Leprophiliac

[Vexatus]

Kolejny (i prawdopodobnie ostatni) odcinek cyklu "@Pioniere i jego polecanki z PW"... Leprophiliac to dwuosobowy hiszpański zespół grający OS Death Metal. Panowie stacjonują w pięknym hiszpańskim Kryształowym Mieście, ale ich muzyka jakoś nie oddaje jego klimatu. Panowie grają bardzo Death Metal w średnich i wolnych tempach z przepięknym (przebrzydłym ) brzmieniem i świetnymi wokalami. Na koncie mają jak do tej pory demko, reha i wydanego kilka dni temu świetnego debiutanckiego pełniaka "Necrosis". Polecam się zapoznać z tym materiałem, bo warto.


Skład:
Suici - Drums, Vocals Liturgical Damage, ex-Cenotaph, ex-TST
Dopi - Guitars, Bass, Vocals Liturgical Damage, Mutilated Veterans, Premature Burial, Ruinebell, ex-Bodybag, ex-Deadmask, ex-Defender, ex-Dishammer, ex-Frustradicción, ex-Machetazo, ex-Worship the Sun, Generic Death, The Bastards / Bastärdos, ex-Abismo, ex-Grub, ex-Mol, ex-Mundo Inferno, ex-The Deadfucks, ex-Wicked

Dyskografia:
2019 - Caskets of Flesh [demo]
2020 - Necrosis
2021 - La Carne Se Desprende De Los Huesos [split z Concilio Cadaverico]



Skorzystam także z okazji, żeby się pożegnać, ponieważ jest to mój ostatni temat na forum (przynajmniej w dającej się przewidzieć najbliższej przyszłości). Pozdrawiam wszystkich użyszkodników!



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Le ... 3540459049
BC: https://leprophiliac.bandcamp.com/music

[Pioniere]

Wczoraj wyszedł split Hiszpańców z meksykańskimi death/grind-ersami z Concilio Cadavérico - na razie tylko w formie digital, udostępnionej za, co łaska (free) w poniższym BC Life After Death Records, gdzie wspominają, że ma być też kaseta.

[Epoxx]

Necrosis zajebisty album. Takie piwniczne brzmienie zmieszane z bujającymi rifami. Wokal z Machetazo też robi robotę. Dzisiaj udało się wyrwać chociaż MC, więc przy okazji sprawdzę resztę materiału ekipy. Takie OSDM szanuję. Okładka też zajebista.

[Czit]

Kurde ani się nie wypowiedziałem na temat Necrosis, a katowalem płytkę bardzo mocno i regularnie wracam. Wyjebiste wokale i genialny klimat!

[Pioniere]

Czas dodać nowe wydawnictwa grupy z tego roku, a są nimi: 12" split z Japońcami z Gravavgrav, wydany u nas na każdym z nośników przez Behind the Mountain oraz wyłącznie na CD przez japońskie Obliteration Records, no i finalnie ich drugi album Gein, który ukazał się pod koniec ubiegłego miesiąca nakładem teksańskiego RFL Records, zwieńczony cowerem Like Rats z debiutu Godflesh *tylko na fizycznych nośnikach

[HUMAN]

Cudnie moge poprosić flac.

[Hajasz]

Płyta o Edwardzie rozpierdala. Konkretny klimat. Ciężar sekcji rytmicznej przytłacza momentami a wtóruje mu potężny growl. Cudnie całość płynie a każdy kawałek to istna zachęta na moshing.