Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Sedimentum

Hajasz

Obrazek

Obrazek

Kanadyjskie Sedimentum wali swoim debiutanckim demosem konkretnego szlaga w japę. Już pierwszy kawałek wjeżdża z takim potężnym riffem jak pod kosz LeBron. Kilka zajebistych zmian tempa, przestrzenna perkusja i potworny growl. Klasyka rzeźnika i można się podrapać po resztce włosów i samemu zapytać jak to możliwe, że tu na pieprzonym materiale demo wokal masakruje jak młot parowy podczas kiedy inni na dużej płycie cierpią.

Te cztery kawałki to istna masakra nienarodzonego i w sumie nawet się delikatnie podeśmiałem w kąciku ust z wąsem, że już ich podobno wyłapała Iron Bone Head. Gwarantuję, że jak Sedimentum wyda album to wielu cichutko podkuli ogonek i zacznie grać radosne ska.

Skład:
M.L. - Bass, Vocals KickxAssxViolence
N.C. - Drums KickxAssxViolence, Névrose, ex-Saccage
U.N. - Guitars Outre-Tombe, ex-Saccage, ex-Ültra Raptör
A.E. - Guitars, Vocals KickxAssxViolence

Dyskografia:
2019 - Demo [demo]
2020 - Horrific Manifestations [split]



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Se ... 3540455227
BC: https://sedimentum.bandcamp.com/music
GRINDCORE FOR LIFE
deathwhore
Tormentor
Posty: 4637
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Posłuchałem sobie w drodze do pracy i bardzo pozytywne wrażenia, ale za mało uważnie, żeby dokładniej się wypowiedzieć. Osobiście nastawiałem się na coś szybszego, a to raczej walec, kojarzył się z dobrymi tradycjami fińskiej sceny.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
Belzebóbr
Tormentor
Posty: 1288
Rejestracja: 7 lat temu

Belzebóbr

O Ty Hajaszu, ukradłeś mi moje odkrycie sprzed tygodnia. Chciałem dłużej posłuchać i napisać coś mądrego! Ale może lepiej, bo pewnie napisałbym coś głupiego.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

A gdzie to wstawiałeś? Pewnie w jakieś śmieciowe tematy.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Belzebóbr
Tormentor
Posty: 1288
Rejestracja: 7 lat temu

Belzebóbr

4 tygodnie temu w POLECANKI! Tak to jest jak nikt nie czyta bobra!
Belzebóbr pisze: 6 lat temu decior z Kanady, kto nie słucha ten pedał

Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Tak to jest jak wrzuca się coś do śmietnika.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4119
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

Ja tam do razu słuchałem, po poleceniu na SB, mnie się od razu spodobało i to nie śmietnik panie @Hajaszu, a konkretny wątek na polecanie komuś muzy poza SB, coby nie przepadło.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 18005
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Taka okładka debiutu (Brad Moore, który ostatniego Worma robił):

Obrazek

Suppuration Morphogénésiaque wyjdzie 25 lipca 2022 w Me Saco un Ojo i Memento Mori (CD).

1. Krypto Chronique II
2. Excrétions Basaltiques
3. Suppuration Morphogénésiaque
4. Funestes Manifestations
5. Nécromasse
6. Supplice
7. Un Grotesque Panorama
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5919
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Czy można otrzymać lepszy prezent w dniu imienin? Płyta zamówiona.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Czit
Tormentor
Posty: 1106
Rejestracja: 8 lat temu

Czit



Oj, wielka płyta może nam się pojawić.
yog pisze: 6 lat temu Uważanie Seasons in the Abyss za lepszą od South of Heaven istotnie nie da się wytłumaczyć inaczej, niż kindermetalstwem ;)
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2064
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

