająco srający wokal. Sorry Krzysiu, ale trawka ci szkodzi.
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
deathwhore
Tormentor
Posty: 4705
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

CzłowiekMłot pisze: 4 lata temu Jest coraz gorzej:

Pierwszy raz coś nagranego przez Six Feet Under serio mi się podoba.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7107
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Lepiej sięgnąć po materiały z początkowego (ewentualnie środkowego) okresu działalności lub posłuchać sobie na luzie np. takiego Barry The Mortician, niż męczyć nowe materiały SFU...