Tajemniczy zespół z Francji, który gra OS Fucking Death Metal i pewnie można by na tym zakończyć ale tych dwóch gości postanowiło jeszcze do swojej muzy dograć zajebiste heavy metalowe solówki. Wyszło świetnie bo i ogólnie muza klasa, smutów brak, wokalista pięknie growluje.
Woda jest mokra, niebo błękitne, kobiety mają tajemnice a Forever Death to wszystko pierdoli i sami sobie wydają debiutancki album, który kosi zacnie więc czego więcej trzeba? Kurde ale wstawki hejviorowe zajebiście wkomponowali.
Skład:
Xyrnh - All instruments
Razarth - Vocals
Dyskografia:
2020 - Tales from Beyond
MA:
https://www.metal-archives.com/bands/Fo ... 3540463674
BC:
https://foreverdead1.bandcamp.com/music