Odpaliłem fragment na głośnikach z laptopa i chociaż kurde fajny riff na początku usłyszałem. No i jak gruzować to właśnie w takim stylu (srogie riffowanie, energiczne wokale, odpowiednia dynamika>>>), a nie jak Civerous, gdzie wszystko fajnie i w ogóle, ale riffy jakby napisane na kolanie podczas defekacji. Tutaj się coś dobrego zapowiada i chyba będzie sprawdzone.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 2 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
kurz
Tormentor
Posty: 3513
Rejestracja: 6 lat temu

kurz

Słucham EPki i no ja pierdole, bóbr mimo że idiota, to potrafi czasem kawał dobrej muzy polecić.
Jest potężnie i klimatycznie.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3619
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

Znając wcześniejsze demo i po zapoznaniu się z singlem jestem trochę zaskoczony, że Kanadyjczycy trafili właśnie do Memento Mori, bo ich brand death metalu wydaje się być o wiele bardziej grobowy i wielowymiarowy jak na profil hiszpańskiej wytwórni, nie deprecjonując innych wydawnictw ze stajni Raula Sampedro.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 3619
Rejestracja: 5 lat temu
Lokalizacja: From Hell

Szajtan

25 października 2024 roku ukaże się trzyutworowa EP'ka zatytułowana "Derri​è​re les Portes d'une Arcane Transcendante". Materiał ukaże się dzięki Me Saco un Ojo Records i Dark Descent Records. Pierwszy singiel skutecznie zaostrza apetyt na ten materiał.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 2262
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Posłuchałem sobie ostatnio trochę tej kanadyjskiej załogi.
Zacząłem od tej ostatniej EPki gdzie chłopaki zwalniają i ten ich death metal jest najbardziej grobowo doomowy - wg mnie zasługuje on właśnie na tym materiale na najwyższą notę patrząc na ich dyskografię (splitów narazie nie sprawdzałem) i liczę na kontynuację takiego podejścia w przyszłości na dwójce. Do wyróżnienia na pewno trzeci, ostatni numer, z ciekawymi efektami i zajebistą przestrzenią pod koniec.

Debiutancki album, gdzie zagrali zdecydowanie intensywniej, poprostu sobie przelecial i nie porwał jakoś za bardzo. Do posłuchania ale raczej bez powrotu.

Ale cofnąłem się też i do dema no a tu już faktycznie jest srogo - oldskul pełną parą. Kapitalne brzmienie gitary, bębnów i popis wokalisty.
Dla mnie to poziom o minimum klasę wyżej niż na pełniaku, na którym tak jakby jeszcze nie byli pewni w którą stronę iść i na co postawić. Na szczęście odpowiedź przyszła w postaci tegorocznego mini - i to jest to.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
Pacjent
Posty: 27
Rejestracja: 6 mies. temu

Pacjent

Nowa EP Sedimentum wita nas podrasowanym logo (po co psuć cos co było dobre?) i takim sobie intro. Następnie zespół przechodzi do konkretów, które sprowadzają się do bardzo dobrego death/doom, znanego z poprzednich wydawnictw, a zwłaszcza z debiutanckiego albumu, za który Kanadyjczycy zebrali zasłużone dyplomy od fanów i recenzentów. Jeśli chodzi o brzmienie to też niewiele się tu zmieniło. Jest to absolutna czołówka produkcji dla tego gatunku. Wszystkie partie instrumentów brzmią jak należy i są należycie zbilansowane z wokalem. Niuansem, który powinno się wyróżnić na tym mini-albumie jest większa skłonność zespołu do zwolnień i wędrówek po posępnych odmętach ludzkiej beznadziei, jakie mogą kojarzyć się nawet z charakterystyką funeral doom metalu, co mamy już w otwierającym to wydawnictwo „Vilénie”. Łaskawcy z Sedimentum jednak nie zapomnieli, jakie najlepsze dania serwuje ich kuchnia i wybudzają nas z tej doomowej nirwany rozpędzając się, oczywiście w granicach rozsądku, patrz: utwór „Le labyrinthe sempiternel” by z powrotem utonąć w otchłani cmentarnej muzyki.
EP Sedimentum odczytuję jako potwierdzenie wysokiej formy i zapowiedź nowego materiału, który z pewnością nie zawiedzie. Życzę sobie tego z całego serca, a Wy róbcie jak uważacie.