Bastard Grave

[Vexatus]

Zespół Bastard Grave został założony w 2012 roku przez kilkoro maniaków staroszkolnego szwedzkiego brzmienia. Mają na koncie demko z trzema kawałkami i jednego bardzo konkretnego pełniaka "What Lies Beyond" wydanego w 2015 roku.

Od pierwszej chwili obcowania muzyką Bastard Grave od razu wiadomo, że mamy do czynienia z wyznawcami BOSS HM-2. Pełniak przynosi 10 kawałków i nieco ponad 40 minut staroszkolnego Death Metalu w świetnym stylu. Zespół jest niestety bardzo mało znany.


Dyskografia:
2014 - Unmarked Grave [demo]
2015 - What Lies Beyond

Skład:
Maria - Bass (2012-present)
Peter - Drums (2012-present)
Andreas - Guitars (2012-present)
Rickard - Vocals (2013-present)
Daniel - Guitars (2016-present)

▼ Byli muzycy

Emil - Guitars (2012-2015)
Sonny - Vocals (2012-2013)
Anton - Guitars (2015-?)

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ba ... 3540387825
BC: https://bastardgrave.bandcamp.com/music
FB: https://www.facebook.com/BastardGrave

[yog]

Nie wiem, co mnie podkusiło, żeby sprawdzić, ale Bastard Grave proponuje granie na poziomie okładki What Lies Beyond. Niespecjalnie rozumiem, po co się trudzić, by coś takiego wydawać. Pograć se rozumiem, ale takich płyt wychodzi pięćset rocznie. Mnie się zespół jawi jako strata czasu, o ile ktoś nie łyka każdej crustowanej Szwecji jak leci

[yog]

Może ktoś se, w przeciwieństwie do mnie, ceni...

To będzie druga płyta - Diorama Of Human Suffering. 16 sierpnia już. Powyżej kawałek tytułowy.

[Hajasz]

Debiutu nie słyszałem ale sprawdziłem nowy album i brzmi to raczej przeciętnie. Kilka kawałków trzyma poziom ale jednak więcej jest takich bez polotu.

Tym razem okładka klimatyczna ale zawartość ledwo dobija do średniego poziomu. Jak słychać grać szwedzki death metal to nie takie proste jak się innym wydaje na poziomie, który daje radość ze słuchania.

[Vexatus]

Ja tam ich bardzo lubię i z chęcią przesłucham nową płytę. Nie jest to zdecydowanie pierwsza liga takich klimatów, ale nie jest te też jakaś kupa. Pierwszy album to był taki bardzo konkretny średniak.

[Hajasz]

Pierwszy album to był taki bardzo konkretny średniak.

No i raczej tego trzymają się na nowym albumie choć nie powiem jest progres w postaci okładki. Pewnie można posłuchać a nawet podrzeć japę ale z drugiej strony mi szkoda czasu na takie średnie granie poniżej średniej więc raczej poleci na planetę Delete.

[Pioniere]

Ja z racji sentymentu do szwedzizny raz, czy dwa przesłuchałem nówkę i nie zamierzam już doń wracać. Debiut swego czasu poleciał podobnie kilka razy, poszedł post na forum do "muzycznej młodzieży" i tyle. Podczas odsłuchu Diorama Of Human Suffering debiut chyba nawet i trochę lepszy minie się wydał, a przynajmniej takie miałem skojarzenie.

[Pioniere]

O taki 7" splicik z Niemcami z Graveyard Ghoul wyszedł nakładem Lycanthropic Chants w ubiegłym roku

[Szajtan]

Trzeci album zatytułowany Vortex of Disgust pojawi się 10 marca nakładem Pulverised Records. Na tracklistę wejdzie osiem numerów, a jeden z nich można obadać już teraz.

[Vexatus]

Trzeci album zatytułowany Vortex of Disgust pojawi się 10 marca nakładem Pulverised Records.

No i supcio!