Kanadyjskie Contagium gra konkretny death metal wymiksowany z crust punkiem. Istnieją od 2008 roku i wszystko co wydali to dwie EP'ki, demo i debiutancki album.
Mamy tu do czynienia z dosyć szorstkim i brudnym death metalem z chaotycznymi wokalami. Całość o dziwo trzyma się konkretnie przez co świetnie się słucha. Riffy potrafią wyjechać na jakąś ciekawą melodię, do której podłącza się perkusja na punkowym rytmie.
Generalnie ten chaotyczny death metal crust bardzo ładnie wchodzi w uszy.