Stillborn

[Vortex]

Tak, to zdecydowanie kompatybilny materiał, z tym co Stillborn robił dotychczas. Podzielam zdanie @Szajtan i także stwierdzam, że to najbardziej dojrzałe dziecko kapeli. Kopie to porządnie po jajcach, dzięki temu łatwiej się schylić i oddać cześć.

[Wyrocznia]

Siema stillborn już trochę kojarze ale chyba nigdy wcześniej się zbytnio nie zaprzyjaźniłem z ich wydaniami. Powiecie jaka płytka najlepsza na łatwe wejście?

[yog]

Nie słyszałem ostatniej, ale tak poza tym, to Testimonio de Bautismo.

[Belzebóbr]

Nie słyszałem ostatniej, ale tak poza tym, to Testimonio de Bautismo.

Nie ma startu do niej ta nowa. Tj. okej niech sobie grają co tam chcą, ale od Stillborn wolałem szaleństwo niż och jakże dojrzałe granie.

[yog]

Tak się kurwa tłoczy death metal:

[darnoksss]

Ostania płyta bardzo dobrze mi zrobiła, kopalnia srogich riffów i paskudnych wokali. Mimo wszystko Manifesto de blasfemia dla mnie dalej wiedzie prym. Jeśli chodzi o ekstremalny metul z Polszy to razem z Redesekration Piekielnej Wojny moje ulubione albumy (tak na szybko bo pewnie jest ich co najmniej kilka więcej).

[DiabelskiDom]

Na placuszku wyjdą sobie niebawem dwie ostatnie, duże płyty. Myślę, że się skuszę, bo obydwie są zajebiste. Liczę na to, że ostaną się jeszcze na nadchodzącą trasę.

[HUMAN]

Za 2 tygodnie live w Poznaniu , jak dostanę wolne jestem . Będzie ktoś z forum , będzie krew .

[DiabelskiDom]

Generalnie wszystkie płyty mieleckich dyjabłów są świetne, z tendencją do bycia z każdą kolejną lepszą niż wcześniejsza, ale Cultura de la Muerte to jest cios totalny i wręcz przesada, jeśli chodzi o zajebistość. Niesamowicie jadowita i brutalna a przy tym niesamowicie hiciarska. Piękny kawał bestialskiego metalu.

[deathcrush]

Stillborn na kolejnej rzezi.

[deathcrush]

Generalnie wszystkie płyty mieleckich dyjabłów są świetne, z tendencją do bycia z każdą kolejną lepszą niż wcześniejsza, ale Cultura de la Muerte to jest cios totalny i wręcz przesada, jeśli chodzi o zajebistość. Niesamowicie jadowita i brutalna a przy tym niesamowicie hiciarska. Piękny kawał bestialskiego metalu.

Też mnie dobrze porobił ten album. Ma mocne brzmienie, techniczny majstersztyk.

[deathcrush]

Ciekawy wywiad z Killerem:

[Molotow 666]

@deathcrush właśnie miałem udostępnić

[Wędrowycz]

Bardzo fajny wywiad i widać, że Killer swój chłop, w dodatku szczery. Wywiad swoją drogą zmotywował mnie do odświeżenia sobie materiałów Stillborn i od razu nadrobienia zaległości np. z ostatnim albumem.

[deathcrush]

Ostatni album petarda.

@Molotow 666 Jak coś znajdziesz nowego to wrzucaj

[zalo]

Dla mnie „satanas el grande” oraz „manifesto” to ich najlepsze płyty. Tam jest rozpierdol i zło. Ostatnia płyta dla mnie niby spoko ale jest po prostu taka prosta, chamska łupanka (o to pewnie chodziło) że dwa utwory tam mnie ruszają - triumfator pogramca i siewcy pogardy. No i fajnie bas tam jedzie i jest ładnie słyszalny. Zajebisty ogólnie miks master moim zdaniem. Wszystko selektywnie a zarazem jest trochę brudno.

[deathcrush]

Znów będzie rzeź.