Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1592
Rejestracja: 8 lat temu

Ghastly

pp3088

Obrazek
Ostatnie lata to renesans sztaroszkolnego metalu śmierci, a może raczej moda już minęła i teraz gra się tylko gruzy? Niemniej jednak na fali swoistego "hype" na OSDM powstało wiele wartych uwagi kapel, które do dziś wydają materiały godne uwagi. Tak też było z bohaterami tematu.

Trzech wąsatych jegomości z Tampere w Finlandii założyło w 2011 zespół o nazwie Ghastly. Po drodze jeden im gdzieś zniknął i zostało dwóch. Może raczej jeden, bo przecież Micke Suvanto jest odpowiedzialny za całokształt materiału. Jego kolega z prog doomowego Garden Of Worms - Sami Harju tylko tutaj gwizda.

Sama muzyka to raczej typowy death metal z kraju reniferów. Jest klimatycznie, tempa grobowe z okazjonalnymi zrywami, a także pojawiają się ciekawe smaczki klawiszowe. Nie ma tutaj nic odkrywczego, ale to główna zaleta płyty. Bardzo fajne melodie i ciekawy klimat. Całość zdobi bardzo ładna grafika. Innych wydawnictw nie znam

O Ghastly dowiedziałem się dzięki szpiegowaniu tematu "Czego teraz słuchacie?". Użytkownik @TITELITURY wrzucił okładkę albumu obok Tomb Mold i Ataraxy pisząc, że TOP DM 2018. W Black metalu chyba nigdy nie polubimy tej samej kapeli, ale co do death metalu muszę oddać cesarzowi co cesarkie - ma nosa do dobrej muzy. Ghastly nie zawiodło i dowozi. Dzięki użytkowniku Titelitury - Bóg Ci w dzieciach wynagrodzi.

Album spodoba się entuzjastom Morbus Chron, Stench, Phlegethon, Depravity i ogólnie findeathu. Jeżeli szukasz gruzu lub klonu Portal źle trafiłeś.

Wydawani są przez 20 Buck Spin Records, która ma ostatnio bardzo ciekawe rzeczy w swoim katalogu - Extremity, Oranssi Pazuzu, Tomb Mold, Vastum, Khemmis, Nightfell czy Pallbearera.


The nightmarish hallucinatory sound Ghastly invokes conjures the horror of rotting in incomprehensible obscurity, passing into oblivion guided by a many-colored specter of strange origin across the styx. An air of psych-induced weirdness and shrieking dread permeates the decomposed palette throughout the album’s cryptic duration.

Like discovering a forgotten relic of mysterious brilliance from the early Finnish Death Metal scene, Ghastly’s ‘Death Velour’ is a phantasm of blinding light onto the foreboding darkness of this mortal coil.
Obrazek

Metalowce z wąsem łączcie się!

Skład:
Johnny Urnripper - Guitars, Vocals Stench of Decay, ex-Circle
Ian J. D'Waters - Guitars, Bass, Drums, Vocals (additional) (2011-present) Garden of Worm, ex-Evil-Lÿn
Gassy Sam - Vocals (lead) (2011-present) Garden of Worm, Blueprint Human Being, ex-Devilish Decibels, ex-Manifold Object

Dyskografia:
2011 - Death Is Present [demo]
2013 - Serpentine Union / The Divine Fire [EP]
2015 - Carrion of Time
2018 - Death Velour
2021 - Mercurial Passages



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Ghastly/3540339236
BC: https://ghastly.bandcamp.com/music
BC: https://mesacounojo.bandcamp.com/music
BC: https://20buckspin.bandcamp.com/music
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4114
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Zdaje sie, że przy okazji jakiejś rozkiminy o nowościach, jako pierwszy o nich tu wspominałem na SB, że warte zapoznania się, bo niezłe grają w starym fińskim stylu, proponując kilkukrotnie odsłuch płyty @yogowi i jak widać podeszło, lecz komu innemu, a @yog nadal pewnie płyty nie wysłuchał :)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5159
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Gwoli ścisłości napiszę, że po raz pierwszy o tej płycie dał znać Pioniere w shoutboxie i to za jego sprawą ją znam. I tak, takie kapele sprawiają, że śfińska scena dzisiaj dla mnie króluje. Klawisze są wisienką na torcie.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
deathwhore
Tormentor
Posty: 4825
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Ja znam za sprawą drugiego numeru 666 In The Northern Sky, gdzie redaktor o którym mówili, że dokonuje aktów zoofilskich, gorąco ich polecał.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3602
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Ghastly serwuje świeżutki singiel. Nowa płyta w maju nakładem 20 Buck Spin.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
HUMAN
Tormentor
Posty: 1918
Rejestracja: 8 lat temu

