
Ostatnie lata to renesans sztaroszkolnego metalu śmierci, a może raczej moda już minęła i teraz gra się tylko gruzy? Niemniej jednak na fali swoistego "hype" na OSDM powstało wiele wartych uwagi kapel, które do dziś wydają materiały godne uwagi. Tak też było z bohaterami tematu.
Trzech wąsatych jegomości z Tampere w Finlandii założyło w 2011 zespół o nazwie Ghastly. Po drodze jeden im gdzieś zniknął i zostało dwóch. Może raczej jeden, bo przecież Micke Suvanto jest odpowiedzialny za całokształt materiału. Jego kolega z prog doomowego Garden Of Worms - Sami Harju tylko tutaj gwizda.
Sama muzyka to raczej typowy death metal z kraju reniferów. Jest klimatycznie, tempa grobowe z okazjonalnymi zrywami, a także pojawiają się ciekawe smaczki klawiszowe. Nie ma tutaj nic odkrywczego, ale to główna zaleta płyty. Bardzo fajne melodie i ciekawy klimat. Całość zdobi bardzo ładna grafika. Innych wydawnictw nie znam
O Ghastly dowiedziałem się dzięki szpiegowaniu tematu "Czego teraz słuchacie?". Użytkownik @TITELITURY wrzucił okładkę albumu obok Tomb Mold i Ataraxy pisząc, że TOP DM 2018. W Black metalu chyba nigdy nie polubimy tej samej kapeli, ale co do death metalu muszę oddać cesarzowi co cesarkie - ma nosa do dobrej muzy. Ghastly nie zawiodło i dowozi. Dzięki użytkowniku Titelitury - Bóg Ci w dzieciach wynagrodzi.
Album spodoba się entuzjastom Morbus Chron, Stench, Phlegethon, Depravity i ogólnie findeathu. Jeżeli szukasz gruzu lub klonu Portal źle trafiłeś.
Wydawani są przez 20 Buck Spin Records, która ma ostatnio bardzo ciekawe rzeczy w swoim katalogu - Extremity, Oranssi Pazuzu, Tomb Mold, Vastum, Khemmis, Nightfell czy Pallbearera.
The nightmarish hallucinatory sound Ghastly invokes conjures the horror of rotting in incomprehensible obscurity, passing into oblivion guided by a many-colored specter of strange origin across the styx. An air of psych-induced weirdness and shrieking dread permeates the decomposed palette throughout the album’s cryptic duration.
Like discovering a forgotten relic of mysterious brilliance from the early Finnish Death Metal scene, Ghastly’s ‘Death Velour’ is a phantasm of blinding light onto the foreboding darkness of this mortal coil.

Metalowce z wąsem łączcie się!
Skład:
Johnny Urnripper - Guitars, Vocals Stench of Decay, ex-Circle
Ian J. D'Waters - Guitars, Bass, Drums, Vocals (additional) (2011-present) Garden of Worm, ex-Evil-Lÿn
Gassy Sam - Vocals (lead) (2011-present) Garden of Worm, Blueprint Human Being, ex-Devilish Decibels, ex-Manifold Object
Dyskografia:
2011 - Death Is Present [demo]
2013 - Serpentine Union / The Divine Fire [EP]
2015 - Carrion of Time
2018 - Death Velour
2021 - Mercurial Passages
MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ghastly/3540339236
BC: https://ghastly.bandcamp.com/music
BC: https://mesacounojo.bandcamp.com/music
BC: https://20buckspin.bandcamp.com/music