HUMAN

Niestety średnio, bardzo średni utwór.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18199
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Ten singiel sobie puściłem, no i co można powiedzieć, przy20buckspinowane ostro zostało to Ghastly ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4114
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Szkoda. Im dalej w las tym więcej drzew - bezpłciowo jakoś to brzmi, brak tego czegoś, co na poprzedniczce było obecne, ale jeszcze, po jednym numerze nie przekreślam albumu. Obadam, jak będzie całość.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3602
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Labirynty riffów, zblastowane pasaże i wirtuozeria zaprzężona w służbie kosmicznej pustki to charakterystyczne cechy tego materiału.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4114
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Mnie się nawet spodobało, po pierwszym odsłuchu albumu bez zastanawiania się poszedł repeat.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5159
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Może dlatego, że to bardzo chiloutowy album z rodzaju tych, których przyjemnie słucha się będąc rozpartym wygodnie w fotelu z dobrym browarkiem, kawą lub herbatą w ręku. Album sobie powoli płynie od utworu do utworu w tym swoim ślimaczym tempie, a my po prostu rozkoszujemy się muzą daleką od jakiegokolwiek gruzu, zrywających tupecik blastów, tnących riffów, czy jak tam jeszcze metalowcy opisują w tej muzyce szybkie tempa lub po prostu brak pomysłu na napisanie utworów, gdzie coś się dzieje. Słucham już tej płyty któryś raz z rzędu i mam momentami nieodparte skojarzenie z Ataraxy, szczególnie w pierwszym kawałku. Może i trochę gorszy album od poprzedniego, ale nadal bardzo dobry. Jeśli nudzi, proponuję po prostu poświęcić mu więcej uwagi, a może jakoś "pyknie". Mnie "pykło" od razu do tego stopnia, że całość wskakuje na listę najlepszych tegorocznych wydawnictw.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3627
Rejestracja: 6 lat temu

kurz

Dobry materiał ostatni pyton. Nie za dużo tu słyszę oldschoola, ale znam tylko ten album. Znam może za dużo powiedziane, ale kilka razy poleciało i w tej monecie też pogrywa. Najlepiej to brzmi, jak idzie ostrzej do przodu, gorzej jak więcej miodu się wylewa z głośników, ale i też tego miodu za dużo ni ma. Tak na styk. Prawdopodobnie jest szansa, że się z tym materiałem zaprzyjaźnię.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2105
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

Kilka tygodni temu dałem szansę drugiej płycie i niezbyt siadło. Początek był całkiem obiecujący, ale im bliżej było do końca, to tym bardziej nie mogłem się już doczekać aż się skończy. Może miałem zły dzień albo radary w uszach źle nastawiłem, ale nic ciekawego tam nie znalazłem. Czasami aż prosiło się o przyduszenie mocniej, a ta muzyka cmoknęła mnie w polik niczym matka w trakcie składania życzeń przed kolacją wigilijną. Skoro jednak tak zachwalacie to nie odpuszczę.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 2 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4675
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Dla mnie to kolejny z księżycowych death/doomów. Płytkie, lekkie granie, które z brudem, gruzem i śmiercią nie ma zbyt dużo wspólnego..
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 5159
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Dlatego mi się podoba. ;)
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3627
Rejestracja: 6 lat temu

kurz

DiabelskiDom pisze: 3 lata temu Dla mnie to kolejny z księżycowych death/doomów. Płytkie, lekkie granie, które z brudem, gruzem i śmiercią nie ma zbyt dużo wspólnego..
Płytkie bym nie powiedział, ale z resztą się zgadzam.

Tak ogólnie, ciężko teraz z śmierćmetalem, albo lżej, albo brutalniej, albo w Black, rewolucji brak.
Pan Efilnikufesin
Tormentor
Posty: 2664
Rejestracja: 7 lat temu

Pan Efilnikufesin

Szajtan pisze: 4 lata temu Labirynty riffów, zblastowane pasaże i wirtuozeria zaprzężona w służbie kosmicznej pustki to charakterystyczne cechy tego materiału.

Ladny opis wiec sprawdzilem.Znalazlem tylko pustke.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3602
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

W maju do Polski zawitają Ghastly oraz Execration.
Solidne wsparcie zapewni rodzimy SPECIES.
Obrazek
I am Satan's generation and I don't give a fukk.